czy pary homo powinny mieć prawo do adopcji dzieci?

xsdvfg nie jestem homofobką. Pisałam (czytaj ze zrozumieniem), że znam wielu gejów. Jednak wychowania dzieci nie powierzyłabym.

Dzieci powinny mieć prawo wyboru. -- ale nie maja :O i nie da sie tego przeskoczyc, chyba ze zacznie sie hodowle dzieci gdzie do przyznanaia ich rodzicom zatrudnia takie kretynki jak ty ktore mysla ze maja prawo do decydowania za kogos :O dzieci wychowywane przez geji czy hetero NICZYM SIE NIE ROZNIA. wszytsko moze ich spotkac tak samo jak w rodzinach hetero, pelnych badz niepelnych. to rodzice musza sie zmienic nie dzieci :O a jezeli niczym sie nie roznia i na nikogo strasznego niz juz sie pojawil na swiecie wyrosnac nie moga to nie ma znaczenia czy maja dwoch tatusiow czy dwie mamy, jedna matke, babcie, czy reklamowa modelowa rodzine :O

Nigdy w życiu. Chyba bym się na klamce powiesiła jakbym miała dwóch ojców albo dwie matki. To już nawet nie chodzi o to, że taki jest wzorcowy model rodziny. To jest natura, po prostu.

ta, prawo wyboru, nie maja nawet praw wyborczych a dajmy im prawo wyboru rodziny! myslisz ze takie kilkuletnie dziecko dobrze wyboerze zwlaszcza jak takie homofobiczne elementy im naklada do glowki swoj jad od malego? ja uwazam, ze tak ale nie w tym spoleczenstwie, po prostu jak sobie wyobraze co urzadza takim dzieciom koledzy w szkole "z porzadnych katolickich rodzin" to wspolczuje im i ich rodzicom

ja tobie 'moim zdaniem' tez bym dzieci nie powierzyl.

mi własnie chodzi o to zeby nie mogli adoptowac małych,kilkuletnich dzieci którymi idzie pokierowac....zgodziła bym się zeby mogli adoptowac dzieci już ''duże'' takie 12-13 letnie które wiedza co to jest homoseksualizm,jak będzie wyglądac taka rodzina...

dodam ze ja bez wahania wolalabym miec dwoch ojcow lub dwie matki, kochajacych sie i mnie, normlanych.. a mialam taka "rodzine" z ojcem i matka ze chyba do konca zycia bede miala mozg skrzywiony :O

