Ile zarabia pielęgniarka?

naogladalam sie pielegniareczek jak moj brat lezal w szpitalu,konal z bolu a nie widzialam ani jednej zeby przyszla,dyzurke mialy na przeciwko,slyszalam jak tylko chichocza z panem doktorkiem,z ich stron zobaczylam tylko chamstwo!!!!!!

Pielęgniarka może podać pacjentowi lek p/ bólowy TYLKO I WYŁACZNIE na pisemne zlecenie lekarza. Zamiast publicznie wylewać żale trzeba się było zainteresowac czy pan doktor takie zlecenie wydał.

4 tyś na rękę przy 8mio godzinnym czasie pracy, bez nocy, to są sporadyczne przypadki, które mozna policzyc na palcach jednej ręki. Generalnie pensja w państwowym szpitalu waha się w granicach 2200-2800.

zdecydowanie za dużo biorąc pod uwagę jak pracują - a raczej jak NIE pracują :O oczywiście nie wrzucam wszystkich przedstawicielek tego zawodu do jednego worka i wierzę, że są takie, które wykonują swoją pracę należycie, jednak ja w ciągu swojego życiu nie miałam do czynienia z ani jedną (!) taką

ty do woman-zebys wiedziala ze sie zainteresowalam!!!!!!!gowno warci sa doktorzy jak i pielegniarki,zycze im takiego samego bolu,lekarz ktory przyjal mojego brata zapomnial co to jest przysiega hipokratesa

a ja miałam i to nie z jedną. Może zacznij się lepiej rozgladac :P

bo pewnie sama jestes nia,i ten jezyk to sobie schowaj poczwaro bo to nie byla smieszna sytuacja,moj brat przez ich zaniedabanie zmarl!!!

to podaj sprawę do sądu, a nie wytrząsaj się nad całą służbą zdrowia :P

Taka poczwara ze mnie jak i z ciebie :P :P :P

mam 2 kumpele po pielegniarstwie, obie mowia ze tak trudno nie jest na studiach (jedna wrecz twierdzi ze bylo latwo-nawet ja bylam zdziwiona) wiec opinia ze to trudne studia jest subiektywna. powinny byc z gorny ustalone place pielegniarek i lekarzy na poszczegolnych stanowiskach/oddzialach, bo sadze ze np na oddziale reumatologii pielegniarki nie robia NIC poza podawaniem lekow i sprawdzaniem temperatury, a na oddzialach chirurgicznych jednak przy pacjencie jest wiecej roboty i wieksza odpowiedzialanosc (chociaz nie wiem czy obecnie sluzba zrodiwa poczuwa sie do odpowiedzialnosci za pacjenta..)

chcialam podac sprawe do sadu ale nie mam ojca lekarza ani wujkow prawnikow i kilka zer na koncie,myslisz ze tak latwo udowodnic taka wine,nie wydali mi epikryzy z tego oddzialu(z innego wydali odrazu),po czasie ja mi wydali jak sie upomnialam,nie robili mu zadnych badan(pytalam sie brata)oprocz badania krwi,na epikryzie jest wypisany szereg badan KTORYCH NIE ZROBIONO MU NAPEWNO!wez sie zastanow babo zanim zaczniesz pisac takie rzeczy,nie zycze ci zebys miala taka sytuacje,tam reka reke myje i jeden broni drugiego,poza tym nie wiem czy wiesz jak jest w naszych polskich sadach

woman, ja tam cie rozumiem, bo przez niekompetencje lekarzy zmarl moj tata, a moj brat ledwo uszedl z zyciem :o

To ja się posłużę twoimi słowami...wez sie zastanow babo zanim zaczniesz pisac takie rzeczy... :P. Zawsze mozesz sprawdzić czy takie badania dotarły do laboratorium i czy rzeczywiscie zostały wykonane. Laboratoria maja obowiazek achiwizowania badań. Wcale nie trzeba mieś znajomych i zer na kontach. Wystarczy się zainteresować sprawą, a nie ujadać w próżnię. Obecnie na rynku pracują prawnicy specjalizujacy się w sprawach służby zdrowia, kończą specjalne stidia podyplomowe w tym celu. I chetnie biorą każą sprawę. Ale to trzeba wiedziec :P

