Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama zamotana

wielojezyczne dzieciaki

Polecane posty

Gość mama zamotana

Witam was kobietki, zwracam sie z pytaniem do mam dzieci przymusowo wielojezycznych ?? W jakim wieku wasze dzieci zaczely mowic ?? w jakim zaczely mowic poprawnie w kilku jezykach ?? Moj syn od poczatku ma cztery jezyki na codzien, obecnie ma 2,5 roku i tak miesza slowa ze ja juz go sama nie rozumiem, macie jakies doswiadczenia w tej kwestii ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama zamotana
no ma taki miks biedak, maz jest marokanczykiem, ja polka, w domu angielski, mieszkamy w Maroku gdzie urzedowy jest francuzki i polowa rodziny meza gada do niego po francuzku, jeden wielki cyrk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama zamotana
mowi na przyklad liczac jeden; dwa juz po arabsku a trzy po francuzku i tak juz mnie strach oblatuje czy on sobie to pouklada jakos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie martw sie na zapas, juz nie raz słyszałam, że dzieicaki to mają jakąś taką zdolność w rodzinie wielojęzycznej, że w pewnym momencie jakoś to im sie wszystko zaczyna fajnie układać :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama zamotana
mieszka mi sie tu bardzo fajnie pod wieloma wzgledami, zwlaszcza pogodowymi hahahaha a tak na serio z rodzina meza mam dobre kontakty, nawet bardzo dobre, roznice kulturowe sa przeogromne ale przy jakiejs dozie tolerancji da sie to przeskoczyc. Gorzej jest na ulicy, mam typowo slowianska urode, wiec musze tolerowac wlepiajace sie galy i komentarze, na szczescie mowie po arabsku juz jako tako wiec wszytskich odsylam na modly do allaha zamiast sie na obce baby patrzec i glowa od razu spuszczona hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilllllllllllaaaaaaaaaa
nie martw sie,jest jeszcze mały z czasem mu to wszystko sie poukłada i w zyciu na pewno przyda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama zamotana
no licze na to, bo inaczej to bede musiala sie jego jezyka pomiksowanego uczyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja corka na codzien ma polski, a w przedszkolu tylko niemiecki! Ma 2 latka i bardzo niewyraznie mowi, czesto odpowiada na pytania po niemiecku! Ale po polsku rozumie swietnie, bo uzywamy tylko tego jezyka;) Spokojnie, dzieci musza sobie do szufladek powrzucac wszystkie jezyki i je uporzadkowac:) Te wlielojezyczne zawsze mowia pozniej, ale za to w 2 lub 3 jezykach naraz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje dzieci narazie dwujezyczne,z czasem rozrozni jezyki,nie martw sie na zapas,moje starsza mieszala w wieku 2 lat,odkad chodzi do przedszkola wie ,ze w domu mowimy tylko po Polsku a w przedszkolu po Angielsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama zamotana
moj rozumiec tez rozumie, po arabsku, po polsku, po francuzku, reaguje rowniez iedy rozmawiamy miedzy soba po angielsku, wiec nas kuma ale z mowa kiepsciutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama zamotana
a jak tlumaczylyscie dzieciakom ze dog to to samo co pies ? on mi sie pyta co to dog ? a co to pies heheh ?? czy to samo musi przyjsc ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja kumpela wyszla
za ormianina i mieszkaja w mienczech ich dwie corki plynnie mowia po polsku (w domu + rodzina zony), ormiansku (u rodziny meza i z ojcem) i niemiecku w szkole i na podworku, zapingalaly tymi jezykami jak je widzialam pierwszy raz (najmlodsza miala 2 lata starsza 4), dzieci szybko lapia, nawet jak twoje maly teraz miesza w koncu zlapie kazdy osobno, nie martw sie na zapas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szpindlerowy mlyn
Moj maz jest usa, corka ma 2 lata i bardzo ladnie mowi po polsku i coraz lepiej po angielsku, od poczatku wiedziala, ze do mamy po polsku a taty po angielsku, dzieci maja taka naturalna zdolnosc do rozrozniania jezykow, wiec Twoj synek tez sie nauczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama zamotana
a swoja droga to jest dla nie niesamowite ze taka mala glowa tyle moze rozumiec a czlowiek biedny zeby sie jezyka jakiegos plynnie nauczyc poswieca iles miesiecy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama zamotana
ja wiem, ze on w koncu sie nauczy :) tylko zastanawia mnie kiedy, bratanica dwuletnia (jednojezyczna)mowi juz calymi zdaniami a moj maly pojedyncze slowa sklada w jakis niezgrabny pomieszany zestaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama zamotana
oj wikiniki chlona chlona, nawet to co lepiej zeby nie chlonely :) moj dzisiaj w sklepie o cos sie awanturowal ja nie reagowalam, jakis facet sie wtracil a moje dziecko do niego skut, co po arabsku oznacza delikatniejsze zamknij sie, ja udalam ze nie kumam co moje dziecko mowi hahahah bo wstyd straszliwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieci sa rozne,nie staraj sie porownywac bo zwariujesz;)twoj synek ma wieksze obciazenie ze wzgledu 4 jezykow,to tez ma zapewne wplyw na jego rozwoj mowy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my mamy 3 jezyki, polski, angielski i perski. Maly mowi po angielsku, ale rozumie wszystkie trzy. Obecnie jestesmy w Polsce i tu lapie polskie slowka, ale tez mowi po angielsku. Niedlugo jedizemy do Iranu wiec stawiam,ze tam bedzie mowil po persku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem dziewczyny,ze wasz pobyt za granica bedzie dlugotrwaly?w takim razie jak zapatrujecie sie na pozniejsza nauke pisania i czytania jezyka polskiego u waszych dzieci?z opowiadan bardziej doswiadczonych mam ,ktore to maja nastoletnie dzieci, wiem jest to sztuka bardzo trudna i czasochlonna,wymagajaca wiele poswiecen i samozaparcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama zamotana
nawzilla a w jakim wieku ten twoj poliglota ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama zamotana
wikiniki ja spedzam co roku kilka miesiecy w polsce, tego wymaga moja praca wiec myslalam ze bede malego w tym czasie posylala w poslce do przedszkola na przyklad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama zamotana
a powiem wam jeszcze ze siostra mojego meza marokanka mieszka w usa, jej maz pochodzi z iraku, dziecko starsze mowi po jej arabsku, jego arabsku, angielsku i francuzku, mlodsze rozumie wszytsko ale nie wydusza z siebie innego jezyka niz angielski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja akurat jade tylko na miesiac wiec nie bede uczyla synka czytac ani pisac po persku. ja sama probowalam i naprawde to wariacki jezyk. Kazda litera wyglada inaczej w zaleznosci czy stoi na poczatku, na koncu czy w srodku wyrazu. I ilosc liter s, z doprwadza do szalu ;) My pozostaniemy przy mowie perskiej, jak na razie podstawowej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×