dfvbgn - raczysz żartować? "badań potwierdzających króliczą seksualność gejów jest mnóstwo" i byłam święcie przekonana, że to już legendarne i wklejać przykładów nie będę musiała w ramach ciekawostki: "w 1981 roku amerykańskie pismo medyczne poinformowało o nowej, dziwnej chorobie, która atakowała homoseksualistów. Mało kto dziś pamięta, że początkowo AIDS nosiło nazwę GRID - gay-related immunodeficiency disease" Uniwersytet Wrocławski: " Przegląd literatury przedmiotu jest złożony, dlatego też skoncentruję się tylko na tych zagadnieniach, które bezpośrednio związane są z tematem pracy, to jest wychowaniem seksualnym a prewencją HIV/AIDS. Podstawowy podział, który rysuje się w tym przypadku to seksualność homoseksualistów i heteroseksualistów. Specyficzność grupy homoseksualnej polega na częstej zmianie partnerów seksualnych w powiązaniu z przymusowym i ryzykownym charakterem zachowań seksualnych. Do ryzykownych zachowań seksualnych najczęściej zalicza się: częste zmiany partnerów, seks bez zabezpieczeń, seks z nieznajomym oraz współżycie seksualne pod wpływem alkoholu, czy narkotyków. Duża część badań poświęcona jest ocenie zmian, jakie dokonują się w omawianej grupie w sposobach realizacji potrzeby seksualnej. Ich wyniki nie są jednoznaczne. Z jednej strony zaobserwowano między innymi wzrost częstotliwości nieryzykownych zachowań seksualnych (np. masturbacji, pettingu) oraz spadek częstotliwości ryzykownych zachowań seksualnych (Stulberg, i in., 1988), redukcję kontaktów analnych i stosunków seksualnych bez zabezpieczenia z partnerem niemonogamicznym (Stall i in., 1999) oraz tendencję do planowania bezpiecznych kontaktów seksualnych (Rye i in., 2001). Obserwuje się też pozytywny wpływ oddziaływań terapeutycznych (Ostrow i in., 2002, Nollen i in., 2002) oraz informacyjnych (Cairo, 2002) na podejmowanie bezpiecznych zachowaniach seksualnych, a sami pedagodzy (Guth i in., 2000) i personel medyczny (Yoder i in., 1997) są lepiej przygotowani merytorycznie do prowadzenia zajęć zarówno z homoseksualistami, jak i osobami zakażonymi. Z drugiej strony wciąż duża część homoseksualistów angażuje się w zachowania, które mogą skończyć się zakażeniem wirusem HIV (Chng i in., 1994). Na koniec warto zwrócić uwagę na fakt, że w przypadku homoseksualistów wykorzystanie seksualne w dzieciństwie jest skorelowane z dużą częstotliwością kontaktów seksualnych pod wpływem narkotyków i z partnerem niemonogamicznym (Diaz i in., 1999). Inaczej jest wśród osób heteroseksualnych. Tu traumatyczne wydarzenia z dzieciństwa nie mają bezpośredniego wpływu na podejmowanie ryzykownych zachowań seksualnych w późniejszym, dorosłym życiu (Medrano i in., 1999)." "Dwóch uczonych amerykańskich - gejów (!) postanowiło w 1984 roku udowodnić, że związki gejowskie niczym nie różnią się od małżeństw heteroseksualnych. Po dłuższych poszukiwaniach udało się im znaleźć 156 par, żyjących razem od jednego roku do 37 lat. Okazało się, że "wierności" dochowało tylko 7 z nich, a w dodatku owa siódemka miała dość krótki staż partnerski! W konkluzji musieli napisać, że "wśród par homoseksualnych zdrada była regułą, tak jak wśród heteroseksualnych wyjątkiem". :D #"Badania nad mężczyznami o orientacji homoseksualnej wykazują, że ponad 75% homoseksualistów uprawiało seks z ponad 100 różnymi mężczyznami w ciągu życia: około 15% spośród nich miało 100-249 partnerów seksualnych, 17% - 250-499, 15% - 500-999, a 28% przyznało, że miało ponad 1000 partnerów seksualnych w ciągu życia. (Bell A.P., Weinberg M.S. Homosexualities. New York 1978.) # Obraz promiskuityzmu lesbijek przedstawia się mniej ekstremalnie, ale jego wskaźnik jest wyższy aniżeli u kobiet heteroseksualnych. Wiele lesbijek uprawia także seks z mężczyznami. (Fethers K i inni, "Sexually transmitted infections and risk behaviours in women who have sex with women" ["Infekcje przenoszone drogą płciową a zachowania obarczone ryzykiem u kobiet uprawiających seks z kobietami"]. Sexually Transmitted Infections 2000; 76:345-9.)" "można postawić tezę o ‘okresowej wierności' w gronie badanych mężczyzn MSM - 74% badanych deklarowało, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy miało stałego parnera, jednak tylko 20% zdeklarowało, że w tym okresie miało tylko jednego partnera seksualnego." (TNS OBOP - MSM) „Największą stałością związków charakteryzują się przedstawiciele orientacji heteroseksualnej - jedynie niespełna 20% z nich miało do tej pory więcej niż pięciu partnerów. W przypadku homoseksualistów odsetek takich osób wzrasta do prawie 30%, a w odniesieniu do biseksualistów - do prawie 40%." (Durex GSS 2005)" wg sprawozdania Camerona amerykański gej uprawia seks w ciągu roku statystycznie nawet z 20-106 innymi gejami oprócz swego teoretycznego partnera "W okresie przed wybuchem epidemii AIDS, w badaniach przeprowadzonych w roku 1978, 75% białych homoseksualistów deklarowało posiadanie więcej niż 100 męskich partnerów seksualnych w ciągu życia 15% miało 100-249 partnerów seksualnych; 17% 250-499; 15% miało 500-999, a 28% zadeklarowało posiadanie więcej niż 1000 męskich partnerów seksualnych. W następnych latach poziom promiskuityzmu obniżył się, ale kilku obserwatorów obawia się, że promiskuityzm znowu zbliża się do poziomu z lat siedemdziesiątych. Konsekwencją medyczną promiskuityzmu u homoseksualistów jest znacznie większe prawdopodobieństwo zakażenia HIV/AIDS, syfilisem i innymi ch.p.d.p. Podobnych poziomów promiskuityzmu nie odnotowano wśród lesbijek. Jednakże w badaniach australijskich 93% lesbijek poinformowało o tym, że miało stosunki seksualne z mężczyznami, przy czym lesbijki 4,5 raza częściej aniżeli kobiety heteroseksualne. Każdy stopień zmienności partnera seksualnego niesie z sobą ryzyko zakażenia ch.p.d.p."

ja jestem za

i mamy wierzyc ucoznym kotrzy napisali ze zdrada wsrod mezczyzn hetero jest wyjatkiem?? BUAHAHAHAHHAHAHAHAHHAHAHAHAHHAHAHAHAH :D :D :D :D :D zolza idz juz na spacer bo ci widac szkodzi nadmiar kompa i kafe :D

"a kim ty jestes by decydowac kto ma miec dzieci, komu zabierac, a komu je dawac?" a to jest zasadnicze pytanie od tego jest natura, nieprawdaż?

