Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CO SIE STALO ZE JESZCZE NIE MA

LISTOPAD 2010

Polecane posty

dzięki dziewczyny za odpowiedź. Moja dieta nie jest zbyt zróznicowana dlatego myślę o jakiś witaminach, kupię sobie feminal i będę spokojniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny ja nie biorę żadnych witamin aż do wizyty u lekarza a mam ją 29 marca. Tylko kwas foliowy i codziennie świeży sok z pomaranczy Mam pytanko bo wedlug ostatniej miesiaczki teraz jest 6 tydzien a beta wskazuje na 4-5 bo jest 4300 (wynik z poniedzialku) Martwię się że jest trochę za niska wiecie coś na ten temat? Co do objawów to senność senność i jeszcze raz senność :) i napady głodu równiutko co 2 godziny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na razie tez tylko folik biorę i czekam na wizyte u lelkarza i zobacze po wynikach krwi czy mam cos brac czy tez nie.W pierwszej ciązy brałam Prenatal i jak robiłam żelazo to miałam 3 x ponad norme i stanowiałam zagwostke dla mojego gina:) Lenna powtórz bete po dwóch dniach i wzrost powinnien byc o 66% a po 3 dniach 100%. Zapłodnienie mogło byc poźniej i dlatego jest nizsza beta. Jak ładnie przyrasta to nie ma się co martwic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość E1981
Cześć Dziewczyny.... Długo zastanawiałam się, że udzielić się na forum... jestem aktualnie w 6 tc (według ostatniej@) czuję się dobrze, ale strasznie się boję, ponieważ pierwszą ciąże ponad 2,5 roku temu straciłam w 10 tygodniu. NA razie nie potrafię się cieszyć odmiennym stanem, chociaż staraliśmy się z mężem o dziecko ponad 1,5 roku. Za każdym razem, gdy jestem w toalecie sprawdzam, czy oby na pweno nie zaczynam krwawić.... Biorę Luteinę 5 x 1. Na USG byłam w zeszły czwarek, ale Pani doktor powiedziała, że pęcherzyk owszem jest, ale trochę za mały według ostatniej @ i kazała przyjść w najbliższy piatek tj. 19 marca.... Mam cichą nadzieję, że będzie już widać maleństwo :) i, żę będzie wszytsko dobrze...Pozdrawiam Was wszytskie szczęśliwe ciężaróweczki. P.S. na razie nie wpiszę sie do waszego "zestawienia" - tak, żeby nie zapeszać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, zrobiłam przed chwilą test i wyszła druga kreseczka i już bardziej widoczna od ostatniej :) Więc myślę że to może być ciąża. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też na razie biorę tylko kwasik... w pierwszej ciąży bralam witaminy dopiero w 3 trymestrze a dzidzia duża i zdrowa i ja zdrowa byłam. E1981... trzymam kciuki. Nie stresuj się :) Maramaj... no to gratki ja do gina zapisałam się na 23.... no i byłam ostatnia w kolejce... znów jakiś wysyp ciężarnych na wiosnę :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusiaaaaa
ja zawsze trafiam na takie wysypy ciezarnych nawet moja corke rodzilam w pelni w ta noc odebrano 24porody tasmowo oby tym razem bylo spokojniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to witam dziewczyny! właśnie zrobiłam test-pozytywny!!! Starałam się o ciążę 3 cykle i wygląda na to że się udało! Ze wstępnych obliczeń wychodzi 29 listopad-no to melduję się :) Gratuluję wszystkim dziewczynom zaskoczonym i trzymam kciuki za te co jeszcze czekają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maramaj i niania666 i E1981 - gratulacje!!! E1981 rozumiem, że sie martwisz bo straciłaś poprzednią ciążę. Ja jestem w swojej pierwszej, ale tez cały czas boję się dzidzię i jak tylko mocniej brzuch zakłuje wpadam w panikę i sprawdzam czy nie pojawiają się jakieś plamienia (odpukać ;)) takie niepokoje podobno są całkiem normalne dla 1 trymestru ale jednak ciężko się ich pozbyć niestety. Ja biorę feminatal 800. Ma nie tylko folik ale też inne witaminy i dobrze, bo mi jakoś ciężko jest tak urozimaicić dietę, żeby były tam wszystkie witaminki. bardzo mi sie spać chce ostatnio, ciągle spałabym a w nocy zdarza się, że nie mogę i wstaję znowu niewyspana...a