Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość euforia84

Tym razem się uda - Starania 2010

Polecane posty

cześć dziewczyny. Jestem 33letnią kobietą która powoli dochodzi już do skrajnego załamania. Od dziewięciu lat mam problemy z zajściem w ciąże. Może zacznę od początku W2000 roku wyszłam za mąż po pół roku starań zaszłam w ciąże ale w piątym tygodniu ciąży poroniłam i się zaczęło, długi okres chodzenia po lekarzach, różnych lekarzach i nic.Każdy miał inna diagnozę co jednia to lepsza.Byłam na zamrażaniu,miałam robione przepłukiwanie jajowodów\nikomu nie życzę\,nawet w ubiegłym roku zdecydowałam się na inseminacje. Niedawno zdecydowałam się na końcowy zabieg laparoskopie dokładnie 19 kwietni, miałam lekkie obawy od paru lat jestem zagranicą i wiadomo strach,ale nie było tak źle. Na wizycie, już po pan doktor stwierdził ze wszystko jest bardzo dobrze nie da mi żadnych tabl. bo nie potrzeba, ale jeżeli tak bardzo chcemy teraz to zaproponował nam IN VITRO musimy trochę poczekać, wszystko jest tutaj za darmo ale jest dosyć długa lista 3-4 miesiące.Teraz jeszcze bez konsultacji z lekarzem -\ koleżanka zaszła przez nie w ciąże\ wzięłam CLOMID są to tabletki hormonalne i tak jak co miesiąc badałam sobie owulacje i była tak teraz nie ma.Jestem już załamana bo nie wiem co robić , żeby mi jajeczkowanie nie zanikło.Dziewczyny może któraś z was miała podobne przeprawy z tymi hormonami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie:) nawet nie miałam siły do Was wcześniej napisać mam tyle na głowie że normalnie padam na twarz i nie w głowie mi siedzenie przed laptopem.... Ale teraz mam chwilkę, więc postaram się nadrobić zaległości.... Anitia kiedy masz zamiar testować? Bo nie przypominam sobie.... Mam nadzieje że się jednak uda w końcu miałaś jajeczkowanie i to jakie:) czekaj spokojnie na rezultaty i oczywiście melduj nam tutaj wszystko na bieżąco:) Maziaaa ja osobiście tez miałam mdłości ale nie wymiotowałam raczek mnie często mdliło teraz tez jestem bardzo wrażliwa na różne zapachy.... Wiem jak to jest zobaczyć takie maleństwo z bijącym serduszkiem, co prawda ja juz mam troszeczkę większego szczęście w brzuszku ale co kolejne USG to sa łzy i wzruszenie... takie niesamowite emocje... i tez mam rozbieżność w karcie ciąży co do wieku płodu ale w końcu lekarze wiedzą co robią. Tak samo termin porodu wyliczonego przez lekarza jest inny niz na USG... A Twój mąż niech się cieszy mój też sie cieszy jak dziecko a w monitor na USG wpatrzony jest jak nie wiem...:) Ja tez mam dwa pieski ale wynik toxoplazmozy wyszedł dobrze więc lekarz mnie uspokoił... A teraz jak sie czujesz? Chuda nie wolno przestać sobie robić nadziei w końcu ona nas jakoś trzyma w tych trudnych chwilach... A wizyta w klinice jest na pewno pomocna przecież tak sa specjaliści, którzy maja nam pomagać więc nie bój się będzie dobrze. Na pewno człowieka strach ogarnia przed nieznanym ale dla dziecka zrobi się przecież wiele... A ten ból jajników to nie wiem na co, trudno określić najlepiej czekać i zobaczyć co dalej będzie... Groszku oj nie wiem co mam Ci napisać trudna sytuacja ale byc może jest tak że Twojego męża ta sytuacja przerosła i on mówi tak bo martwi się o Ciebie. Najlepiej będzie jak siądziecie i porozmawiacie tylko tak beż emocji... przecież w pewnym etapie małżeństwa każdy myśli o powiększeniu rodziny... Wytłumacz mu że teraz Ty pragniesz tego dziecka bo w końcu tyle juz przeszłaś i nie chcesz zmarnować czasu na czekanie. Musicie razem przez to przejść najpierw wysłuchać siebie nawzajem a potem cos postanowić.... Pyskapyska to fajnie że maleństwo sie