Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Agnieo1

czy ktoś może polecić lekarza do założenia spirali dla nieródki?

Polecane posty

Gość Agnieo1

Witam, potrzebuję jak w temacie. Nie mogę już znieść tabletek bo dobijają mnie skutki uboczne począwszy od bólów głowy a skończywszy na tyciu. Plastry są koszmarne. Przeczytałam wszystkie za i przeciw i się zdecydowałam. Liczę na pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieo1
podnoszę w górę wątek, może ktoś zerknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jest moja teoryja
a może spróbuj krążka NuvaRing? wkładasz do pochwy i po 3 tyg wyjmujesz. działanie i skuteczność taka sama jak tabletki z tym, że nie występują przykre skutki uboczne jak tycie, migreny spadek libido. ja mam już 5 miesiący i chwalę sobie. bo przy tabletkach czułam się strasznie napuchnięta i nie miałam ochoty na sex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jest moja teoryja
bo jakby nie patrzeć spiralka dla nieródki jest ostatecznością...chyba że gdyby okazało się później, że masz problemy z zajśiem w ciażę to nie byłaby dla Ciebie tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam spiralę z miedzią założoną w wieku lat 17 po 6 latach, zaszłam w ciążę za pierwszym razem;) Teraz po 4 latach po antykoncepcji hormonalnej( plastry) odstawione prawie 8 mc temu, staramy się 4 cykl i na razie nic;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieo1
obecnie mam 26 lat, za sobą nieudane małżeństwo i wiele przykrych doświadczeń życiowych, skutkiem czego dzieci nie planuję nigdy. Od zawsze tak miałam i mam. Wiem że za 10 lat to się może zmienić, ale gdyby to tylko ode mnie zależało nie zdecyduję się nigdy. Ewentualnie jest jeszcze adopcja. Ale tak czy siak, jak już pisałam przemyślałam sprawę spirali. Myślałam już o tym pierścieniu Nuva Ring ale nie przekonują mnie dwie rzeczy. To ze jest hormonalny i to że się go umieszcza w pochwie. Ja naprawdę brałam sporo tabletek (tak z pamięci Harmonet, Novynette, minulet, microgynon, Yasmin , Cilest, diane ) i po wszyskich czuje się okropnie źle. Po plastrach przeszłam katastrofę a też miały być takie rewelacyjne. Po prostu nie chcę zaczyną kolejnego środka tak hormonalnego jak tabletki. Bo wg mnie spirala jest mnie niekorzystna dla organizmu niż wieloletnie branie hormonów. Druga rzecz , że ten pierścień jest w pochwie, no jakoś nie mogę uwierzyć w to że nie wypadnie, że będzie działał i że partner go nie poczuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jest w pochwie, działa i partner go nie czuje. wiem, bo sama używam. Hormony w tabletkach też mi nie służyły - miałam mdłości, przytyłam, chodziłam jakaś taka otępiała. sceptycznie podeszłam do krążka...ale używam go juz rok i jest wszystko ok. spirala to jednak środek wczesnoporonny...powoduje, że zapłodniona kom. jajowa nie zagnieżdża się w macicy. jeśli dla kobiety to nie problem to ok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×