Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oszalałam teraz naprawdę

Chyba muszę iść do psychiatry, jestem przerażona...

Polecane posty

Gość 124124124124
czułam nieraz lęk, zwłaszcza że miałam epizod depresji lękowej. Pomogły tabletki, a nie egzorcyzmy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość discodaja
ale nie każdy ma taki przypadek jak Ty. ja gdy byłam mała, leżałam na łóżku i bałam się czegoś (nie wiem czego coś złego czułam obok siebie), myślałam, że będę płakać, ale nie płakałam no nawet byłam w takim szoku, nawet nie wiem czy zdołałabym płakać. to było straszne, moje myśli krążyły tylko wokół czegoś czego nie ma. a ja czułam coś tak okropnego i żyję. a myślałam, że gdyby to trwało dłużej to chyba bym wolała umrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 124124124124
Dzieci mają dziwactwa. Ja kiedy byłam mała do szaleństwa bałam się nie wiem czemu piórek - jak zobaczyłam choćby pierze - wychodzące z kołdry to krzyczałam wniebogłosy. A najlepsze, jak kiedyś w tv dali planszę w przerwie między audycjami z wielkim ptasim piórkiem. Rodzice nie mogli mnie uspokoić godzinę. Najlepsze, że mówiłam na te piórka "Syn Znaka" - nie mam pojęcia skąd to wymyśliłam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość discodaja
ale ja tego nie wymyśliłam, ważne jest to, że (mimo że pare osob mi nie wierzy, zawsze sie ktoś taki znajdzie) ja sobie wierze. ja to czułam :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko ładnie pięknie
schizofrenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monalisa23.
Mam nerwicę lękową. choruję na nią od 2006 roku. I na początku też mialam takie sytuacje w czasie snu. Staraszne uczucie, kiedy myslisz, ze to dzieje sie naprawde, cos ciagnie cie za koldre, albo podbiega do twojego lozka, a nagle budzisz sie i okazuje sie ,ze to sen. Jednak jestes przerazona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość discodaja
a u mnie to było przed snem. nie mogłam zasnąć bo się tak bałam. nikomu tego nie życzę, obyście takiego czegoś nie doświadczyli. i to nie jest schizofrenia bo jestem normalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 124124124124
i to nie jest schizofrenia bo jestem normalna Jak to stwierdziłaś? Byłaś u psychiatry? Twoim zdaniem, ktoś chory jest nienormalny? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żadna schizofrenia, żadne zło tylko stres, stres i jeszcze raz stres. Jeżeli nie robiłaś niczego "złego", nie masz się czego obawiać, nie opętanie. Ktoś tu nazwał mnie ciemnotą, no ok-swoje niestety widziałam, wiem. Autorko, wyluzuj i weź delikatne środki uspokajające, Gdy Cię to dopada, staraj się zasnąć, a nie obudzić. Wiem co mówię, bo akurat na tym się dobrze znam. Pozdrawiam i nie bój się-to normalny stan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość discodaja
nie oszukujmy się. ktoś kto ma schizofrenie, paranoje, nie jest zbyt przy zdrowych zmysłach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 124124124124
czarne galny - jeśli jesteś specjalistką od opętań, powinnaś wiedzieć, że diabeł często nękał np. świętych - jak np. ojca Pio. Podobnie było też - jeśli ktoś wierzy w te bajki :) - w słynnej sprawie Emily Rose, na podstaiwe której nakręcono film...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 124124124124
nie oszukujmy się. ktoś kto ma schizofrenie, paranoje, nie jest zbyt przy zdrowych zmysłach No właśnie ktoś tu pisał, że chory zawsze mysli, że jest zdrowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzinks dzinks
to zaden paraliz senny... od kiedy przy paralizu sie zjawy ukazuja!!! paraliz senny to jak organizm jest w stanie snu a mozg nie i wszystko rejestruje co sie dzieje w otoczeniu, a nie moze poruszac cialem! wiec jakie zjawy??? a autorka sobie moim zdaniem wkreca.. ma zwyczajne lęki... raz sie jej cos przywidzialo po lekach i teraz sie tego tak boi i sobie wkreca ze jest chora ze az ma objawy w postaci "zjaw" . napewno to nie jest schizofrenia. psychiatra nie zaszkodzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie tyle od opętań, co od paraliżu :) O opętaniach wiem sporo, znam przypadek Annelise Michel. Tyle, że z tego co mówisz, diabeł nękał ludzi będacych blisko Boga, prawda? Autorka raczej wierząca nie jest? Dlatego jeśli nie robiła rzeczy, których robić nie powinna, wykluczam opętanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzinks dzinks
i nie zawsze chory mysli ze jest zdrowy... czasami doskonale sobie zdaje z tego sprawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość discodaja
coraz bardziej zaczynam wierzyć w to, że kiedy umrzemy to jest coś jeszcze... życie. to ma sens, człowiek żyje a później umiera, a potem kolejni ludzie, ta droga życia jest naszą wędrówką - jeśli będziemy starać się być dobrymi ludźmi to mamy szanse żyć. a powiem wam z reką na sercu, że wszystko o co się modliłam do Boga się spełniło. teraz już wiem, że mam kolejną szanse być dobra. lepsza. bo dobra to jest osoba święta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ty autorko
właśnie nie jjesteś przy zdrowych zmysłach-poza tym tj.charakterystyczne, że schizofrenik nigdy nie powie,że jest chory,zawsze uważa,że jest zdrowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość discodaja
ale czy można mówić o schizofrenii jak miało się to raz w życiu? o tym jeszcze nie słyszałam. ciekawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość discodaja
sprostuje to (chodziło mi o paraliż)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 124124124124
Raz w życiu - może być tzw. epizod schizofreniczny. Jak się powtarza wtedy dostaje się daignozę F20

