Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość G rażynka

Ile lat Wam stuknęło kiedy uznaliście się za dojrzałych?

Polecane posty

Gość G rażynka

Jak w temacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he he he
ja zawsze będę dzieckiem chociaż mam już 25 i dobrze mi z tym nie chcę dorastać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he he he
nie ma nic fajniejszego jak czuć się dzieckiem do końca swojego życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dojrzalosc nie zalezy od
wlasnego uznania lecz od doswiadczen zyciowych :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie to zalezy w jakich sytuacjach ale ogolnie to do teraz czuje sie niekiedy jak dziecko :( wyglad powazny a wsrodku takie zblakane dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drugi grzech główny
i właśnie przez te doświadczenia życiowe, od dwudziestki uznaję się za dojrzałą 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dojrzalosc nie zalezy od
wlasnego uznania lecz od doswiadczen zyciowych :P jedni posiadaja ja w wieku 30 lat innym nie poomaga wiek 49 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość G rażynka
jasne że magiczna 18 nie czyni nas doroslymi, moim zdaniem okolo 30 stki przychodzi pewna dojrzałośc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he he>> to zazdroszczę, ja nawet będąc dzieckiem się tak nie czułam :O Dlatego chyba nigdy nie osiągnę dojrzałości, bo słyszałam kiedyś, że nie można dorosnąć nie będąc nigdy dzieckiem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość G rażynka
a z tymi doświadczeniami życiowymi to się nie zgodzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wimanta
ja sie poczułam dorosła jak miałam 34 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość safaewfewaefw
a co za doświadczenia życiowe masz? pracowałąś 10 lat w burdelu czy nastepna idiotka która chce żeby wszyscy sie nad nia użalali bo ona taka doświadczona przez los! a kij ci w nery, oby wiodło ci sie jak najgorzej hipokrytko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość G rażynka
do kogo to było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co za doświadczenia życiowe masz? pracowałąś 10 lat w burdelu czy nastepna idiotka która chce żeby wszyscy sie nad nia użalali bo ona taka doświadczona przez los! a kij ci w nery, oby wiodło ci sie jak najgorzej hipokrytko o żeż fuck

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość effy.
21,niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roach
"a co za doświadczenia życiowe masz? pracowałąś 10 lat w burdelu czy nastepna idiotka która chce żeby wszyscy sie nad nia użalali bo ona taka doświadczona przez los! a kij ci w nery, oby wiodło ci sie jak najgorzej hipokrytko" co za jad :D ktoś tu chyba ubolewa nad swoim nudnym życiem i nikłym doświadczeniem życiowym. przegrańcy tak mają 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość safaewfewaefw
to było do tej doświadczonej przez zycie, a ci co sie tak ciesza ze są dziećmi to dopiero z was przegrańcy, robicie sobie obore wokól i macie sie za świetne dzieciaczki porażkaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość G rażynka
Niestety?!! Dlaczego? Przecież to fajne wiedzieć czego chcesz, umieć sobie ze wszystkim poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do literek saf.....- obudz sie, Twoja swiadomosc puka :) Ktos wczesniej napisal poprawnie, ze doswiadczenia czynia nas dojrzalymi ludzmi. Tez jestem za. A jakie ? Kazde. Kazdy czlowiek nas czegos nowego uczy, a zatym zbieramy kolejne doswiadczenia. Dojrzalosc, to takze zyciowe wybory, wszystkie jakich podejmujemy sie w zyciu. To nie stan ducha, czyli czucie sie 'dzieckiem', a wlasnie wybory, ktore ludzie dokonuja poprzez madrosc swoich doswiadczen 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he he he
Też mam za sobą doświadczenia i złe i dobre a kto ich nie ma po co o nich pisać żeby zanudzać ludzi? Po co się nad sobą użalać, warto zachować w sobie urok dziecka bo to pozwala cieszyć się z życia. Zycie jest przecież zbieraniem doświadczeń koleżaanka powyżej zolza... musiała ich mieć chyba sporo .... przykre .... ale po co o tym piszę żeby udowodnić ludziom jak strasznie los ją doswiadczył - żałosne Im później będziesz dorosły, tym lepiej dla ciebie. Jesli staniesz sie dorosły stracisz zludzenia ze świat jest lepszy i co Ci to da. To że wolę zachować stan bycia dzieckiem nie znaczy że jestem dziecinna. dziecinne jest rozpisywanie sie i uzalanie natomiast nad swoimi problemami....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghhhghghghghg
mam 33 lata i jeszcze jestem w fazie dojrzewania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi w tym roku stuknie 33
i jeszcze sie za taka nie uznalam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he he he
Antoine de Saint-Exupéry — Mały Książę (z dedykacji) Przecież wszyscy dorośli byli kiedyś dziećmi. (Ale niewielu z nich pamięta o tym).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 lat - pierwszy seks :P 21 lat - pierwsza praca i wyprowadzka z domu :) te dwa czynniki spowodowaly ze poczulam sie dojrzala, chociaz w srodku czuje sie troche dzieckiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta82
Kobieta kiedy przestaje być dzieckiem , przestej być człowiekiem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość G rażynka
W kwestii doświadczeń to wiadomo, są takie które nas rozwijają, ale są takie które nas blokują, więc nie zgodzę się że dojrzałość zależy od życiowych doświadczeń. Moim zdaniem w życiu ta dojrzałość staje się po prostu faktem. Przejawia się tym że jesteśmy pogodzeni ze sobą i z życiem jakiekolwiek ono by było. Ja osobiście jeszcze nie do końca, ale zaczynam dojrzewać a mam 32.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz prawo sie nie zgadzac ale i rowniez masz prawo ;) brac w tej 'dyskusji' pod uwage zdanie innych. Nikt nie ma prawa narzucac w tej 'dyskusji' swojego zdania i ja tego nie robie, przedstawiam swoje zdanie. Kazde doswiadczenie wplywa na Twoj rozwoj, czy tego chcesz czy nie, a 'pogodzenie sie' z zyciem, to juz inna kwestia i nie wiem czy wyplywa ona z dojrzalosci czy tez z braku innych mozliwosci zyciowych [biorac np.pod uwage ludzi, ktorzy maja wkrotce umrzec].

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość G rażynka
Ok. Jak uważasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×