Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nadziejamyszki

termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

Polecane posty

hEJ A ja i Zuzu z temperaturka od wczoraj:( Pierwszy raz mi ona choruje nie liczac rok temu tych bakterii:( Bidulka spi teraz a ja spac nie moge:( Dostała syropek:( dodaje wlasnie fotki! z wesela i po:) kozystajac z momentu ciszy:) Strasznie mnie gardło boli az na uszy promieniuje Zuzu poza goraczka nic nie jest( nie kaszle nie smarcze) nie wiem! Tez jej psiukam tantum werde bo czerwne gadełko eh!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W galeri te zdjecia z sesja na schodach to dlatego wkleiłam zebyscie zobaczyły jak moje dzieci nie potrafia usiedziec. mam tych zdjec jeszcze wiecej, gdy mowiłam zeby grzecznie siedziały i sie usmiechały to tak było tylko w ost chwili cos sie zawsze działo i nagle na wyswietlaczu zupełnie inne ujecie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babeczko- jak Zuza nie ma innych objawow to moze to 3-dniowka? Eryk przeszedl ja w grudniu, 3 dni goraczkowal bez innych objawow, a po 3 dniach dostal lekkiej wysypki. Duzo zdrowka dla Was! no i w ogole dzien dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babeczko- ale z Zuzi juz duza dziewczynka jest i ta sukienka sliczna, mala dama :) a Czarus to kropla w krople tata. a u nas pogoda wymarzona, wczoraj Erys biegal cale po poludnie na placu zabaw (podrywal nowe kolezanki :P), w krotkim rekawku, a dzis ma byc jeszcze piekniej- pelne slonce i 24st :) wiec na pewno spedzimy wiekszosc dnia na dworze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka.... od rana chodzila za mna ta piosenka : http://www.youtube.com/watch?v=wO-RmPe6b7k Nie pamietam kiedy ja ostatni raz slyszalam, ale to wsztystko przez dzisiejsze slonce i niebo. Pozniej jeszcze wlaczylam "jedzie pociag z daleka" i w domu dyskoteka :-P http://www.youtube.com/watch?v=oOOGplwf0Dk&feature=related Slonecznego dnia Wam zycze ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej U nas tez pieknie za oknem,Zosia zasypia,Wiki u mojej sis,stary obiera ziemniaki.Nie gadam z nim,poszed na piwo i wroci o 4 nad ranem,oczywiscie łózko jeszcze rozłozone,bo krolewicz zaraz sie kładzie-zmeczony jak diabli:-P On nie ma przeciez obowiązkow,ani dzieci-wystarczy,ze raczy do pracy chodzic:-P Jak wygram w totka to go kopne w doope:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak tam u Was z pogodą? U nas nędznie, co prawda nie pada, ale mam wrażenie jakby deszcze deptał nam po piętach:o Zaliczyliśmy już spacer, teraz mąż wybrał się z psem do lasu po grzyby. To jego nowa pasja, a że las mamy pod nosem to pewnie szybko mu sie nie znudzi. I tak juz od kilku dni. Mieliśmy już 2x sos grzybowy, 1x zupę grzybową, a z dzisiejszego ranka 2 pietra grzybów się suszy w suszarce:) Dzisiaj wraca teściowa z sanatorium, a do tego męża babcia przyjeżdża z Niemiec - zwielokrotniona dawka paplaniny mnie czeka, bo teściowa i jej mama nadają jak najęte, najgorsze, że o niczym:o Wczoraj Lenka w dzień spała ponad 4,5h! Bałam sie, że wstanie wcześnie, ale dała nam pospać:D A ja muszę się wybrać do lekarza, bo apatycznie się czuje ostatnio, wciąż jestem śpiąca, ciśnienia prawie nie mam, cholernie marznę, chyba coś mnie toczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybaczcie za ten początek, jakby nic nie czytała, ale myślę o jednym, a piszę co innego: miało być - zazdroszczę, że