POLSKO Twój przyrost naturalny zawsze bedzie niski. czemu? DLATEGO!

Po pierwsze przyrost naturalny jest niepotrzebny, bo i tak jest przeludnienie, więc nie mamy za co ci dziękować :O Po drugie niech twój mężuś ci odśnieża.

mamo Asi przestań się tak podniecać:O ludzie mają większe problemy (dzieci chore na traka!) i muszą żyć a Ty robisz raban bo chodniki nie odśnieżone! tak w Polsce jest nie od dziś. zdziwiona? a moze myślałaś że jak urodzisz tą swoją Aśkę to wszyscy będą Cię traktować jak obywatela lepszej kategorii? opanuj sie kobieto:O

Poza tym z 4miesiecznym dzieckiem nie chodzi sie na bog wie jakie spacery, przeginasz pale z tym marudzeniem :o

Elektrowstrząsy - nie, podczas deszczu prezydent miasta będzie musiał do niej dzwonic, żeby umówic się na wspólny spacer, podczas którego będzie jej nosił parasolkę nad głową, a potem wycierał błoto z kółek wózka...

ElEkTrOwStRZasy- tobie już dziekujemy. myślę że podniosłeś poczucie własnej wartości. możesz już iść zjechać na ręcznym i wyobrażać sobie że jesteś bogiem mądrości, miłości i piękności. gratuluję :) parnassus- a nie pomyślałeś że mąż pracuje?

czytaj to co piszę!!! ubierasz bierzesz na ręce i wychodzisz-jesteś na prawdę wygodna skoro piszesz tylko o wózku.

tak, oczywiście chciałam podnieść swoją samoocenę:D widzisz, zę większosc Ci pisze że pieprzysz głupoty a Ty dalej się emocjonujesz. siedź na tych swoich 55 metrach i płacz jak Ci źle

patrzcie patrzcie, każdy kto napisze coś nie po jej myśli jest sfrustrowany i zakompleksiony:D haha

to niech przed pracą ci odśnieży :O

1.Nie musisz mieszkac w polsce 2.Nie musisz miec dziecka 3.Zawsze mile widziany jest czyn spoleczny - szpadle tanie.

chyba przesadzasz --> sondę zrobiłam sama i pierwszą rundę, ale z wiosną pójdę agitować po sąsiadach (bo na wiosnę adm. planuje ocieplenie budynku, więc ewentualne inne prace nie wcześniej). Mam też zresztą pomysł alternatywny: zamiast słupków można przerobić na chodnik tzw. opaskę (betonowe wąskie coś wzdłuż ściany budynku), tyle że korzenie drzew mogą przeszkodzić. Zobaczymy.

wszystkim piszesz o tym podnoszeniu sobie poczucia wartości, co świadczy o tym, że chyba sama jesteś mocno zahukana i nie wierzysz w siebie... :O

zamiast tracić czas na pisanie na kafe już byś była z dzieckiem na dworze.

Mamo Asi i tak jestes w komfortowej sytucji , ze stac Cie na dziecko mnie nie stac

hahah głupia mamuśka- "traka" to chyba ty masz i to zaawansowanego. chyba przesadzasz, elektrowstrząsy- nie pisz sam ze sobą, albo załóż osobny temat na którym będziesz mógł sobie odpisywać i pisac jaki to jesteś cudowny. poziomka 33- weź sobie opatulone, 7 kilowe dziecko i choć po tym lodzie. tylko jak sie wypieprzysz i np. zgnieciesz dziecko własnym ciałem to napisz, czy przezyło i czy bedzie niepełnosprawne, jesteś strasznie inteligentna. gratuluję

a na balkon wystawic to juz nie łaska?! tez tam moze oddychac swiezyc powietrzem

widze że wiekszośc tych pomarańczek to jedna i ta sama osoba, że też ja nie wpadłam by sobie odpisywać że mam racje pod innym nickiem. :) widac nie jestem tak inteligentna :(

kiedyś RER - pytam, bo nie wiem, czy macie może jakieś zebrania wspólnoty mieszkaniowej - tam warto przedstawic taki projekt, zebrac grupę, która się tym zajmie i dopiero działac. prawda jest taka, że samodzielnie nic nie zdziałasz, potrzebny jest wniosek mieszkanów

moje dziecko też było małe i były gorszej jakości wózki-każda matka dawała sobie radę sama i zimy też były-jesteś żałosna-co za zona i matka.