Ellinka-zrozumie ten kto przeszedl:(moj brat trafil niestety 2 stycznia do szpitala i lekarz byl chyba jeszcze w szampanskim nastroju,meczyl sie strasznie!!czekali az mu zaatakuje reszte narzadow,byl mlody,mial silny organizm,gdyby ktos mu pomogl to poradzilby sobie,moj tata chorowal powaznie ale mial raka,dzieki lekarzom ktorzy tylko dzieki temu ,ze dostali duzo kasy byl z nami jeszcze rok,nie zdawalam sobie sprawy ze z bratem jest tak powaznie to tez bym dala tym hujom

i tzreba miec i tak na to kase, bo zanim sad wyda wyrok mija kilka lat :o

co do epikryzy... Takowa może być ci wydana TYLKO wtedy, gdy zostaniesz z imienia i nazwiska wskazaną przez osobę chora do odbioru dokumentacji w razie jej smierci. Kazdy pacjent podpisuje stosowny dokument przy przyjęciu do szpitala. Jesli zostałas wskazana to szpital nie robił ci zadnej łaski. Jesli nie to :P

coz, mojego brata leczyli kilak tygodni na zapalenie ucha (i oczywiscie nie potrzeba mu zadnych badan) a jak zemdlal i zona zabrala go na TK okazalo sie ze ma guza w mozgu i na drugi dzien mial juz pierwsza operacje w klinice moj ojciec przez rok skarzyl si ena duzy bol brzucha- i kilak miesiecy leczyli go na niestrawnosci itp okazalo sie ze ma nieoperacyjnego guza trzustki nie do leczenia zeby bylo zabawniej w czasie tych "niestarwnosci" zrobili mu usg i oczywiscie wszystko w porzadku (juz wtedy wiadomo bylo ze ma cukrzyce) wiec TK nie bylo potrzeby robic (zrobione bylo prywatnie) z tego samego USG lekarz wojskowy odczytal guza wielksoci piesci...

sorry ale moj brat nie zdazyl mnie wskazac.........jakos dali mi bez problemu,karte zgonu tez trzeba podpisac i jakos dostalam bez podpisu,epikryze ma podpisac ordynator te ktore mi wydali z roznych oddzailow tylko jedna byla podpisana,wezzzzzz kobieto bo przepisy sa rozne ale niekoniecznie przestrzegane,wiec nie abstrahuj

wezzzzzz kobieto bo przepisy sa rozne :D :D :D sama wezzzzz kobieto bo przepisy są jednakie w całym kraju. I napisze raz jeszcze - dokument podpisywany jest przy przjeciu do szpitala. Takie są przepisy. Wezzzz się kobieto dowiedz jak to własciwie było, a jak było niezgodnie z przepisami to masz gotowca podanego na tacy. Wezzz kobieto zacznij myslec :P

, ja też pracuję w służbie zdrowia i w tym roku nie tylko nie dostanę podwyżki ale zarobię 500 mniej bo nfz mniej płaci za punkt ....jest kryzys każdy ma gorzej a one chcą podwyżki , ciekawe skąd taki dyrektor szpitala ma wziąć jak nfz obcina kontrakty

ile masz lat pomaranczo?

ja?

Ja pierd. Nie wymyslajcie . Jestem pielegniarka i na reke mam 1600 zl z nocami i weekendami. I nie jestem pielegniarka po szkole sredniej, bo era takich sie juz konczy. Ukonczylam 5 letnie studia na UM w Gdansku i 2 letnia specjalizacje ratunkowa. Za stazowe, ktore bedzie mi sie nalezalo lada moment dostane 100 zl podwyzki.

Dużo za dużo women :P Lenasl niestety takie pensje ciągle są na porządku dziennym. Też mam studia, i to na dwóch kierunkach plus podyplomówka, też mam specjalizację.