rozwija i rośnie, wiem jaka to jest niepewność przed każdą wizytą ja tez się stresowałam czy wszystko jest dobrze ale potem okazywało się że jest więc człowiek inaczej się czuł. Dbaj teraz o siebie. Mnie też strasznie mdliło ale nie wymiotowała i powiem ci szczerze że do tej pory na niektóre zapach mnie mdli.. A na owoce tez miałam straszną chętkę teraz mam etap ogórków kiszonych z czekoladą:) Widzę że nie tylko ja wydaję 200 zł w aptece na miesiąc tylko ja biorę żelazo i takie różne witaminy bo kiepsko u mnie z hemoglobina a raczej jak mój lekarz powiedział dramatycznie.... no ale cóż dla maleństwa oszczędzać nie będziemy pzecież... A jak się teraz czujesz? Czarna nie wolno tracić nadziei i sie poddawać wiem pomyślisz sobie że łatwo mi mówić bo jestem w ciązy ja starłam się 7 miesięcy ale udało sie w końcu.... Maziaa i pyskapyska też swoje przeszły ale i im sie udało więc nie patrz pesymistycznie każdej z nas sie uda tylko kiedy to chyba juz nie do końca od nas zależy tylko od losu. Dobrze że się nie nastawiasz przy każdym cyklu bo przecież lepiej jest się zaskoczyć niż rozczarować.... Iwetta dobrze moim zdaniem postąpiłaś to w końcu Ty musisz na nowo mu zaufać i nie śpiesz się ze swoją decyzją. A jak Twoje samopoczucie? Słonko kiedyś i Tobie zaświeci słoneczko nic Sie nie martw będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eldcia - ja testuje we wtorek bo jestem na luteinie i jak test negatyny bedzie to musze przerwac zeby wywolac @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny. rzadko się ostatnio udzielam bo zabiegana jestem. póki jest pogoda korzystamy z każdej wolnej chwili by doglądać budowy domu, przed zimą chcemy jak najwięcej zrobić, by przyszłe święta wielkanocne spędzić już pod nowym adresem :) po raz pierwszy od kilkunastu miesięcy nie wiem, który dziś dzień cyklu. nie liczę, nie mierzę, odpoczywam... do ginekologa idę dopiero we wrześniu, narazie korzystam z wakacji. powoli oswajam się z myślą, że może nigdy nie będę matką i jest mi to coraz bardziej obojętne. wpadłam chyba w jakiś dołek psychiczny i ciężko mi się z niego wygrzebać :( co do infekcji, to zaleczona :) znad morza przywiozłam grzybicę :( niezła pamiątka, co? niby morze czyste, ale pewnie nie do końca. powódź swoje zrobiła. a może złapałam coś na kwaterze, też możliwe. dostałam maści, globulki i tabletki doustne (jakieś śilne dziadostwo, bo brałąm tylko 1 tabletkę na tydzień, przez okres 2 tygodni). na szczęście podziałało, po grzybicy ani śladu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z ciekawości spojrzałam w kalendarz, 31 dzień cyklu. jakoś szybko mi minął ten miesiąc, pewnie dlatego że niczego się po nim nie spodziewam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :( już wiem na co te bóle wczoraj przyszła wstrętna @ fajny początek urlopu ,zxnowu 4 dni szybciej już mam tego dosyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK............WIEK.......CYKL STARAŃ.......TERMIN SPODZIEWANEJ @ groszek27........27..........PRZERWA..................... ............. Iwetta21.........21.......... PRZERWA (3)................................ ava85.............24,5.........PRZERWA (4)............. .................. kachna79.........31................6.................... ...........???????? magusia9........30.................PRZERWA(9)....... ......17.06.2010 czarna_06.......27...............21...................... ...05.2010 maziaa...........32.............długo.................. ..... 