boze dowiedzilam sie ze spotyka sie z inna a mi mowi ze kocha

jak ja mam sie teraz zachowywac, ja smieje sie przez lzy kiedy on mi mowi o uczuciu , o tesknocie,wspomnina nasze chwile , wyjazdy, piekne wieczory,co on zrobil, dlaczego nei potrafi odejsc powiedziec mi ze ma inna , jak moze ja calowac , przytulac,a pozniej pisac do mnie , dzwonic i mowic o tym ze teskni, ale "ma duzo pracy i nie moze jutro sie spotkac"ja nawet nei pytam o spotkania, on sam wyprzedza i mowi z enie moze bo ma duzo pracy

wiem co czujesz jestem z Tobą musisz być silna ja w sumie też bo wiem ze bedzuie ciężko ale mam nadzieje ze jakos sie ulozy bez niego p.s. u mnnie to byly 3 lata

zazaza to tez dlugo, zeby ich skurwieli spotkalo to samo!

teraz mozna sie smiac ze to byla sciema co on mowił.. ale moze go z czasem znienawidzisz

a jak sie dowiedzialas ze sie spotyka z inna? Bo ja mojemu tel sprawdzilam i sie dowiedzialam że mi rogi dostawia. Nie martw sie, też byłam w takiej sytuacji

widze ze zaczynasz sie zloscic i bardzo dobrze pamietaj ze mogl miec wiecej takich znajomosci porozmawiaj z nim jutro nie czekaj do walentynek po co czekac na kolejny falszywy wieczor?

po chuj sie wiążą jeśli nie potrafia być wierni

Skrócić i wyrzucić, kija i w ryja itd itd chyba że chcesz powtórek jesli nie odejdziesz. Pokaz mu ze nie warto zdradzać i odejdź inaczej nigdy tego nie zrozumie. http://www.umieramy.pl/?NTYxNg==

przyjacilka mi czesto mowila bym"mila oczy otwarte"nei chcila sie wtracac, bo ja tak mu ufalam i nie sluchalam co ona mi wmawia, przeciez to zwiazek 5 letni, trwaly,, (tak mi sie wydawalo)wierzylam mu.. kolega mi powiedzial tzn. pottwierdzil to o czym ona mowila, i pwoiedzial bym sprawdzila "pewna rzecz"to uwierze w jego slowa , bo tez nie sluchalam co mowi! i sprwadzilam :((((((((

skąd ja to znam, mielismy sie pobrac kilka lat temu, on poszedl do innej, w zeszlym roku on sie ozenil ja tez wyszlam za maz, a on ciagle pisze mi , ze nadal mnie kocha i ze zawsze moge na niego liczyc... Mam na to totalna zlewke, niech sie meczy w swoim nieudanym malzenstawie, ja jestem szczesliwa. Nie ogladaj sie na takich facetow, nie warto. Ja zmarnowalam tez trzy lata na cierpienie...

wiem ze czas leczy rany, ale zanim wyleczy ja chyab sie wykoncze

kinia a jak go sprawdziłaś

Zawsze powtarzam - lepiej umrzec na stojaco niz konac na kleczkach, czyli wole zyc uczciwie niz byc zlodziejem cudzych uczuc

mnie tez zdradzal, trzeba sie zwziasc i zostawic takiego drania bo i tak juz Ci wlazl na glowe. Jak mu ulegniesz i mimo że jesteś rogaczem, to nie masz honoru. Kopnij go w dupe, pomysl sobie, że ta świnia Cie oszukuje i tak na prawde wyrządził Ci krzywde. Niech idzie do diabła

dobrze ze sprawdziła przmajmniej wie jaki jego kochamy miś robi skoki w bok..

jej kochany miś robi skoki w bok

jak już raz zdradził to będzie zdradzał dalej, dla mnie takie zachowanie zasługuje w najlepszym wypadku na potępienie

czy uwierzyl?

do offerma co Ty pieprzysz?? Ma jeszcze walczyc o jakiegos dupka który ja skrzywdzil??Gnój i bezczelny kłamca, nie ma wybaczenia, nawet jakby sie kajał w co wątpie bo koleś pewnie będzie na tyle bezkarny, że będzie odwracał kota ogonem

co sprawdzilas..... jak dowiedzialas sie o zdradzie? pomijajac plotki....

same pomarańcze ??? !!!!!!!!!!!!!! heh

latwo jest innym doradzac.... jestem w podobnej sytuacji...tzn podejrzewam mojego chlopaka o zdrade.... ale nie mam dowodow....;/

Do Dziewczyny Lobuza No mercy dla szmat i zdrajcow

dzisiaj, po 7 latach związku i zaręczynach w sierpniu dowiedziałam się że ma inną i że z nią spał. A żeby było ciekawiej, ona myślała że jest w ciąży!!! A cały czas spotykał się ze mną, fakt że na jesieni się między nami nie układało ale teraz było całkiem dobrze. Ślub planowaliśmy na 2011 rok, a teraz to już nawet nie wiem jak żyć... Miał 2 telefony, ja dziennie studiuję w innym mieście więc okazja k**** była. No i co wy na to?! jak ja mam dalej żyć?! o matko..............

Podaj pierwszą literę nazwiska tego Twojego Piotrka. Czlowiek juz duzo sobie wkręca:)

do paulaaaaaaaaa a dlaczego podejrzewasz, że Cie zdradza??

ja tez podejrzewam, że mój sie z kims spotyka na boku

nagle zaczal o siebie dbac... kilka razy w tyg chodzi na silownie i na basen a dla mnie nie ma czasu..... po basenie wraca baaardzo pozno do domu... wiec nie wiem co i zkim robi,... do tej pory

;/

nie chcę cię dołować, ale mój (były od 3 godzin) też zaczął chodzić na basen, kupować nowe ciuchy, ćwiczyć itd. No i k**** wyszło szydło z worka..