u Was pięknie z pogodą ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meaaa >> Nadia ma śliczne włosy, ta fryzurka dodatkowo sprawia, że wygląda doroślej:D Wielkie gratki za udany start w dorosłe załatwianie krecików;) Babeczko >> wyglądałaś super, a pasztet to chyba jadłas na weselu, bo o to mogło tylko chodzić:D Ewcia >> strasznie mi przykro z powodu tych wyników:( Wyobrażam sobie co przechodzisz, bo ja ze zwykłym katarem szaleję. Wiem, że trudno tu teraz pisać o nadziei, ale różne rzeczy się zdarzają, a mi aż ciężko uwierzyć, jak oglądam zdjęcia Eryka, że może mu coś dolegać. Trzymam kciuki aby wszystko zakończyło sie pomyślnie! Mamunia >> z tekstem o totolotku rozbawiłaś mnie nieźle:D Ja, dla odmiany do własnego interesu Cię nie namawiam, bo do tego nie każdy się nadaje (absolutnie nie twierdze, że Ty sie nie nadajesz), ale skoro Cie do tego nie ciągnie, to lepiej się w to nie pchać. Za to wiem po mojej siostrze, że ta właściwa posada na Ciebie czeka:) Ja póki co prace mam od chwili, kiedy zaczęłam jej szukać, w sumie teraz to juz moje 5 stanowisko, ale zaczynałam od najgorszego, a powoli jest coraz lepiej. Moja sis szukała pracy ok. 3 lat, ale trafiła na taką, w której siedzi i jest z niej bardzo zadowolona. Ja Ci życzę, abyś prace znalazła dużo szybciej, ale od razu tą właściwą;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki za brak polskich znaków gdzie nie gdzie, ale na laptopie ciężko mi wchodzi wszelkie ą i ę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kessi >> mój ojciec ma cholernie ciężki charakter:( Teraz, kiedy wreszcie sie wybudowaliśmy, sprzedaliśmy to mieszkanie, które ojciec mi kupił, i mamy swoją rodzinę, dopiero zaczynam żyć "bez niego". Wiem, że to dziwnie brzmi, ale on wiecznie we wszystko ingerował, chciał mieć we wszystkim zdanie, i oczywiście każdą decyzję podjętą bez niego krytykował. Mój mąż też ma silny charakter i początkowo bardzo się z moim ojciec ścierał, ale teraz jestem mu wdzięczna za to, że pomógł mi, swoim charakterem i postawą, uwolnić sie od tej zależności od ojca i żyć swoją rodziną. A ojciec powoli przyzwyczaja sie do tego, że decyzje podejmuję sama, i czasami jeszcze próbuje mnie wkurwiać, ale o ile moja siostra daje sie mu zawsze sprowokować, o tyle ja udaje, że mnie nic nie rusza (choć wewnętrznie się gotuję) i dzięki temu ojciec odpuszcza. A z tym krytykowanie, to są tacy ludzie, którzy w każdej sytuacji muszą znaleźć jakiś minus, i chyba nawet nie robią tego celowo, ale mają już taki charakter - zgryźliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amorku >> ciekawa jestem jak z mieszkaniem. Nie jesteś zbyt wymagająca, bo o ile studentowi wystarczy dach nad głową, o tyle Ty musisz myśleć już o Kubusiu. A przecież to nie ma być mieszkanie na kilka dni, to oczywiste że musicie się w nim dobrze czuć. Trzymam kciuki za to 2-pokojowe z malutkim balkonem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babeczko >> sesja na schodach bombowa:D Takie zdjęcia podobają mi się najbardziej, minki urocze, a dzieciaki pełnia szczęścia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kimizi - moja sasiadka mowi, ze juz nie chce lata bo sie nagle zrobilo dosc cieplo. Pascal jest teraz w ogrodzie i ma na sobie tylko ...kapelusz :-P Kessi - no wlasnie, sa ludzie ktorzy zawsze beda krytykowac i narzekac. Pamietam moja babcie (ta byla mniej fajna ) i jej komentarze. W sumie niegdy