08.07.2010 heyo.............25..................4.................. ........16.06.2010 magdaretka....34..................4.................... ......29.05.2010 czekająca ......21 ...............11(2 z luteiną)=12.......ok.04.07.10 chuda845.......26.............długo................... .....ok.6.07.2010 anitia............28..................6.................. .........09.07.2010 Słonko_ona7....32.................5..................... .. ....13.07.2010 Miśkaaaa........31...............25(5).................. . .ok.15.08.2010 aga_ton.........25................16..................... . ....01.08.2010 2 KRESECZKI NA TEŚCIE NICK..........WIEK.........CYKL STARAN..... DATA OSTATNIEJ @ Eldcia......... 24.......... 5 (2 z luteiną)= 7........ 22.04.2010 pyskapyska....25.........16(2 iui)......................31.05. 2010 z samego rana przyszła @ :( pierdole to wszystko. odezwę się jak mi trochę przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Pozdrawiam Was wszystkie zafasolkowanym składam serdeczne gratulację:).. Do czarna :) : ja z mężem staram się dopiero od 3 cyklów więc pewnie niewiele wiem...Mam dopiero 23 lata i na oko wszystko ze mną w porządku regularne @, dość obfite czyli wszystko jak powinno być..Ale nie udało się w końcu poszłam do lekarza i kazała mi zrobić badania TSH, FT3, FT4, PRL i PRL po MTC..Dodam że pod względem ginekologicznym wszystko ok..Kiedy poszłam z wynikami okazała się że prolaktyna po obciążeniu była za bardzo podwyższona co zatrzymało owulację mimo tego że okres występowała regularnie..Trafiłam na dobrego lekarz ponieważ rzadko który od razu karze robić badanie PRL po MTC a bardzo często jest tak że prolaktyna przed tabletką jest w normi a po tabletce zbyt wysoka u mnie tak właśnie było..Nie wiem może warto żebyś też zrobiła to badanie tylko zrób też to obciążeniem, ja gdybym musiała robić tylko PRL bez tabletki to pewnie byłabym uznana za okaz zdrowia a w ciąże bym nie zaszła przez tą cholerną prolaktynę..Teraz mam tabletki i mam nadzieję że szybko się zafasolkuję:) Pozdrawiam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej aga widzę że ui u ciebie zły humorek mi już troszkę przeszło a jakm u ciebie? trzymaj się kochana musimy być twarde:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK............WIEK.......CYKL STARAŃ.......TERMIN SPODZIEWANEJ @ groszek27........27..........PRZERWA..................... ............. Iwetta21.........21.......... PRZERWA (3)................................ ava85.............24,5.........PRZERWA (4)............. .................. kachna79.........31................6.................... ...........???????? magusia9........30.................PRZERWA(9)....... ......17.06.2010 czarna_06.......27...............21...................... ...05.2010 maziaa...........32.............długo.................. ..... 08.07.2010 heyo.............25..................4.................. ........16.06.2010 magdaretka....34..................4.................... ......29.05.2010 czekająca ......21 ...............11(2 z luteiną)=12.......ok.04.07.10 chuda845.......26.............długo................... .....ok.26.08.2010 anitia............28..................6.................. .........09.07.2010 Słonko_ona7....32.................5..................... .. ....13.07.2010 Miśkaaaa........31...............25(5).................. . .ok.15.08.2010 aga_ton.........25................16..................... . ....01.08.2010 2 KRESECZKI NA TEŚCIE NICK..........WIEK.........CYKL STARAN..... DATA OSTATNIEJ @ Eldcia......... 24.......... 5 (2 z luteiną)= 7........ 22.04.2010 pyskapyska....25.........16(2 iui)......................31.05. 2010

