Dziewczyna mnie zdradziła i zaszła w ciąże.

Witajcie. Na wstępie napiszę ze ogarnia mnie złość, smutek i przygnębienie i wszystkie możliwe stany ducha w jednym. Mam dziewczyne, a raczej miałem..... Jesteśmy/Byliśmy - bo pojęcia nie mam co teraz zrobić, razem od niecałych 2 lat. Do przedwczoraj myślałem ze jest wszystko ok, niestety. Jakis czas temu okazało sie ze spóźnia jej sie okres. Jako ze wspołzylismy ze soba niejednokrotnie to pomyślelismy ze moze wpadka, co by nie było miłe, ale cóż....jakos damy rade. No ale to nie takie proste. Przedwczoraj dowiedziałem sie ze ona jest w ciąży. Niestety dowiedziałem sie tez, ze na studiach, bo studiuje, poznała jakiegos pajaca i sie z nim przespała. I teraz nie wie, czy dziecko jest moje czy jego....., ale oznajmila ze jesli moje, a nie jego to jak odejde to ona i tak zarzada alimentów, a aktualnie mnie kocha i tamto to byl błąd, chwila słabosci. Najgorsze dla mnie jest to ze jej matka równiez nie widzi w tym problemu i wręcz każe mi z nią zostać !!!! Dla niej to ze ona mnie zdradziła i sama nie wie z kim moze miec dziecko nie jest niczym nienormalnym. Ona problemu nie widzi...... Teraz to ja niby jestem ten zły..... Powiedzcie mi co ja mam zrobic, bo nie chce zyc z osobą która mnie zdradziła...

Wszystkie Twoje emocje są usprawiedliwione. Zdrada to straszna rzecz i bardzo, bardzo trudna, ale decyzję musisz podjąć sam. Nikt nie powinien mieć na nią wpływu. Może powinieneś porozmawiać z kimś bliskim i życzliwym w realu, bo tu raczej nie doczekasz się pomocy. To jedna z tych decyzji, która może zaważyć na całym życiu, więc musisz działać bardzo rozważnie i zgodnie z tym, co czujesz.

Namawiaj na usunięcie. Ja się nie zgodzi to spierdalaj za granicę. Taka kurwa gotowa Ci całe życie zatruć.

olej ją

dzieki za odpis. Ale chyba juz podjąłem decyzje..... Modle sie codzienne po 2x zeby to nie było moje dziecko. Nie dam również w szpitalu zeby wpisano ze jest moje. Juz zapowiedziałem ze żadam badania DNA, ile ono nie miałoby kosztować. Niestety jesli okaze sie moje to..... to odejde. nie chce z nią byc. Jak ja przez te 2 lata mogłem byc tak slepy?... Czuje do siebie zal za to ze byłem chyba dla niej za dobry, a kto ma miękkie serce to ma twardą du**. To nie jest łatwe jesli to bedzie moje dziecko. Moja , rozumiecie ? I zostawic je, bo mama jest złą osobą.... ehhhh

'Namawiaj na usunięcie' przeciwnie. rzuc ja, miej honor.

Olej szmate.chce niech składa wnioski itd.pójdziesz do sądu powiesz ze zdradzała i nie masz pewności czy to na pewno twoje.na badania dna Cie nie stac itd.postrasz ze złożysz tez o straty moralne ;) a co kurwa jak ameryka to ameryka!

okropna sytuacja.Nawet sobie nie moge wyobrazic.Juz nawet nie zdrady ale cynizmu i podlosci, jesli nawet ni bedzie twoje dziecko zadac alimentow.Coz za nedzna kreatura z tej kobiety.Nie wiem co zrobisz autorze bo to ty bedziesz musial ja podjac ale dla mnie najgorsze jest wlasnie to zadanie alimentow od ciebie jesli nawet nie jestes jego ojcem.To zla kobieta i nigdy nie mozna byc jej pewnym.Moze wrobic Cie w nastepne dziecko , znow sytuacja moze sie powtorzyc bo zdrada i podlosc jest we krwi u tej kobiety.

Moze ciężkie to ale zostaw to g zrobila raz zrobi drugi po chuj sie meczyc z kurwa cale zycie?moze to przykre zostawiać dziecko w takich rękach ale po co 2osoby maja miec prze... Szkoda dziecka czyjekolwiek by bylo ale uciekaj lepiej płacić niz miec cos takiego w domu. Sprawdź czy twoje i wiej.