nie umiala powiedziec nic milego. " Po co kupilscie ten dywan ? " Jak dywan rodzice wymienili na wykladziny to bylo " a p co wykladziny, przeciez dywan byl taki fajny " i tak w kolko :-). Moze Twoi rodzice tez tacy choc ja mysle, ze duzo racji ma Mamunia, to pewnie z troski o Was tylko nie umia tego inaczej okazac. Holly - jak po wizycie ? Mam nadzieje, ze wszyskie lzy juz wyschly .... Amorku - takie mieszkanie w hotelu moze byc interesujace. Teraz dopiero zrozumialam dlaczego Wam sie te przeprowadzki w mig odbywaja :-P. Ja myslalam, ze macie swoje wyposazenie. Babeczko - super sesja na schodach, Zuzia gwiazdorka a Czarus to maly Jareczek :-) Mamuniu - czasami tez gram w totka :-P Np. dzisiaj bylismy umowieni na 12.00 , zadzwonil , ze bedzie o 13.00 a zjawil sie po 14.00 . Zascielil juz lozko? :-P Izu - wczoraj zdalam sobie sprawe o czym piszesz, jak opowiadasz Kuba nie chce wyjsc z auta. Maz wsadzil Pascala za kierownice i po wyjsciu darl sie tak jakby go ze skory obdzierali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ :D :D :D MAMY, MAMY, MAMY- uffff koncu mieszkanie:D byslismy ogladac po raz -enty mieszkanie w tym miejscu gdzie to jest ta woda. czort wie czy to juz morze czy co... no ale, mieszkanie na 2 pietrze, jest balkon:D nawet krzeseleka na nim i stolik i przed nami widok na ta wode:D no ale kit z woda....:P mieszkanie ma 1 sypialnie i 1 pokoj goscinny, kuchnia otwarta, lazienka, schowek. i jest nie zajechane, naparwde w dobrym stanie, nie powala bog wie jak wielkoscia ale mysle, ze na nasza trojke spojoknie wystraczy no i najwazniejsze NIE MA GRZYBA:D no w kazda szparke zajrzalam, w szafy, gdzie sie dalo i .... nic:D teraz babka musi otworzyc rachunki na gaz i prad i da nam znac kiedy mozemy sie przeproawdzac:) a gosciu od hotelu... w koncu maz dodzwonil sie do niego i owszem moga dokupic i lozko, i stol z krzeslami ale czynsz uroslby o 150 euo wiecej a ta nizsza suma juz dla nas byla dosc wysoka.:O minusem jest mala lodowka naparwde tyci i ten zamrazalnik ale od biedy najwyzej dokupimy jakas chlodziare i juz:) i troche bida z szafkami w lazience, ale kit najwzyej dokupimy. DZIEKUJE Wam moje laseczki za kciuki ahhhhhhh dziekuje🌼 🌼 trala trala la..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babeczko- wygladalas slicznie:D ja nie wiem o czym Ty pisalas? mowisz jadlas pasztet na weselu:) a Czarus to juz taki dzentos w tym garniturku a Zuzia tak urosla, ze szok. slodkie te Twoje lobuziaki:) Kimizi- KOCHAM takie grzyby z ... lasu:P w ogole bardzo lubie grzybobranie, moglabym chodzic i chodzic. Ewciu- sle buziaki dla Was. moze nie jest az tak zle jak wygladala ta mina lekarza. tak jak dziewczyny pisza, nieraz wydaje sie wszytsko w czarnych barwach a potem jednak wszytsko sie normuje i na pewno tak tez bedzie. trzymam za Was kciuki. Mamuniu- tez gram i gram i nie umiem wygrac. Pia- tu zazwyczaj sa umeblowane te pod wynajem mieszkania, wlasnie rzadkoscia jest takie nie umeblowane. ale i bez tego jest co przenosic. sowje mamy np; talerze, zelazko, odkurzacz a czlowiek to jak taki chomik, magazynuje i magazynuje ... a przyjechalismy tylko z 2 walizkami a teraz jak otwieram ten nasz magazynek to kartonow pod sam fufit:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem. witajcie. to co zamiętałam pia- ja nałogowo pisze wszystko z małej litery. i mam nadzieję, że mimo to nie jest to traktowane jako brak szacunku.to jest pełnia