jaki jadłospis dla 5 miesieczniaka?

"wmuszac' w sensie "bawienia i zachecenia" do zjedzenia wiecej

aha do strasznego kocura niestety u mnie mleko zaczelo zanikac okolo 3,5-4 miesiaca wiec musialam podac sztuczne a diete rozszerzam owockiem bo tak zalecil moj lekarz zeby od 4,5 miesiaca zaczac ps.nawet laktatorem nie udaje mi sie rozkrecic laktacji :(

musisz pamiętać, ze tylko aktywne ssanie niemowlęcia pobudza największą laktację. Ja od samego początku ściągałam pokarm z racji tego, ze moja mała nie umiała chwytać brodawek, które niestety miałam zbyt płytkie. Później niestety po dwóch tygodniach od narodzenia okazało się, ze ma rotawirusa i niestety prawy tak się potoczyły, że musiałam zacząć modyfikowanym. Moja mała była tak przegłodzona, że piła wszystko co jej podsunęłam pod usta więc myślę, że tez powinnas ciutkę ją przegłodzić , a myslę że wtedy zacznie pić modyfikowane. Co do urozmaicenia diety. Jeśli maleństwo nie chce jeść więcej jak pół słoiczka na raz to może spróbuj to drugie pół dać za kilka godzin? Ale jeśli jest zdrowe i prawidłowo przybiera na wadze nie masz sie czym martwić. Widocznie taki ma apetyt. Jedne dzieci jedzą sporo , a i tak nie są grubiutkie, za to inne maleństwa jedzą "tyle co ptaszki" ,a ciałko jest tak pulchniutkie, że aż sama się dziwię. W związku z powyższym myślę, że nie powinnaś się martwić jeśli malenstwo prawidłowo rosnie. Każde dziecko jest inne:) Ale jeśli nadal bardzo Cię to martwi po prostu porozmawiaj z pediatrą maleństwa:) A jakim mlekiem dokarmiasz?

Zapomniałąm dodać, ze własnie przez to, ze zaczęłam sciągać laktatorem pokarm zaczął mi zanikać. miałam mało pokarmu, a mała głodna, więc zaczełam dokarmiac sztucznym, mała przyjęła je bez problemu więc dlaczego miałabym nie karmić sztucznie? To duże ułatwienie dla mam. Oh, jaka swawola jak wstałam w nocu i w minutę miałam przygotowane mleczko:) A tu zanim sciagnełam lub podgrzałam to co miałam w lodówce? Matko , orkiestra była przednia :)))

Napiszę jadłospis mojego 5,5 miesięcznego niejadka ,butelkę z mlekiem od jakiegos czasu zjada tylko po śpiącemu pediatra mówiłą ze to kaprys ,ale trwa to juz ponad miesiąc wiec jutro idziemy do innego lekarza ,może któras mama tez przez to przechodziła jesli tak prosze o radę 6 mleko 120-150 10:30 kaszka ryżowa na mleku modyfikowanym 130-160 14:30 zupka -narazie po pół słoika bo dopiero od 5 dni ja jemy i narazie więcej nie wchodzi 17:00 jabłuszko pół słoika 20:00 mleko 120-160 24:00 mleko ok 150 Waży 7 kilo alu urodził sie malutki 2500 czy nie uwążacie ze je za mało ??dodam ze na wadzę przybiera ładnie ok 600 g na miesiąc i wszystko by było super gdyby nie to mleko jedzone po spiącemu kazda próba dania butelko na jawie kończy sie wypluwaniem smoczka ,usmiechami albo płaczem nawet wtedy jak nie jadł np 7 godz bo i tak sie zdarzało jak ie byłam wstanie go uspic

Powiem Ci szczerze, ze moja malutka też miała taki kryzys. W ogóle mleka nie chciała pić. Kupiłam inne mleko - dałam, ale to samo było. Jak wyczytałam był to po prostu skok rozwojowy, który z czasem mija. Skoro malutki bardzo dobrze przybiera na wadze nie powinnas się niczym martwić. Z drugiej strony ponad miesiac to troszkę dużo. Ale z opowiadań mojej teściowej wiem, ze brat mojego lubego też w tym wieku pluł mlekiem, w ogóle mleka nie chciał pić więc musieli czymś to mleko zastąpić. Jeśli tak bardzo cię to niepokoi zgłoś się do innego lekarza, czasem warto jest posłuchać dwóch fachowców :) Mam jednak nadzieje, ze Wasze maleństwo będzie chciało jeść:)

Dziekuje za słowa otuchy :-) jutro idziemy do lekarza zobaczymy co powie ,narazie Synuś polubił jedzenie z łyżeczki ,ale mleko z łyzeczki to chyba mało wykonalne :-(

a może spróbuj zmienić mleko ?

gagaga ale je kaszki na mleku? To może zamiast mleka pociskaj kaszki na mleku, albo trochę zagęść mleko jakąś dobrą kaszką smakową np.

no udalo sie zjada 100 gr owoca :) i mleko o 11 zastapilam calkowicie sztucznym (120 narazie) a o 14 zjada 90 mojego +60 sztucznego :)