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze ze znowu skopiowalyscie stara tabelke, uaktualniam z waszymi danymi. NICK............DL.CYKLU........ILOSC CYKLI...................TEST groszek27........27..........PRZERWA..................... ............. Iwetta21.........21.......... PRZERWA (3)................................ ava85.............24,5.........PRZERWA (4)............. .................. kachna79.........31................6.................... ...........???????? magusia9........30.................PRZERWA(9)....... ......17.06.2010 heyo.............25..................4.................. ........16.06.2010 czekająca ......21 ...............11(2 z luteiną)=12.......ok.04.07.10 anitia............28..................7.................. .........05.08.2010 Słonko_ona7....32.................6..................... .. ....04.08.2010 czarna_06.......27...............24...................... ...12.08.2010 Miśkaaaa........31...............25(5).................. . .ok.15.08.2010 chuda845.......26.............długo................... .....ok.26.08.2010 aga_ton.........25................16.................... . ....01.09.2010 2 KRESECZKI NA TEŚCIE NICK..........WIEK.........CYKL STARAN..... DATA OSTATNIEJ @ maziaa...........32.............4lata.................. ..... 10.07.2010 CIĘŻARNE NICK............WIEK..........CYKL STARAŃ...........TERMIN PORODU Eldcia......... 24............... 5 (2 z luteiną)= 7..........31.01.2011 pyskapyska....25.........16(2 iui)...................... 08.03.2011 A tak wogole to dziewczyny niektore maja termin testu jeszcze na czerwiec wiec zapraszam do uaktualnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK..............WIEK........ILOSC CYKLI.......................TEST groszek27........27..........PRZERWA..................... ............. Iwetta21.........21.......... PRZERWA (3)................................ ava85.............24,5.........PRZERWA (4)............. .................. kachna79.........31................6.................... ...........???????? magusia9........30.................PRZERWA(9)....... ......17.06.2010 heyo.............25..................4.................. ........16.06.2010 czekająca ......21 ...............11(2 z luteiną)=12.......ok.04.07.10 anitia............28..................7.................. .........05.08.2010 Słonko_ona7....32.................6..................... .. ....04.08.2010 czarna_06.......27...............24...................... ...12.08.2010 Miśkaaaa........32...............26(6).................. . .ok.15.08.2010 chuda845.......26.............długo................... .....ok.26.08.2010 aga_ton.........25................16.................... . ....01.09.2010 2 KRESECZKI NA TEŚCIE NICK..........WIEK.........CYKL STARAN..... DATA OSTATNIEJ @ maziaa...........32.............4lata.................. ..... 10.07.2010 CIĘŻARNE NICK............WIEK..........CYKL STARAŃ...........TERMIN PORODU Eldcia......... 24............... 5 (2 z luteiną)= 7..........31.01.2011 pyskapyska....25.........16(2 iui)...................... 08.03.2011

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wszystkim :):) Ja tez poprawiłam swoje dane, bo były już nieaktualne :(:( ostatnio tego nie zrobiłam, a przecież ja już starsza o rok :(:(:( Dziewczyny, tak się zastanawiam czy nie jechać jutro do gina ma monitoring.....tak mnie korci......Miałam sobie dać na luz ale chciałabym zobaczyć czy tam coś rośnie..,....Co ja mam zrobić....??? Pomóżcie :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej witam ponownie:) czy możecie mi polecić jakąś dobrą klinikę ? mam do wyboru invikte w Gdansku lub gamete w Gdyni mam najbliżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miska - a pewnie ze jesli chcesz to jedz na monitoring, przynajmniej bedziesz wiedzila co sie dizeje, jak ja bym miala taka mozliwosc to bym latala co miesiac na monitoring.