39 tyc ciąży i nadal nic nie wskazuje na poród

Tak bardzo bym już chciała urodzić, ale jak narazie to nic na to nie wskazuje. Wiem, że dzidzia wyjdzie kiedy będzie gotowa. Ale czy istnieją jakieś sposoby na przyspieszenie porodu?

powinnas wedziec i przygotawac sie ze możesz poczekac jeszcze 2 tygodnie. rozumiem cie tez nie moglam sie doczekac ale powiem ci jedno wykorzystaj czas na odpoczynek bo tego juz nie zaznasz.

i nie przspieszaj natury, bo nie wiesz kiedy było dokładne poczęcie, dziecko jest brzuchu bo może jeszcze nie jest gotowe. nie jestes po terminie wiec wyluzuj:)

Poród tak na prawdę może zacząć się w każdej chcwili, wcale nie musisz mieć specjalnie widocznych oznak :) Ja nie miałam nic, nic nie czułam... poprostu nad ranem obudziły mnie lekkie skurcze :) A potem samo się potoczyło :) I tak jak moja przedmówczyni powiem Ci, że wykorzystaj ten czas na odpoczynek :)

50 ml oleju rycynowego wywola porod

Ja też jestem w 39 tc. i czekam kiedy już "akcja" się rozpocznie. Ostatnie tygodnie są naprawdę mało komfortowe. Ja też ogólnie nie mam żadnych objawów no może oprócz bezbolesnych skurczów macicy (brzuch wtedy robi się twardy jak skała) i uczucia lekkiego kłucia w dole brzucha - i to wszystko. Podobno na wywołanie skurczy można pić wywar z liści z malin - ale coś nie mam przekonania do "takich ekspertymentów". Jak dziecko będzie już gotowe i nasz organizm to poród zacznie się wtedy kiedy powienien. Lepiej nie kombinować i znaleźć sobie jakieś zajęcie i dużo wypoczywać. Faktycznie, to ostatnie chwilie na błogie lenistwo....

Ja jestem w 37 tc ale skurcze czuje juz od 4,5 dni codziennie wieczorami buuu az mi sie porod pierwszy przypomina... A córke urodziłam 9 dni po terminie... Zobacze jak bedzie teraz z synkiem;)

Karolinka - przeżyłaś już poród....czy mamy się czego obawiać? To będzie mój pierwszy poród i panicznie boję się bólu zw. z porodem...

Tak jeden przeżyłam dlatego teraz mam nadzieję że będzie szybciej i lepiej ;) ogólnie poród mam wpisany że trwał ponad 6 godzin ale skurcze już miałam wcześniej bolesne... Jak dla mnie to te skurcze rozwierające są najgorsze ból ból ból... a jak już poszłam urodzić na łóżko po 15 min parcia miałam córeczke na rączkach:)... zapomina się szybko ból ale cóż trzeba to przejść... są jeszcze znieczulenia ja rodziłam bez znieczulenia bo się trochę obawiałam... a teraz sama nie wiem ja będzie bardzo bolało to wezmę znieczulenie choć czytałam na forum że znieczulenie opuźnia poród nie wiem w ogóle jak to dziewczyny które mają podane znieczulenie rodzą skoro nie czuć bóli partych... ehh chciałabym mieć to już za sobą :O

Aha poród miałam wywoływany ponieważ tak jak pisałam byłam po terminie... i na trakcie cały czas do samych bóli partych chodziłam pod kroplówką