pracowac w ogóle się nie chce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do E1981. Ja też straciłam poprzednią ciążę, byłam w 10tyg. Więc wiem co czujesz. I podobnie jak Ty czekam na kolejne usg pełna obaw, ale i nadziei. Musi być dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niania666 i E1981 GRATULACJE!! :) Ja dziś rano powtórzyłam test i kolejny test z jasną kreską, mam nadzieję że wyjdzie mi w końcu mocna krecha :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ostatni okres miałąm 10go lutego.15go marca robiłam test beta hcg wynik 36,66 dzisiaj robiłam owo badanie powtórnie i wynik wyszedl mi 336,31.Czy to ciąża?I czy prawdą jest że w ciąży z której powstaje chłopczyk przyrasta owo hcg wolniej?Sugestia pani laborantki.I czy nie przyrasta w moim przypadku zamało to hcg?Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, gratuluje wszytskim dziewczynom pozytywnych testow co do jasnej drugiej kreski tez taka mialam teraz i w pierwszej ciazy wiec nie musicie powtarzac testow bo to napewno ciaza tylko jeszcze bardzo wczesna stad blada kreska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość E1981
Dziewczynki, dziękuję Kochane za wsparcie... jutro czeka mnie "chwila prawdy" o 14.30 mam zrobić progesteron i hcg no i o 16.00 do gina....mam nadzieje, że będzie wszytsko dobrze.... już dzisiaj nie mogłam skupić się w pracy jak o tym pomyślałam.. moj M niby spokojny, ale widzę, że też starsznie się martwi... o ciąży wiemy na razie tylko my i nasze mamy... no i oczywiście WY... nikomu wiecej nie mówiłam, bo boję się zapeszać! nawet dzisiaj koleżanka z pracy zapytała się czy nadal staramy sie o dziecko, a ja odpowiedziałam jej, że na razie czekamy.... co nie mija sie z prawdą... Dziewczynki trzymajcie jutro za nas kciuki.... Napiszę wieczorkiem co powiedziała Pani gin.... Pozdrawiam Was cieplutko, dużo odpoczywajcie i uważajcie na siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karkowkabezkosci
witam nawet nie sadziła,że bedzie mnie ten topik dotyczył... wiadomosc spadła jak grom z jasnego niebia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy pobolewa Was brzuch jak na miesiączkę?Kurcze to moja pierwsza ciąża wiadomo, że się denerwuję i zastanawiam czy ten ból to coś normalnego czy zwiastun że dzieje się coś niedobrego :( Dodam że ani nie plamię ani nie krwawię mam tylko dużo białego śluzu Oprócz tego jak zjem to mam wzdęcie, nie zjem to znów boli mnie zołądek czy to wszystko na pewno jest w normie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusiaaaaa
w nocy zaczol bolec mnie brzuch w szpitalu lekarz powiedzial ze moge poronic dostalam nakaz lezenia przez 3tyg polozna ma przychodzic codziennie i bede dostawac zastrzyki a nadodatek dziennie 5min moge tylko chodzic Dziewczyny jestem zalamana i bardzo sie boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paluszkisłone
ja mam tez bóle jak na okres i przyznam ze dość intensywne i mam nadzieję,ze to normalne.ale zdania są podzielone.wy też tak macie(miałyście?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paluszkisłone
dusia,trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dusiaaa - lez grzecznie (to pewnie niełatwe przy obow. domowych) i myśl pozytywnie (bardzo mocno się postaraj). jestes pod opieką, wiec musi być dobrze. nie mamy na wszystko wpływu, ale trzeba wierzyc:-) przesyłam Ci duzo sił, odpoczywaj! p.s. ja mam tak, ze po pracy zasypiam, a w nocy się czasem budze, jak dzisiaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monikadg2 - zrób kolejną betę za 2 dni! moze u Ciebie na początku rośnie ciut wolnie, a potem przyspieszy i się wyrówna. nie denerwuj się na zapas. jak miałam stresa prze kilka dni, jak mi beta rosła za szybko, ale okazalo się ze to chwilowe przyspieszenie i kolejne badanie mnie uspokoilo. lekarze pewnie juz nie jedno widzieli, a my od razu się martwimy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość E1981