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny. u mnie nadal humor pod psem ale z innego powodu. Przyjaciółka mi się zwierzyła, że mąż ją zdradza, otwarcie się do tego przyznał, gdy ta podsłuchała przez telefon jak mówi do innej, że ją kocha... szczęka mi odadła ze zdumienia bo wydawało mi się, że są udanym małżeństwiem. on zawsze taki w nią zapatrzony, bez przerwy ją całował i przytulał... a tu rok po ślubie wyszło szydło z worka :( na dodatek ona jakiś tydzień temu urodziła synka a ten do niej wyskoczył dziś z tekstem, że nie jest pewien czy to jego dziecko!!! dacie wiarę jaki bezczelny. no to jej delikatnie poradziłam, że może powinna się zastanowić czy ich małżeństwo ma dalszy sens, skoro on zapowiedział, że zostanie z nią jedynie ze względu na dzieciaka. i wiecie co? ona się na mnie obraziła... na jedno, mam za swoje, nie powinnam wtrącać się w nieswoje sprawy, ale z drugiej strony co ja takiego złego powiedziałam. pytała o moje zdanie, więc powiedziałam... a swoją drogą nie wyobrażam sobie życia w takim trójkącie, ja , mąż i jego kochanica... moim zdaniem trzeba mieć jakieś resztki godności bo jak człowiek sam się nie szanuje to nikt go nie będzie szanować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miśka, a może odpocznij sobie w wakacje, na monitoring ruszysz od września. ja przynajmniej tak robię, bo juz miałam tego wszystkiego dosyć. co z tego, że na monitoringu było jak wół, że jest jajeczko, pęka i jest ciałko żołte jak i tak dwa miesiące pod rząd gówno z tego. przez ten monitoring tylko niepotrzebnie się nakręcałam, no bo skoro wszystko w porządku to czemu w ciąży nie jestem? ja wiem, że nie wolno się poddawać i walczyć póki jest nadzieja ale czasem należy się odpoczynek, przynajmniej ja go potrzebuję. teraz nie liczę, nie mierzę, czekam z tym do września. teraz kolej na małżonka, jutro dzwonię do kliniki zapisać go na badanie nasienia. już wyzdrowiał, więc pora sprawdzić, czy to przypadkiem nie po jego stronie leży problem. nie zdziwiłabym się wcale bo ma strasznie stresującą pracę, czasami myślę, że te nerwy go wykończą :( a co słychać u Was, dziewczyny? ja wiem, że wakacje nie sprzyjają rozmowom na kafe, ale czasem dajcie znać co u Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prolaktynka23 - moja prolaktyna jest troche podwyzszona bo choruje na niedoczynnosc tarczycy, a co za tym idzie, wykryta zbyt pozno spowodowala u mnie dosyc spora otylosc, bo nadwaga tego nazwac nie mozna. Ale narazie mamy inne sprawy, czekamy na decyzje czy dostaniemy mieszkanie, no i na urlop ktory zaczynamy juz od tego weekendu :) aga_ton - nie martw sie, Twoja przyjaciolka ma teraz spory klopot, ale zazwyczaj tak wlasnie jest, ze sie obrazaja za prawde, bo whg niej pewnie powinnas byla kochanke meza obic po ryju, bo ten biedaczek maz na bank zostal niecnie zmuszony do romansu. Niektore kobiety sa dziwne i nic na to nie poradzisz. Swoja droga moj maz tez mnie wiecznie przytula i patrzy jak w łobraz :D wiec nie wiem co on skubany kreci na boku :P A tak w ogole to schudlam 5 kilo! :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorkiem :): Dziewczyny - jadę na ten monitoring. Cóż raz kozie śmierć....najwyżej wcześniej się rozczaruję :(:(:( Miałam sobie totalnie odpuścić przez wakacje ale nie potrafię, ciągle myślę, liczę w pamięci, który do dc itp....Cóż od września to chyba zacznę leczyć się na głowę :(:(:( Dobranoc Wam..... p.s. trzymajcie kciuki :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wieczorową porą :) czarna, fajnie, że się odezwałaś. 