Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Jamaica00

Upierdliwy kolega mojego faceta help!

Polecane posty

sam amowilas ze ten kolea to jakis przygłup wiec skoro ten przyglup jest dla twojego faceta wzorem i wyrocznią to trudno nie oprzec sie wrazeniu ze twoj chlopak tez nie jest zbyt rozgarniety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh, no i wlasnie takiego obiektywnego spojrzenia na sytuacje mi brakowalo. Ktos kto patrzy z boku bardziej trzezwo spojrzy na sytuacje bo nie kieruja nim zadne uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezsensuu
nie walcz z jego kolegą, bo probelem tkwi w twoim facecie :O Gdyby nie chciał, to bynie wychodził do kumpla i został z tobą. Proste, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na czym to polega
wiec odejdz. Czym szybciej tym lepiej. albo zrozumie swoj blad i sie zmieni albo nie ale i w jednym i drugim przypadku bedzie to oznaczlo, ze dobrze zrobilas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie proste. On mowi ze lubi z nim spedzac czas bo ten jest zawsze wesoly, rozgadany i ma sie wrazenie ze z nim cos sie dzieje nawet jak sie siedzi w miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak czy siak, odejsc moge dopiero za miesiac,tyle czasu jest na wypowiedzenie a umowa na meiszkanie jest na mnie. A nie bede placic za to ze tu nei mieszkam. I ten miesiac mu dam na ogarniecie sytuacji. Jak jej nie ogarnie to sie wyprowadzam gdzies sama. A wypowiedzenie zloze juz teraz w razie czego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezsensuu
No to nadal nie wiesz, co powinnaś zrobić?? Twoj facet się nie zmieni, przegrasz z kolegą zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to niech sie z nim hajta i po sprawie:) Bedzie mial cale zycie takie wspaniale:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a po co masz wynajmowac, jak bedziesz sama to zamieszkaj u mamy na jakis czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniczynka czterolistna
autorko macie jedno czy dwu pokojowe mieszkanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie moge zamieszkac u mamy, bo ona sie nie zgodzi. mieszkanie mamy 2 pokojowe ale jeden pokoj jest 3 razy wiekszy od drugiego i jest za drogie zebym tu mieszkala z kims obcym. poza tym wieksza czesc mebli jest jego, bo mieszkanie bylo puste jak sie wprowadzilismy i wszystko trzeba bylo zwiezc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiem wlasnie co powinnam zrobic chyba napisalam wyzej prawda? Opisalam problem, wy oceniliscie sytuacje. Ja utwierdzilam sie dzieki waszym komentarzom ze sytuacja jest nienormalna. Po czym napisalam co zrobie prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na czym to polega
Wiec jemu kaz sie wyprowadzic. Poza tym powiem ci, ze moj narzeczony zawsze wybierze mnie!. Woli sie ze mna nudzic i nic nie robic niz wyjsc gdzies z kumplami...Twoj tez Cie tak powinien traktowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniczynka czterolistna
jak z Nim nie chcesz być ( bo ja napewno bym z kimś takim nie była, mój facet po przeczytaniu tego jest prawdziwym ideałem - na pierwszym miejscu jestem Ja , a nie koledzy ) to proponuję do czasu znalezienia mieszkania zamieszkać w osobnych pokojach, do momentu znalezienia mniejszego mieszkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniczynka czterolistna
naprawde nic z tego nie będzie, skoro rozmowy nie pomogły, to co pomoże? facet nie dorósł, słucha kolegi, jak mozesz spedzac sama wieczór a On sie gdzieś z Nim dobrze bawi i pewnie jakies panny tam zarywaja:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh nie da sie zamieszkac w osobnych pokojach, bo w jednym mniejszym jest tylko lozko szafka i tv sluzy za sypialnie, w drugim wiekszym jest wszystko inne, stol do mojej pracy, telewizor, komputer, moje sprzety do cwiczen itd. Poza tym ja nie zamierzam mu teraz powiedziec ze koniec, ja zamierzam dac mu ten ostatni miesiac na ogarniecie sie z tematem kolegi, jak nie zobacze zmian to wtedy odejde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na czym to polega
autorko przykro mi bardzo, ze nie mozesz w takich sytuacjach liczyc na mame. Mam nadzieje, ze sobie ze wszystkim poradzisz. Masz dopiero 23 lata a masz naprawde duzo na glowie. Ale dasz rade, bo widze ze masz silna osobowosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no coz staram sie, dzieki za mile slowa. moja mama predzej pomoze mi finansowo niz pozwoli u siebie zamieszkac. ale ja ja rozumiem, sama nie chcialabym wracac do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on ma ulatwiona sytuacje, bo w kazdej chwili moze wrocic do rodzicow. poza tym ciagle narzeka ze tyle trzeba placic za mieszkanie, i ze nie ma juz tyle pieniedzy co wczesniej, i nie moze sobie na tyle pozwolic... bez komentarza. sama dostrzegam ze to dzieciak jeszcze. ale wiadomo kobieta ma nadzieje zawsze ze facet sie zmieni. moja nadzieja skonczy sie za miesiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniczynka czterolistna
Facet musi bardzo kochać i chcieć by się zmienić, zresztą jak każdy człowiek .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i prosze, 5 minut temu wszedl do domu a kolega juz do niego pisze. Czasem mam ochote wyrzucic mu telefon przez okno wprost pod pedzacy samochod. I nie jest to z mojej strony zadna proba kontrolowania go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość POWIEDZ MU TAK
seks albo kolega :-) wybieraj :-) postaw mu ultimatum, niech wybierze pomiedzy Toba a Nim, stanowczo!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na czym to polega
tylko jasno mu poiwiedz, ze jezeli sie nie zmieni to koniec!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hah, no tylko ja nie jestem narzedziem do seksu. a to akurat moze zrobic z kazda jedna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bombastic fantastic
jakie baby są głupie i tępe, dają sie tak poniewierac, faceci robią z wami co im się podoba :-( żal. tak , napewno sie zmieni, męcz sie z nim, na kazdy argument by z nim nie byc masz wytlumaczenie,ehhh jak sie cos chce to się to zrealizuje, nie ma slowa -NIE MOGĘ. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli sie nie zmieni, to juz nie bede sie meczyc chyba napisalam jasno prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja na Twoim miejscu
A ja na Twoim miejscu zaczelabym szukac dla siebie jakiegos lokum, kawalerki lub pokoju, chlopakowi nie wspomnialabym ani slowem. A jak juz bedziesz miala sie gdzie przeprowadzic to po prostu to zrob. Powiedz mu ze taki uklad Ci nie odpowiada,ze ciagle jestes na drugim planie , ze najwazniejszy dla niego jest jego kolega. Jezeli naprawde mu na Tobie zalezy to zrobi wszystko zeby Cie odzyskac. I moze wreszcie zrozumie ze kolega nie jest najwazniejszy. A taka rozlaka pomoze Ci spojrzec na Wasz zwiazek z dystansu i odpowiedziec sobie czy naprawde go kochasz i chcesz spedzic z nim reszte zycia. Pamietaj ze jestes jeszcze mloda i mozesz znalezc naprawde fajnego faceta dla ktorego bedziesz najwazniejsza. Mam nadzieje ze podejmiesz wlasciwa decyzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukuuuuuuuuuuuuuuuuuu
??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×