i mamy wierzyc ucoznym kotrzy napisali ze zdrada wsrod mezczyzn hetero jest wyjatkiem?? BUAHAHAHAHHAHAHAHAHHAHAHAHAHHAHAHAHAH jakbyś przeczytała ze zrozumieniem, wiedziałabyś, że napisali to geje :P

Nie bez przyczyny "pary homo" nie mogą PŁODZIĆ dzieci.

no i co z tego ze napisali to geje? to naukowcy i orientacja seksualna nie ma nic do rzeczy! tak samo jak nie interesuje mnie orientacja pani w sklepie czy hydraulika! a jesli ten naukowiec robi badania , "badania" nieobiektywnie pod wplywem swojej orientacji to jest do dupy fachowiec jak i cale te jego badania!

mnie chodziło o Twój śmiech podważający badania, które sama zacytowałam, by okpić badania gejów :) ale chyba nadal nie chwycisz

raczej tak, mniej dzieci pozastawaloby bez rodziny

pozostawaloby*

"a tym wszystkim homofobom, ktorzy nawet niepotrafia sie wybronic logicznymi argumentami zycze dzieci o orientacji homoseksualnej " Najgorszemu wrogowi nie życzyłabym choroby :P

to ty nic nie rozumiesz, o matko swieta! tlumacze ci jak dziecku, ze orientacja nie ma nic do rzeczy, to jest ich praca, tak samo jak w pracy lekarza, kierowcy itp orientacja tez nie nic do rzeczy.. nadal nie pojmujesz? wiec twoj argument ze to geje jest smieszny, a juz wniosek ze wsrod facetow hetero zdrada jest wyjatkiem jest tak kretynski i durny ze nie wymaga komentarza

Absolutnie nie. Nie chcialabym miec dwoch matek, czy dwoch ojcow. Rodzina to matka i ojciec. Jak ktos madrze napisal- nie bez przyczyny pary homo nie moga plodzic dzieci. I to bez wzgledu na to, czy zyjemy w Polsce, czy np tolerancyjnej Holandii. Tu nie chodzi o bardziej czy mniej tolerancyjne spoleczenstwo. To nie jest, i nigdy nie bedzie normalne. NIE i basta!

:D oj, Kobieto, natchnienie przybywaj zrozumieć ironię- bezcenne :)

Dla mnie bezwzględnie nie! Ale jak chcą brać śluby to jestem za, tylko niech nie dostają pod opiekę dzieci.

Rodziny patologiczne maja prawo mieć dzieci, alkoholicy,zboczeńcy,narkomani itd.Dzieci mają prawo wychowywać się w domach dziecka gdzie nie rzadko są traktowane w sposób uwłaczający ludzkiej godności. Każda kobieta może sobie zrobić dziecko-każda,nawet nie wiadomo jak do tej roli nieodpowiednia. Skoro dziecko powinno mieć matkę i ojca to lepiej od razu odebrać samotnym matkom i ojcom potomstwo? .Kiedyś był program o dwóch 17latkach bodajże wychowywanych przez gejów.Zwykłe rozsądne dziewczyny.To sprawa tylko i wyłącznie tolerancji,niczego więcej. Jak ktoś wie skąd się bierze homoseksualizm to nie będzie miał nic przeciwko...Chyba ze są jeszcze osoby pokroju ks.Trytka które uważają ze homoseksualizm bierze się z mody/wychowania....

Kategorycznie nie.

stalych, kilkuletnich zwiazkach i wolalabym oddac dziecko im niz ludziom ktorzy biora dzieci tylko dla kasy a traktuja je jak ludzi drugiej kategorii bo "nie sa ich" :P mysle ze takie pary powinny miec prawo do adopcji, oczywiscie przy splenieniu kryteriow takich jak reszta rodzicow adopcyjnych. jedynym przeciw jakie widze jest fakt ze przez chora mentalnosc dzieci majace rodzicow tej samej plci zawsze beda mialy przechlapane....

zolza jestes tak malo inteligentna ze az mi ciebie szkoda...

ojcow niz wyrodna matke i ojca ktory Cie nienawidzi za to ze nie jestes synem tylko corka :P pochodze z tzw "normalnej" rodziny ale w kazdej chwili moglabym oboje moich rodzicow wymienic na pare tej samej plci jesli oni kochali by mnie jako swoje dziecko i traktowali jak czlowieka

to moze za kilka lat zalegalizujemy związki 5 latek z 40 latkami? Może potraktujmy zoofilię jak normę społeczną? Pedofil też człowiek, też kocha. Zoofil też, Nekrofil również... gdzie macie granice?

piopieram to prawo.Miałam matke i ojca...Ale zasmakowałam bicia,poniżania i ucieczek z domu o 1szej w nocy boso bo rodzice po alkoholu wariowali... W kazdej chwili mogłabym wymienic ich na pare mam lub tatusiów...oby bez tego co przezyłam...

bo geje nie piją? Nie biją, nie maltratują, nie są pedofilami, są aniołami z nieba, którzy ratują i zbawiają świat :O