Sorry ja mam jeden i ten sam nikc, zreszta wali mnie co sobie myslisz, mam IQ70, impotencje i garba, a myslalem ze jestem zajebisty ;D

a balkonu nie mam bo to parter. :P i w oknie tez ciężko wietrzyć bo na osiedlu strasznie śmierdzi bo ludzie palą nie wiadomo czym, i dopiero za blokami, km od mojego mieszkania jest w miarę fajne powietrze

no nie jesteś-żalllllllllllll

no widocznie nie jesteś tak inteligentna, ale nie przejmuj się, już na wstępie to wiedzieliśmy :)

Ludzie, oczyszczone chodniki nie należą nam się z jakichś szczególnych względów... to jest określone w ustawie. Wklejam fragment artykułu z http://www.bankier.pl Ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (DzU z 2005 r., nr 236, poz. 2008) nakłada na właścicieli nieruchomości obowiązek uprzątnięcia błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników położonych wzdłuż ich nieruchomości (art. 5 ust. 1 pkt 4). Ustawa wskazuje, iż chodnikiem jest „wydzielona część drogi publicznej służąca dla ruchu pieszego położona bezpośrednio przy granicy nieruchomości”. Taka definicja może oznaczać, że jeżeli pomiędzy nieruchomością a chodnikiem znajduje się np. trawnik, będący własnością gminy, to właściciel nieruchomości będzie zwolniony z obowiązku dbania o chodnik (nie jest wtedy położony „bezpośrednio” przy nieruchomości). Właściciel nieruchomości (przez który to zwrot ustawodawca rozumie wszystkie podmioty władające nieruchomością, takie jak współwłaściciele, użytkownicy wieczyści oraz jednostki organizacyjne i osoby posiadające nieruchomości w zarządzie lub użytkowaniu) nie odpowiada za stan chodnika także w przypadku, kiedy w tym miejscu dopuszczony jest płatny postój lub parkowanie pojazdów samochodowych. Obowiązek usuwania śniegu przechodzi wtedy na zarząd drogi, który pobiera opłaty z tytułu postoju lub parkowania pojazdów samochodowych na takim chodniku. Zarząd także odpowiada za pozbycie się błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń uprzątniętych z chodników przez właścicieli nieruchomości przyległych do drogi publicznej. Natomiast jeżeli na chodniku położonym koło naszej nieruchomości znajduje się przystanek komunikacyjny, za uprzątnięcie i pozbycie się błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń odpowiada przedsiębiorca użytkujący tereny służące komunikacji publicznej.

bierzesz takie cos http://www.wozek.fikcje.com/images/6.jpg i przywiązujesz to do sanek

wózek też mam kiepski i bardzo ciężki-dostalam go od szwagierki, i pchając go przez 30minut po śniegu i zaspach mam zakwasy 2 dni. elektrowstrząsy- gratuluję IQ, szympans ma chyba trochę więcej niż Ty. :)

ten trak to była literówka ułomie:O módl się żeby Twoje dziecko raka nie miało a nie pierdolisz od rzeczy. to siedzenie i gnicie w chacie już faktycznie pada Ci na ten zakuty łeb:O

stwierdzam że nie ma z toba dyskusji,jesteś tak biedna że nie masz okna,balkonu,schodów a nawet świeżego powietrza.

Biedna, nie stać ją na dobry wózek więc jeździ jakimś złomem :O zainwestuj w dobry wózek to będzie Ci lżej. chyba masz wielkie tłuste dupsko skoro masz później zakwasy 2 dni:D

poziomka-racja:)