Dodam, ze pracuje w Wojewodzkim Szpitalu Specjalistycznym na oddziale neurologicznym z pododdzialem udarowym- intensywna terapia. I jest to praca daleka od picia kawy i drzemania na fotelu. Na jedna przypada 10 pacjentow, sa tez chorzy pod respiratorami ktorzy wymagaja szczegolnej opieki. Byc moze w innych szpitalach zarobki sa wyzsze, jednak konsultujac sie z kolezankami z Gdanska uslyszalam od jednej ze po 27 latach pracy dostaje 1300 zl na reke. iec nie mowcie mi , ze to sa duze pieniadze. Nie wiem jak jest w innych placowkach, u nas w nocy wszystkim zajmujemy sie my, lekarze maja swoja sypialnię i o 22 się zegnamy. Wiem, ze to oni podejmuja te najwazniejsze decyzje w stanach zagrozenia zycia, taka jest ich praca i kompetencje, ale jezeli my tego nie wychwycimy i ich nie powiadomimy, to reakcji nie bedzie. Dlatego boli mnie wrzucanie wszystkich do jednego worka , teksty ze pielegniarki sa tylko od pileuch,albo komentarze w stylu : dlaczego nie zostalas lekarzem? Bo nie chcialam, tak ciezko to zrozumiec? Nie chcialam byc lekarzem chcialam byc pielegniarka. I spelniam sie w tym nawet za te pieniadze. NIKT spoza zawodu nie zna ustawy o zawodach pielegniarki i poloznej, nie zna naszych uprawnien, tego jak sie zmieniaja np po specjalizacji, nikt nie wie na ile mozemy sobie pozwolic w codziennej pracy, jest stereotyp ze WSZYSTKO robia lekarze a My pijemy tylko kawke calymi dniami. Zgadzam sie,ze starsze pielegniarki czesto sa nieprofesjonalne,ale nie mowicie ze lekarze zawsze sa ok. A owczesne pielegniarstwo to zupelnie inna bajka, tylko dopiero sie zmienia. Wciaz komentarze ze pielegniarki sa po szkolach srednich..Czy ktokolwiek wie ze od wielu lat szkolnictwo pielegniarskie jest TYLKO na poziomie WYZSZYM? Smutne to wszystko,ale nie bede nikomu udowadniac wartosci swojej pracy, tym bardziej tu. Wazne, ze wielu pacjentow ja docenia.

ja też jestem pielegniarka po studiach i robie kolejne i zarabiam 1600 zł juz na reke wiec nie wiem czy to tak duzo no ale według niektórych to majatek

Np instrumentariuszka po studiach wyzszych zarabia ok 1100 zl na naszym bloku, bo pracuje tylko od pon do pt i bez nocy. 1100 za asyste przy zabiegach operacyjnych.

No... same widzicie .

Lenasal zgadzam sie z toba całkowicie :)

Moze ja dodam swoje 3 grosze :) Studiowalam pielegniarstwo przez ponad rok. Niestety przyszla choroba i musialam rzucic te wspaniale studia. Same studia ciezkie. Na uczelni lub w szpitalu siedzi sie calymi dniami, ale mniejsza o nauke bo nie o to w temacie chodzi. Przez te 1,5 roku napatrzylam sie co sie dzieje w srodowisku pigul. w szpitalach gdzie mialam praktyki. W szpitalach uniwersyteckich, duzych klinikach specjalizujacych sie w okreslonych dziedzinach pielegniarki nie narzekaja na pensje. No bo jak narzekac jak zarabiaja bite 2 tys zl. Te ktore strajkuja to piguly z malych szpitali, ktore siedza w tych szpitalach od wiekow i zamiast zrobic podyplomowke, starac sie o posade w lepszych szpitalach, wola siedziec na dupach i zalic sie jak to zle maja! A co do pracy pielegniarek. Bedac na praktykach napatrzylam sie na te pierdolone damy. Dajmy na to na danym oddziale na wszystkich zmianach jest 20 pielegniarek z czego 5 to pielegniarki, ktore sa z powolania i faktycznie pracuja. Reszta to damy, ktore wykonuja te prace pod przymusem i non stop narzekaja jaka to ciezka robote maja ;/ Jak mi bylo zal tych pielegniarek, ktore kochaly swoja robote ;/ Odwalaly robote za pozostale kolezanki, ale byly szczesliwe. I takich pielegniarek to ze swieca szukac! Dlatego nie dziwie sie ze polskie spoleczenstwo ma taka opinie o pielegniarkach. SAME NA NIA PRACOWALY PRZEZ TYLE LAT !!!