Cześć Kochane, jak widziecie ja też mam małe problemy ze snem ;P, bo kto z własnej nieprsymuszonej woli wstaje o 5.30 rano!za to popołudniu już o 19 mogłabym iść spać :) monika gd2 - łatwiej byłoby policzyć Twoją betę, gdybyś zrobiła dwa kolejne badania po 48 godzinach. ja 02 marca hcg miałam 284, a 4 marca już ponad 900, potem 11 marca 10600, dzisiaj też potarzam badania przed wizytą - mam nadziję , że będzie duża.... lenna1982 - a czy to jest naprawdę taki ból jak na @ czy może raczej "rociągający".... wiem, pewnie podobnie jak większość z nas wsłuchujesz się w swoje ciało na maksa. Najważniejsze, ze nie krwawisz i nie plamisz... bierz no spę 3 x 1 i jeżeli możesz to idź wcześniej do lekarza... przynajmnie ja bym tak zrobiła. Lenna1982 ja podobnie jak Ty mam wzdęcia i bóle żołądka,ale to chyba normalne, jedne kobiety maja skołoności do nudności i wymiotów, a inne do wzdeć i bólów żołądka... tym bym się nie przejmowała... dusiaaaaa - nie ma innego wyjście musisz leżec dla dobra maluszka - bardzo dobrze, że lekarz dał Ci takie zalecenia. Może nie jest to na miejscu, ale jak ja w poprzediej ciąży zaczełam plamic w 5 tc i poszłam do lekarza, to kazał mi przyjśc za 2 tyfodnie, w 7tc zgobił usg i dał duphaston i kazałprzyjśc za miesiąc i powiedział, że zwolnienie z pracy nie jest konieczne, chociaż cały czas plamiłam... nie doczekałam następnej wizyty, bo wylądowałam w szpitalu - Twój przypadek daje mi wiare, że sa jeszcze dobrzy lekarze, którzy uważają, że ciąża przed 12 tygodniem, to też ciąża i , że trzeba dbac o kobietę!. Dusiaaaa - trzymam kciuki Pozdrawiam Was wszystkie i życze miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no coż byłam u gina kazał poczekać dwa tygodnie...więc czekam .... minus że tylko bym spała hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusiaaaaa
no mnie bolało jak bym miala dostać okres M uparł sie ze pojedziemy do szpitala zobaczymy od czego to jest i upewnimy sie ze wszystko gra trafiłam na swojego lekarza no i nie ruszam sie z łóżka najgorsze jest to ze moja córeczka Cały czas spedzala ze mna a teraz musi z tata ale jak narazie tylko raz plakala ze to ja mam ja ubrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość E1981
dusiaaa... trzymam kciuki... będzie dobrze, a czy teraz też coś Cię boli, czy wszytsko już się uspokoiło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was ciepło :) I ja do Was dołączę, jeżeli pozwolicie :) Termin porodu przypada mi na 1.11.2010. Niestety muszę leżeć w łóżku, mam krwiaka :( Pierwszą wizytę miałam mieć 1 marca, ale wcześniej miałam plamienia i spanikowana zadzwoniłam do mojego lekarza. Kazał mi leżeć, zrobić beta hcg w piątek a potem w poniedziałek i przyjść do niego z wynikami. Beta hcg ładnie wzrosło, ale na usg nic nie było jeszcze widać oprócz dwóch kropeczek. dał mi zwolnienie lekarskie, no i następnego dnia zaniosłam zwolnienie (przynajmniej problem z powiedzeniem pracodawcy miałam z głowy). ale niestety po południu zaczęłam krwawic jak przy @. wieczorem zadzwoniłam do mojego gina, kazał mi następnego dnia zrobić beta hcg i przyjść do niego z wynikiem. Byłam nastawiona, że już nic z tego nie będzie, więc jak zobaczyłam że wzrosło, to bardzo się zdziwiłam. Poszłam do niego, zrobił mi usg i wyszło, że oprócz ciąży jest i krwiak. gin kazał mi leżeć, przepisał luteinę 3*2. W między czasie jeszcze raz do niego dzwoniłam z alarmem, przyjął mnie, zrobił usg i wtedy zobaczyłam bicie serduszko mojego dzidziusia ale niestety krwiaka też :( Dodatkowo przepisał mi duphaston 3*1 i kazał leżeć. No i leżę, wizytę mam 29.03, na razie nic się nie dzieje. A co do objawów, to gdyby nie ten krwiak to nie odczułabym że jestem w ciąży. Tylko piersi mam coraz większe i wrażliwsze, ale z tego to akurat mój narzeczony jest bardzo zadowolony ;) Ale się rozpisałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×