Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Witam! Jestem w 32 tc.Mam powazne problemy z lozyskiem od jakiegos 27 tc.Tzn jest juz w III stopniu dojrzalosci czyli takie jak do porodu.Lekarz powiedzial ze przez to dziecko moze byc niedotlenione i nie dozywione :( Boje sie strasznie ze nie dotrwamy do konca ciazy...Juz wiem ze ze wzgledu na wade serca u mnie bede miala cesarke. ale najbardziej boje sie o to ze przez to lozysko maluch przestanienie rosnac, czy ze moze mu zabraknac powietrza i co wtedy? W poniedzialek mam wizyte u lekarza.Na poprzedniej powiedzial ze zadecydujemy na tej co bedziemy robic, tzn czy rodzimy czy jeszcze czekamy :( Jakie szanse ma dzidzia urodzona w 32 tc? Czy ktoras z Was miala podobne problemy z lozyskiem? Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ma już duże szanse na przeżycie, pewnie też dostajesz leki na rozwój płuc u dziecka. Znam wcześniaka urodzonego w 28 tygodniu ciąży i jest zupełnie zdrowym dzieckiem w tej chwili :) głowa do góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A przez jaki czas trzeba brac te zastrzyki zeby zaczely dzialac? Kiedy plucka dziecka sa juz w pelni rozwiniete? Dziekuje emilcia79 za odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama urodziłam wczesniaka 35 tydz.Ma teraz 3mce i jest zdrowa! Mam kontakt z mamami wczesniaków (przy okazji wizyt lekarskich ze wzgledu na wczesniactwo) nawet z 30tyg i dzieci sa zdrowe.Są tylko mniejsze od tych donoszonych ale to z czasem sie wyrownuje.Moja tez jest malutka ciagle - ma 3 mce a wyglada jak niektore donoszone noworodki ale ladnie przybiera :) Pamiętam jak byłam u gina własnie w 32 tyg ciazy to pamietam ze powiedzial ze krytyczny prog juz jest przekroczony i nawet jak bym teraz urodzila to bedzie ok. głowa do góry!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krytyczny prog...Ale zabrzmialo :) No to mnie pocieszylas...Mam nadzieje ze z moim tez bedzie wszystko w porzadku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ile moze wazyc dzidzia urodzona w 32 tc? Wiem ze to sprawa bardzo indywidualna ale chcialabym wiedziec tak w przyblizeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj nie wiem kiedy trzeba zacząć brać te zastrzyki. Wiem że moja znajoma co urodziła w 28 tygodniu brała zaledwie kilka dni te zastrzyki były z malutką problemy po urodzeniu bo była nawet reanimowana, potem leżała 2 miesiące w szpitalu ale obecnie mała ma 2,5 roku i jest zupełnie zdrowym dzieckiem :) a urodziła się widzisz w tej chwili 4 tygodnie wcześniej niż ty mogłabyś. A może jeszcze z tydzien lub dwa uda się utrzymać ciąże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mojej znajomej córeczka ważyła w 28 tygodniu 750 i wiem że była mniejsza niż przeciętne dziecko w tym tygodniu ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieje ze sie da.Lekarz mi powiedzial w 27 tc ze lozysko takie jak moje moze funkcjonowac prawidlowo ok 2 tygodni a moje funkcjonuje juz (odpukac) 5 i narazie chyba wszystko dobrze... Boje sie tego ze pewnego ranka sie obudze i nie poczuje jak moj dzidzius sie przykreca... Ten strach mnie normalnie paralizuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanawiam sie jak to jest z tym lozyskiem... Czy moze sobie ono przestac dzialac z minuty na minute... Kurcze przekopalam calego neta i nie moge znalezc nic interesujacego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha1
oj roznie dzieci waza w 32 tc :/ jedno wazy 1500g drugie 2000g a jeszcze inne 2500g :/ ciezko powiedziec. Moj np w 30tc wazyl 1700g a w 38 tc urodzil sie z waga 2950g :) osobiscie nie znam przypadku urodzenia tak wczesnie dziecka, ale nie raz sie slyszalo, ze takie dzieci sie dobrze rozwijaja :) Jednak osobiscie uwazam, ze im dluzej tym lepiej, wiec moze nie kusic losu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie skierował cię lekarz do szpitala? ta moja znajoma do szpitala trafiła na koniec 27 tygodnia ciąży. Poprzednie dwie ciąże straciła właśnie w 28 tygodniu za każdym razem odklejało się jej łożysko. Za trzecim razem lekarz jak wchodziła w 28 tydzień ciąży położył ja do szpitala, w szpitalu co 3 godziny sprawdzali dziecku tętno ( w naszym