Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

polka1985

czy do chrztu koniecznie w beciku?

Polecane posty

witam moja corka za 2 tygodnie bedzie chrzczona. kupiłam jej białe ubranko i do tego kurteczke. czy musze ja dawac do beciku bo nie orientuje sie jak to teraz jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolijk
ja nie zamierzam kupować nawet białego ubranka,na jeden raz się nie opłaca,poza tym jest zimno,mały będzie więc w śpiworku,a śpiworek mam szaroniebieski i kombinezon niebieski,dodam że kościól jest nieogrzewany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas tak samo. ja kupiłam taki biały dresik wiec mała go wychodzi a kurteczke taka jasna rozowa...wiec tez sie nie zmarnuje.. myslałam zeby mała wziasc do nosidełkai przykryc kocykiem bo u nas tez zimno a potem do samego obrzedu wziasc ja na rece.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wcale nie koniecznie.Moja nie była w beciku.Była chrzczona w wieku niecałe 3 mies. i ni cholery by w beciku nie wytrzymała,chciała widzieć co się dzieje.Wydaje mi się,że nie ma co przesadzać,wystarczy to jasne ubranko i gadżety do chrztu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no racja..tylko wiecie chodzi mi o to zeby potem jakos dziwinie na mnie nie patrzyli ze dziecko w nosidełku jest;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdewazdc
Do kościoła w nosidełku. Podczas mszy mozesz ją trzymac na rękach lub w nosidełku. Nie potrzebny jest becik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to super;-) dawno nie byłam na chrzcinach wiec nie wiem jak to teraz jest..a nie chciałabym tez jakos inaczej wygladac z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My mamy chrzciny Malutkiej w niedzielę - mamy dla niej sliczny biały komplecik - płaszczyk, spodenki i czapę - takie jakby pikowane i puchowe lekko - i nie będziemy mieć becika (pod spód ciuszki jakies lekkie). Będziemy ja trzymac na rękach - w naszych stronach nie wypada trzymac dziecka w wózku czy nosidełku. Jeszcze nie ma skonczonych 2 miesięcy :). Zapowiadają ocieplenie, więc na pewno nie będzie jej za zimno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poprostu każdy trzyma dziecko na rękach - czy to w beciku, czy bez. Nie wiem dlaczego - tak juz się utarło, i jest :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po co w ogóle chrzcić
takie malutkie nieświadome dzieci?? mój syn ma 4 lata i na razie nie wyraża zainteresowania, i dobrze, na razie nie potrzebuje tego -skoro tego nie rozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja uwazam, ze kazdy niech robi tak jak uwaza :) A nie ze wypada, czy nie wypada :o Ja moja chrzcilam jak miala 14 miesiecy wiec musialam uwazac, by mi nie uciekla, ;) I tez nie wypada w moich stronach chrzcic dziecka tak pozno, ale chyba lepiej pozno niz wcale :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my z mezem tez nie chodzimy do koscioła ale mieszkamy w małej miescinie gdzie wszyscy byliby oburzeni ze jak to tak nie ochrzcic dziecka tak samo nasza rodzina..tesciowa byłaby zdolna nawet sie obrazic. ale nie mam zamiaru małej ciagac do koscioła chyba ze bedzie chciła ona sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kto pyta nie błądzi...
Ja mojemu synkowi kupiłam beżowy garniturek plus buciki i czapeczka do kompletu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrób tak żeby Tobie i dziecku było wygodnie i tyle. Ja też żyję w małej miejscowości a chrzciłam co prawda w białym ubranku ale bez żadnych becików,do kościoła przyczłapałam z nosidełkiem,czarnym bo tak mi pasowało i w nim dziecko było spokojne. Na wznak się wkurzało więc i tak całą mszę trzymałam córkę na kolanach a ona mi jeszcze podskakiwała.Tylko przy samym święceniu wodą dała się ułożyć na rękach i wtedy kiedy się spodziewałam że będzie się drzeć (jak pryskali ją wodą) zasnęła... Nie stresuj się tak tym chrztem tylko rób po swojemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolijk
ja mam zamiar jechać wóżkiem a trzymamć w tym śpiworku,bo dziecko nie zmarznie,a chcę cichy chrzest w tygodniu po wieczornej mszy-szybko sprawnie i do domu.Pierwsze też tak ochrzciłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem a raczej koncze 32tc
te beciki sa dla mnie okropne :O za dziecka nigdy nawet mi sie to nie podobalo :D ale jak kto uwaza ale ja nie moge na nie patrzec :D:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Becik albo rożek jest dobry gdy jest bardzo zimno, mróz itp ale teraz? A w dodatku jest ciężki bo trzymasz w nim dziecko jak na tacy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamama26
ja miałam maluszka w białym kombinezonie - był malutki a to by grudzień - wyglądał jak biały puchaty miś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje dzieci
witam ja miałam dzieciaki ubrane w białe rzeczy, a do kościoła wziełam nosidełko, które miałam koło siebie i się przydało. Dziecko spokojnie w nim spało, z łatwością się je przenosiło. Teraz też tak zrobię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejejejejejejejejejejejejejeje
a ja nie znosze dzieci ubranych na bialo do chrztu :/ a jeszcze jakies beciki, moj synekmial pol roku i byl w garniturze bezowym w prazki i w kaszkiecie, a nie jakies starodawne cudactwa :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×