Praca w americanos

Witajcie! Obecnie szukam pracy natknęłam się na ogłoszenie sprzedawcy w "americanos" w bb czy miał ktoś już doświadczenie w tej branży? Byłam na rozmowie... totalna porażka czułam się traktowana jak zwykły robol heh i nie sądziłam że należy mieć wielkie ambicje by sprzedać parę spodni czy głupią bluzkę. Wcale nie miałam zamiaru udawać że jest to praca mojich marzeń!że zacznę chodzić do pracy a nie do roboty...Bo tego jeszcze nie wiem chce dopiero tego doświadczyć.Pomimo tego że Państwo się wywyższali powstrzymywałam się od wybuchu. Ale dziwnie bo do mnie Dzwonili bym przyszła na szkolenie... gdyby nie moja krytyczna sytuacja finansowa nie szłabym na to szkolenie ale jeśli oni faktycznie traktują tam tych pracowników tak z góry,zwalniają co miesiąc i nie wywiązują się z tego o czym ten gostek mówił (miesiecznie 1400zl netto)to nie chce zawracać sobie dupy ... za bardzo cenie siebie i swój czas :( Czy możecie pomóc mi w tej sytuacji? Pozdrawiam

jak szkolenie nie jest platne i masz gwarantowane zatrudnienie to zgodz sie chocby na miesiac i szukaj dalej pracy

A czy ktoś z Was pracował w tym sklepie??

dziewczyny każdy sklep tylko nie Americanos żenada na maxa pod każdym względem, te sklepy to wyzysk człowieka przez człowieka a regionalny i tak ma satysfakcje bo uważa ze zawsze się znajdzie jakiś kretyn co będzie pracował z najniższa krajowa i będzie się łudził ze dostanie premie ... a on pozniej i tak na swoje postawi i powie ze się nienależny bo wytyczne nie zostały wypełnione ...