szpitalu to rutynowo się bada tętno jeśli matka przebywa na patologii ciąży ) o 3 rano tętno jej córeczki było prawidłowe całe szczęście że następne badanie tętna położne zrobiły wcześniej bo o 5.30 a nie o 6.00 bo już tętno było bardzo słabe, szybko wzieli ją na cc i o 6 już malutka była na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdyby tego dnia przyszły mierzyć jej tętno o normalnej porze malutkiej nie dałoby się już uratować :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bylam w szpitalu miesiac temu przez tydzien na patologii ciazy a 2 dni po wyjsciu z niego trafilam do bardziej specjalistycznego... Kazali robic usg co dwa tygodnie, brac no-spe bo brzuch mi sie stawia... Dopoki czuje dzidziusia tak jak zwykle to nie panikuje ale jak cos sie bedzie dziac to pedze na ktg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to jesteś pod dobrą opieką więc się nie martw :) z pewnością wszystko będzie dobrze lekarze wiedzą co robią. Wszystkiego dobrego Ci życzę i pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rowniez zycze Ci wszystkiego dobrego i dziekuje za info :) Pozdrawiam :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha1
kurcze wkurzylam sie teraz :/ ja stracilam pierwsza ciaze w 29 tc z powodu zlego aparatu do robienia usg :/ to bylo 4 lata temu a ja na usg chodzilam do przychodni. Lekarz dopiero w 29 tc zauwazyl, ze moja coreczka ma wade ukladu nerwowego i niestety musielismy wywolac porod, po czym Wikusia nawet minuty nie przezyla :( takze wiem co znaczy stracic dziecko w tak poznej ciazy!!! Przy kolejnej ciazy caly czas zwracalam uwage na ruchy (chociaz w pierwszej tez czulam ale rzadziej), chodzilam na usg prywatnie co miesiac i jak tylko cos sie dzialo lecialam na usg. Wiec wiem tez, co znaczy siedzenie i sie martwienie o zycie wlasnego dziecka! Kurcze wkurza mnie fakt, ze lekarze nie kieruja do szpitala kobiet, ktore sa w sytuacji autorki czy tez po poronieniach!! Powinni trzymac takie kobiety non stop pod ktg w szpitalu (oczywiscie po wykryciu takiej przypadlosci, albo jak u kolezanki wyzej)! Nie wiem dlaczego puscili Cie do domu (chociaz to pewnie lepiej dla Ciebie), teraz pewnie ciagle sie martwisz, ale wytrwaj do poniedzialku, jak zobaczysz dzidzie cala i zdrowa, to bedziesz spokojniejsza! :) Pozdrawiam Was i zycze Ci autorko duzo zdrowia i Maluszkowi duzo wytrwalosci i sily! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mala po urodzeniu (w 35tyg)ważyla 2300 ale była ze mną na sali dziewczyna która urodzila w 33tyg i jej mala ważyla 3400 :D (z dzieckiem było absulutnie wszystko ok, a z moja były problemy :( ) byla tez taka która ciąże przenosila kilka dni a jej synek wazyl 2600 Kolejna dziewczyna urodzila w 33 tyg a jej dziecko wazylo tylko 1200 Znam wiele przykładów, poznałam wiele dziewczyn bo po porodzie byłam w szpitalu dlużej niż to zazwyczah bywa Ale sama widzisz ze nie ma reguły:) Musisz byc dobrej myśli!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ps - ja też wiem co to strach o życie dziecka :( we wczesnej ciazy grozilo mi poronienie.lezalam w szpitalu :( potem juz przez cala ciaze sie balam , w dodatku nie udalo mi sie donosic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze i ze moj dzidzius jest tak uparty jak jego mamusia i bedzie walczyc do konca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wczesniakowa mama
moj synek urodzil sie w 33 tygodniu i jest zdrowy znam dziewczynke urodzona w 28 zdrowa znam mase wczesniakow z ktorymi moj syn byl w spziatlu wsyztskie zyja sa zdrowe i roziwjaja sie nadrabiaja wcinaja i rosna:)dlowa do gory:)ja mialam problemy z lozyskiem moj synus byl zaglodzony urodzil sie malenki miesici sie na dloni ciut wiecej i wazyl 1470 a teraz chlop 6 kg skonczone 6 miesiecy i wcina po 160 co 3 godziny :)rozesmiany wesoly maluszek ktory kazdego dnia jest coraz weselszy:) Wszytsko bedzie dobrze najgorzej urdzic przed 25 tygodniem wtedy szanse sa bardzo male ale tez sa :) co do zastrzykow to ja dostalam dwa zastrzyki sterydowe ktore mialy spowodowac przyspieszony rozwoj pluc u dziecka :)wjeden i potem drugi po 3 dniach:) Powodzenia trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×