szczęścia na golasa w kapeluszu :) kimizi- uwielbiam grzyby (pia,amorek), pieczarki pcham dzie się da....tak sosik...pycha...mam to co ty, brak ciśnienia, stale mi zimno i spać mi się chce.a energi mam za trzech. byłam u lekarza.taki urok :).pewnie na pierwszy rzut pójdzie morfologia i tsh. kiedy ślub? mamuniu- super ten tekst z totolotkiem ci wyszedł :). mimo, że mam fajnego męża 0nad wyraz pojętnego to nie raz chciałabym go też w dooopsko kopnąć babeczko- jak się ogląda wasze zdjęcia to tak miło mi się robi. sympatyczna rodzinka bardzo!!!, ja chęteni na cycki bym się z toba zamieniła :P dzieciaki masz udane i kiedy dorosną nie raz będa wspominać swoje dzieciństwo.bo wieje radochą i beztroską. ewka- nie potrafię sobie wyobrazić co czujesz.... dużo siły życzę. uściski dla eryka doszłam do wniosku, że w ogole nie zastanawiam się nad tym czy olek ma skok czy nie skok, czy focha....doszły dwa kolejne zęby, o któreych dowiedziałam się po fakcie. nawet nie starm się sobie tłumaczyć dlaczego marudzi a dlaczego nie śpi.....nie wiem czy to powierzowne traktowanie tematu, czy byl do przodu :p zjadła bym coś.... dziś byliśmy na 5 godzinnej wycieczce rowerowej. z przerwą ponad godzinną w lesie. trzesła porami bo w jedną raczej pewne , że olek w foteliku dojdzie ale w drugą.....udało się, był bardzije zadwolony niż myślałam. w poniedziałek oddałam prace, i zrobiałm ten 3 godz. warsztat. za tydzień mam ponownie go przeprowadzić dla innej grupy. dziwnie mi z nieobowiązkowymi wieczorami. znając życie zaraz sobie i tak coś wynajde by z doby wyciągnąc jak najwięcej. amorku- jak zajrze w notatki dam znać która część chorwacji była trochę lepsza, wyspy na pewno są dobrym miejscem na wyjazdy bo są najbardzije piaszczyste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku nawet nie wiecie jaka ulga to jest, normlanie juz na mozg mi padalo. i ciesze sie strasznie, ze to mieszkanie zadbane. wiecie co, jak nieraz wchodzilo sie do lazienek i widzialam na tcyh fugach ten brud, syf i malarie a wanna brudna tak, ze bialego nie widac ... to wierzcie mi, X razy szorowane i myte dezynfekujacymi srodkami a i tak brzydzilabym sie tam myc, chyba konmi by mnie nie zaciagneli. a w tym widac ze ktos dbal i lubil miec czysto:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pia pościelił....o 15,bo o 16 przyszli jego rodzice:-P Ja zdążyłam wrocic z mała z placu zbaw. I mu wygarnęłam wszystko...ze dziecko dzis ma 17 mm-cy,a on ja raz wykapał!!on na to"jak chcesz będę ja kąpać"""kuzwa jak JA chcę???nie umie,ze nic od siebie nie daje,tyko jak palcem pokażę:-P No i Zoska mówi"nie ma"-jeszcze nie kumie o co chodzi,ze nie ma,ale mówi:)) Amorku super!!!udanej i bezproblemowej przeprowadzki życzę:)) Babeczko musze oblukac te salcesony:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Holly- napisz co u Ciebie czy wszytsko ok? tule Cie zebys juz wiecej nie plakala🌼 a z tego co wiem to pschotropow nie wolno tak z dnia na dzien odstawiac, to musi trwac ti odstawiawnie. porozmawiaj z lekarzem o tym jak to ma wygladac, a jak mowi on ze nie ma to znaczenia lepie idz do innego. buzka dla Ciebie ogromna👄 Mamolka- a poprosze ten wykaz tych dzikich plaz:D Kimizi- wiesz podzwiam Cie, ze dalas rade wyrwac sie z tego uzaleznienia od taty. naparwde nie bylo widac Ci wcale tak latwo oderwac sie i umiec i zyc po swojemu i umiec postawic na swoim czyt. postawic sie. jestes silna