5 kg w dół, super, grutuluję :) moja bratówka też na diecie, w ciągu kilku miesięcy schudła ponad 20 kg i nadal chudnie. ona stosuje tę dietę Ducana, proteinowa chyba się nazywa. Jest bardzo zadowolona z wyników. Tak na wszelki wypadek co jakiś czas robi badania, tzn. morfologię i mocz, by sprawdzić czy wszystko w porządku. Póki co wyniki ma bardzo dobre. moja teściowa też się zawzięła, w ciągu miesiąca spadło jej ponad 5 kg. tylko ja przytyć nie mogę, od paru miesięcy waga zatrzymała się na 48 kg. a tak bym chciała chociaż z 5 kg więcej :( a jeśli chodzi o moją przyjaciółkę, pewnie masz rację. widocznie oczekiwała, że zacznę potępiać tę trzecią a stanę w obronie męża. że niby on jest niewinny bo tamta go uwiodła. następnym razem będę wiedziała co zrobić. a mój mąż ostatnio mnie ani nie przytula, ani nie całuję więc mogę śmiało sądzić, że nie ma nic na sumieniu :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja wlasnie jestem na tej diecie Dukana! :D I mam andzieje schudnac do onca padziernika jeszcze 10 kilo, bo ide na slub siostry i chcialabym wazyc wtedy 75 ( mam fajny gorset z tego okresu). Jaki rozrzut- ja 84 a Ty 48 heheh :) I tak zle i tak nie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dzis mam 26 dc zrobilam test negatywny no wiec odrzucam luteine i czekam na cud ....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey dziewczynki!!! przepraszam, że się tak mało odzywam :( przerwa u mnie nadal trwa i potrwa co najmniej do września-października :( kłopoty z pracą niestety dalej... trzeba pomyśleć o zmianie... ech... :( niedługo nadrobię zaległości :) Mazia i Pyskapyska - gratulacje!!!!! :D trzymam kciuki za wszystkie - pamiętajcie - tym razem się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny. Miśka, a jednak się zdecydowałaś :), daj znać po wizycie. a ja dziś półprzytomna :( wczoraj zawzięłam się i obejrzałam prawie cały pierwszy sezon ,,gotowych na wszystko":p ( fajnie było sobie przypomnieć początki historii desperatek). tak mnie wciągnęło, że nawet spać mi się nie chciało ale jakoś się zmusiłam a dziś ledwo żyję :( zwłaszcza, że musiałam wstać przed 6 :( jak tak dalej pójdzie to my nigdy nie dotrzemy na badania. miałam dzisiaj zapisać mojego małżonka na badanie nasienia na piątek ale z samego rana zadzwoniła moja siostra z prośbą czy bym przez tydzień nie zajęła się jej córką bo ona jedzie do szpitala na obserwację ( cierpi na bardzo rzadką chorobę i co kilka miesięcy kładą ją na oddział by porobić wszystkie potrzebne badania) no przecież nie mogłam odmówić a z dzieckiem nie pojedziemy... na jedno mógłby jechać sam ale już wcześniej obiecałam, że mu dotrzymam towarzystwa. i tak kolejny tydzień mija... odewzę się później bo teraz pędzę na działkę. uwielbiam to nasze budowanie :D czasem myślę, że będzie mi smutno jak się skończy to całe zamieszanie. ale z drugiej strony marzę by tam zamieszkać jak najszybciej :) słonko, a jak Twoje wrażenia z budowy, opowiadaj! Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w to gorące przedpoludnie:) Dobrze że w domu mam na razie temp 22st bo idzie zwariowac;( Miśka mam nadzieję że monitoring coś Ci rozświetli sytuacje a mialaś robione kiedyś usg po owulce czy pęcherzyk pęka? U mnie byl wlasnie taki problem że owulka byla ale pęcherzyk nie pękał i dupa zbita. Znaczy zdarzal sie czasami taki cykl co pęklo ale to juz byla loteria-mi udalo sie trafić ale po jakim czasie... Czarna gratuluję 5kg-teraz już poleci w dół-początki są najgorsze! Trzymam kciuki za efekt Aga,przykre że znajoma sie obrazila nie rozumiem tego,no i takich kobiet,które wszystko tlumaczą na swoj sposob. U nas byl taki przypadek,że przyjaciel męża po 3 latach szczęśliwego wydawac by sie moglo związku poznal inną i juz są po rozwodzie. Szkoda mi strasznie jego żony,bo fajna babka ale stwierdzam że chyba za bardzo go kochala...dziwnie to brzmi ale jak jest za milo to aż mdli! Gdy odchodził od niej ta blagala żeby chociaż dziecko jej zrobil... przykre, ale może chciala miec po nim cokolwiek:( żal mi jej ja niezla zolza jestem;) czasami sie zastanawiam jak mój to wytrzymuje ale to widocznie lepsze niż ćwierkanie na każdym kroku... Także babki pokazujmy czasem pazury,niech oni sobie nie myślą że wszystko moga:) ale mi sie pieprzy z rana hi hi milego dzionka wam życze a... Wczoraj oglądalam film z psiapsiólkami PRZEŁAMUJĄC FALE-o bezgranicznej,wręcz obsesyjnej ale czystej milości do męża, Ciężki film-mam mieszane uczucia ale polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK..............WIEK........ILOSC CYKLI.......................TEST groszek27........27..........PRZERWA..................... ............. Iwetta21.........21.......... PRZERWA (3)................................ ava85.............24,5.........PRZERWA (4)............. .................. kachna79.........31................6.................... ...........???????? magusia9........30.................PRZERWA(9)....... ......17.06.2010 heyo.............25..................4.................. ........16.06.2010 czekająca ......21 ...............11(2 z luteiną)=12.......ok.04.07.10 anitia............28..................7.................. .........05.08.2010 czarna_06.......27...............24...................... ...12.08.2010 Miśkaaaa........32...............26(6).................. . .ok.15.08.2010 chuda845.......26.............długo................... .....ok.26.08.2010 aga_ton.........25................16.................... . ....01.09.2010 Słonko_ona7....32.................6..................... .. ....30.08.2010 2 KRESECZKI NA TEŚCIE NICK..........WIEK.........CYKL STARAN..... DATA OSTATNIEJ @ maziaa...........32.............4lata.................. ..... 10.07.2010 CIĘŻARNE NICK............WIEK..........CYKL STARAŃ...........TERMIN PORODU Eldcia......... 24............... 5 (2 z luteiną)= 7..........31.01.2011 pyskapyska....25.........16(2 iui)...................... 08.03.2011 aktualizuję tabelke bo @ się zaczyna . Ciesze się że przyszła w terminie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomniałam poprawić cyfrę cyklu przeciez to już kolejny cykl z wami. @ sie rozkreca. no cóz nowy cykl nowa nadzieja. chociaz w tym poprzednim nie czułam jajnikow na owulację i wiedziąłm że nie tym razem u mnie dopiero budują bloczki fundamentowe, ale i tak bardzo się cieszę jak tam jestem i widzę , ze mój wymarzony dom powstaje. ciesze się , ze u Was wszystko dobrze dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) Ja tylko się przywitam z Wami bo cos nie najlepiej ostatnio się czuję brzuszek mnie boli a na dodatek pogoda w kratke a ja jestem strasznia meteopatką. Na dodatek kończą mi sie leki i jutro musze specjalnie po recepte do lekarza jechać bo idzie na urlop. A zapomniałam dodać że od miesiąca mam dzieci siostry w domu 5 i 3 lata i idzie oszaleć.... Jutro rano napiszę więcej bo będę mieć troszke wolnego:) Trzymajcie cię ciepło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki ja tak tylko na chwile. U mnie 27 dc brak okresu, test negatywny. Czekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×