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot5454
mnie przytrafiło się kiedyś też coś dziwnego. Była noc, spałam, nie wiem w którym momencie się obudziłam, nie wiem nawet na pewno czy się obudziłam, ale miałam świadomość tego, że leżę w tym łóżku na plecach (tak jak to było w rzeczywistości) i patrzę się w sufit a z sufitu spuszcza się na mnie jakaś czarna postać ( była ułożona równolegle do mnie, głowę miała nad moją głową i była w pozycji poziomej). To było tak, jakby wydostała się z sufitu i powoli spuszczała się z niego. Nie mogłam się ruszyć w tym momencie. Byłam pzrerażona, chciałam krzyczeć a nie mogłam. Gdy znalazła się gdzieś pół metra nade mną, to się skończyło. nie wiem jak, ale się skończyło. ta postać znikła, ja leżałam w tej samej pozycji patrząc się w sufit a serce biło mi jak oszalałe, czułam jak bolą mnie wszystkie mięśnie. To był pierwszy i ostatni raz i więcej nie chcę:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość discodaja
ktoś z was miał coś podobnego? piszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paluszki serowe
moim zdaniem to początek schizofrenii, jakbyście o tym trochę poczytali to dowiedzielibyście się o tym ze istnieje schizofrenia pozytywna i negatywna. Wygląda mi to bardziej na urojenia dlatego radze szybko udać sie do psychiatry. Schizofrenia możne pojawić się z dnia na dzień, oraz pod wpływem traumatycznej sytuacji lub duzego stresu. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 124124124124
raczej objawy pozytywne i negatywne schizy.... Tak na serio to przy schizie urojenia to tylko dodatek. Moim zdaniem autorka ma koszmary i wpadła od tego w histerię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....ot..co......
ludzie, TO PARALIZ SENNY! poczytajcie sobie o nim choc troche. podczas paralizu sennego moga wystepowac halucynacje lub mozna slyszec glosy. przed chwila mialam paraliz a to wszystko przez to, ze dzisiaj mam zly dzien, jestem zmeczona i zestresowana. polozylam sie na chwile i sie zaczelo :O kazdy paraliz jest inny, tak samo jak kazda osoba przechodzi go troche inaczej. ja czesciej slysze glosy, a dziewczyna ma halucynacje 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszalałam teraz naprawdę
Nie było mnie, i widzę, że temat się trochę rozwinął... .....ot..co......>> mam nadzieję, że jeszcze tu zajrzysz. Mam pytanie. Czy da się wyleczyć ten paraliż senny? I co mam robić jakby co przy kolejnym "ataku", żeby to było, że się tak wyrażę "przyjemniejsze"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przeczytalam wszystkich postow,ale dodam cos od siebie,mam od lat podobne zwidy,tylko na szczescie to nie sa zjawy. jakas godzine po zasnieciu czesto sie budze i widze w pokoju rozne dziwne rzeczy,siadam na lozku wpatruje sie i wiem,ze juz nie spie a jednak widze! dopiero jak zapale sobie lampke to wszytsko znika. zdarza mi sie to najczesciej w stresowych okresach,chociaz nie tylko. generalnie lecze sie na nerwice i wiaze te zwidy wlasnie z tym. ja bym to nazwala taki sen na jawie,juz niby nie spie,ale mozg jeszcze sie dobrze nie obudzil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znaczy wszyscy zdrowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Warwik
więcej się ruchaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa jasne duchy
schizofrenia prędzej, samo to że przedawkowałaś leki świadczy o zaburzeniach psychicznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×