babeczka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaski. Ja tylko na chwilke, bo w pracy jestem i zaraz zaczynam... Amorku gratulacje mieszkanka :) Super sie ciesze. Co do Chorwacji to Dubrownik, Makarska piekne okolice. Nie bylam ale sie uczylam duzo o nich i moja kuzynka byla w tamtym roku :) Ja tez bym tam chciala jechac ale moze za rok. Wiecie co ostatni raz pomagam komus w szukaniu pracy :( Jestem wykonczona. Nie mam czasu w ogole ani wypoczac bo ciagle po nocce albo w droge szukac pracy albo cos, a juz nie mowie o nauce. Mam nadzieje, ze z tego Tesco zadzwonia do mojego brata i zacznie juz pracowac bo nie recze za siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babeczko Zuzu robi nieziemskie iny:))na kazdej fotce inną:))hehe,Czarus taki przystojniak:))no i Ty!!!kuzwa jakie salcesony???bo Cie palnę!!!!super wygladasz!!!w skrócie:pierniczysz kochana:-P;-)) Mamaolka czasem mysle,ze nazwanie gorszych momentów u dzieci skokiem jest wymówką jak bó głowy z powodu pogody(na cos trzeba zgonic)-był kiedys o tym reportaż,ze jestesmy jedynem narodem,ktory złe samopoczucie zgania na aurę:)) ide kłaśc małą spac,Wiki jeszcze biega na polku-hehe,nie chce ywjsc na szachtę;-)) do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuniu- Izu - dziekuje:) Izu- super jakby Towjemu bratu udalo sie w tym tesco. moja koleznka tu pracuje i naparwde super warunki. co trcohe podwyzki i kontrakt staly, i... w razie W moze wziasc sobie rok wolnego i wyjechac z kraju i do kocna tego roku moze wrocic i praca na nia czeka:) fajna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wlasnie zaczelo padac.Ale co tam:) caly dzien bylo ladnie i slonecznie hehe Natalka byla duzona polku, No i chwale sie:) Dzis 3 dzien sadzania i bilans nocnikowania UWAGA 2 kupy i 6-7 razy siku:) Ale sie ciesze.Rodzice mi od dawna mowili zeby ja sadzac ale ja mialam lenia.A kilkamiesiecy temu jak ja posadzilam ze dwa razy to bala sie nocnika i sie rozplakala ze ja sadzam.A teraz pieknie robi na nocnik.Nadal moczy sobie dzies tam pieluszki ale wazne ze zrobi tez na nocnik.Sadzam ja i daje jej cos do zabawy po chwili sie spina i siku zlapane w nocnik.A dzis z rana jak zjadla kaszke to ja posadzilam i zrobila kupke.Ale byla z siebie zadowolona wolala KUPA i az dziadki przyszki podziwiac jej kupe:) Moja madralinska:) MUsze teraz sie zmowbilizowac i ja uczyc zeby zalapana na stale i potem wolala ze chce siku.Pewnie jeszcze troche czasu potrzeba ale damy rade:) MUsze teraz jej nakupic stos majtek i bede jej zakladac majtusie jak tylko sie ociepli i bedzie sobie biegac kolo domu w majtasach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amorku jak fajnie ze nareszcie macie to mieszkanko.SUper ze jest zadbane i Wam sie podoba.Teraz tylko sobie po swoiemu urzadzisz i bedzie git:) A schowki mozesz sobie pokupic w argosie albo ikea fajne skladane na wszystkie graty. Lece do albumu Mamusiu chyba kazda ma chwile ze chce kopnac swojego Dzordza w dupe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barylko- no fala dla Natalki:D wyobrazam sobie ta radosc:D tez musze sie zmobilizowac, probowalam wtedy z gatkami i ... klapa, zabraklo mi wytrwalosci ale musze tez sie wziasc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babeczko po dupie dostaniesz!:) SLicznie wygladalas.Ale Zuzu robi minki no boki mozna zrywac haha Jakie juz duze te Twoje szkraby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×