To nie jest tak, ze jesli to nie bedzie moje dziecko to ona bedzie chciała alimenty, tylko jesli okaze sie ze ono jest moja, a ja nie bede chciał z nią byc. Jesli nie bedzie moje to pewnie zarząda ich od tamtego kolesia. Ciezko sie to czyta, bo ja ją kochalem na maxa, i ona nie jest taka zła, ona była dla mnie dobra, ale popełniła jak twierdzi błąd. Niestety coraz bardziej wydaje mi sie ze to moje dziecko bo raz troche "poszalelismy"... No i by pasowało. Nie wiem po co ona mi powiedziała o tej zdradzie. Przeciez mogła siedziec cicho, wolałbym nie wiedziec, naprawde.... wiem ze z 2 strony jesli ono nie jest moje to dobrze ze to wiem, i teraz w sumie modle sie zeby nie było moje.

depeche16 => To się rozumie samo przez się, ale jak laska usunie ciążę to gościu definitywnie pozbędzie się problemu. A tak, jak - nie daj boże - dziecko okaże się jego, to baba będzie miała argumentum o mocy porównywalnej dywizji pancernej w starciu ze zbrojnym w dzidę Zulusem.

AHa najważniejsze. I chciałem tylko przestrzec wszystkie laski w związku, ze puszczania sie i zdrada , moze wywałac własnie taką sytuację. Dlatego tez wymysliłem ten temat i jest to prowokejszyn, ale po to zeby przestrzec wszystkie niewierne laski.Znikam na jakiegos browara.

powiem ci tyle nie zle bagnoo ale walcz o swoje.. badanie dna jest drogie ale jakos musisz udowodnic czy dziecko twoje czy nie jak nie twoje to niech spierdala dziwka jedna... i matka jjej szuka winy w tobie?? co za cynizm i egoizm... coreczka puszczalska... trzymam kciuku zeby to nie twoje bylo !!

No mam taką nadzieje, dzis ma opis na gg: "Bede miała slicznego dzidziusia" Dobija mnie na kazdym kroku

jak żeś nie umiał jej dogodzić, to zrobił to inny, a ty masz pecha, będziesz płacił alimenty, a mógłbyś sobie kupić mercedesa klasy lux

zostaw ja i jesli okaze sie ze twoje plac alimenty nic wiecej ci nie pozostaje w zadnym wypadku nie rob z siebie durnia i nie wybaczaj jej

Nie chcesz żyć z osobą która Cię zdradziła to nie żyj. Nie rób czegoś wbrew sobie. To ona jest szmatą. A jej matka jest żałosna...

po co wy dalej wkrecacie sie w ten temat, przeciez napisal ze to prowo

bo moze to podszyw o prowokacji?

ale po co mialby to robic, przeciez i tak jest anonimowy

To nie jest prowokacja. O co chodzi ? Gdzie jest niby napisane ze to prowkacja ?

napisalby ze to nie on

"AHa najważniejsze. I chciałem tylko przestrzec wszystkie laski w związku, ze puszczania sie i zdrada , moze wywałac własnie taką sytuację. Dlatego tez wymysliłem ten temat i jest to prowokejszyn, ale po to zeby przestrzec wszystkie niewierne laski.Znikam na jakiegos browara."

Smytny-Twoja sytuacja nie jest taka zła.Ja zrobilam coś znacznie gorszego.Jestem mężatką,zdradzałam męza z kochankiem w wyniku czego zaszłam w ciąże.Dodam,że to nie była przygoda-z kochankiem znam sie 9 lat.Znałam go jeszcze zanim poznałam mąża.Nie mogliśmy być razem bo on ma żone i dzieci.A wiec nie miałam wyjścia-przyznalam sie mężowi do zdrady.Bardzo to przeżył i podjelismy decyzje ze usune ciąże.Dwóch lekarzy odmówiło,a trzeci podjął sie tego za 2.500 zł.I po problemie.A z kochankiem nadal sie spotykam.Dlaczego?Bo go kocham.Kocham męża i jego....

to jest prowo

to nie jest moj wpis, ktos sie podszył. Zreszta jakie to ma znaczenie. ... Powiedzcie mi tylko, ile moze kosztowac takie badanie DNA i czy mozna to jakos sądownie zatwierdzic, czy wymusic ?

daj sobie z nią spokój, nie dość że ci przyprawiła poroże, to na dodatek pechowa i zaciążyła. Ale spróbuj grać w lotto, podobno kto nie ma szczęścia w miłości.....

bmblondyn -- czy ty wiesz o czym ty w ogole piszesz? Jak moge sobie dac z nią spokój, skoro to moze byc moje dziecko ? Nie wiesz w ogole o czym jest temat to sie nie wypowiadaj, bo jak mozna zostawic dziewczyne nie wiedząc czy dziecko jest twoje czy nie....

Smytny-badanie DNA można przeprowadzić dopiero w 6-tym miesiącu ciąży,kosztuje tysiąc zł.

"Za badania sądowe płacą generalnie osoby, które tych badań się domagają. Jeżeli zleceniodawcą jest sam sąd i od niego wychodzi konieczność badań DNA, wówczas koszty ponosi sąd. Na wynik badania czeka się 21 dni, ale jeśli sprawa jest pilna i badanie zleciła prokuratura, wyniki można poznać wcześniej. Koszt badań waha się od 1400 do 5500 zł. Są też wersje ekspresowe badań, które można wykonać w 10 dni roboczych lub, jeśli istnieje taka konieczność, nawet w 3 dni robocze."