Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ekl

jak to jest z tym wysyłaniem aplikacji mailem???

Polecane posty

Gość ekl

czy wysyłając CV drogą mailowa macie podpisany swój list motywacyjny??? i czy dołączacie kopię innych dokumentów- dyplomu, referencji? Ja mam niepodpisane listy mot., bo uważam, że mogą one zostać wykorzystane przez innych, a nie chcę by moj podpis komuś innemu "służył"!!! Zawsze dołączam informację, że drogą elektroniczną nie załączam swojego podpisu ze względów bezpieczeństwa... czy tak może być??? pytam, bo juz ponad pół roku szukam pracy;/ A jak jest u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ja podpisuje się, ale nie ręcznie. Niby nie dołącza się kopii niczego, na tym etapie rekrutacji nie jest to potrzebne. Wysyła się to co jest wymagane czyli zazwyczaj CV i LM, o kopie innych dokumentów mogą Cię poprosić później. Ja również szukam pracy i aplikuję drogą mailową, ale z tego co wiem, dużo takich aplikacji napływa do firm i czasami myślę, że nie wszystkie są czytane. Chciałabym znaleźć inną metodę szukania pracy, niż odpowiadanie na ogłoszenia drogą mailową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też podpisuje tylko komputerowo. A czy myślicie, że w LM można napisać, że wyraża się gotowość do podjęcia nauki, kursów na zdobycie wykształcenia uzupełniającego lub doświadczenia w np. aplikowaniu o środki z funduszy unijnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę, że warto uwzględnić gotowość do podniesienia swoich kwalifikacji. ja też zawsze o tym piszę. Również szukam lepszej metody znalezienia pracy. niestety nie jestem przekonana do tego, by biegać od 1 zakładu pracy do 2, bo wiem że i tak na pewno nie przyjmą mnie z marszu, a takie narzucanie się jest dla mnie wręcz poniżające;/ ja skupiłam się na przeglądaniu ofert w gazetach i internecie, bo wydaje mi się, że bez znajomości (i pleców) to jedyna słuszna droga do znalezienia zajęcia... kurcze, najgorsze jest to, ze ja jestem typem pracoholika- naprawdę lubię pracować!!!! I bez pracy czuję się taka kompletnie pusta, bezużyteczna... to dobijające!;((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niektóre takie
i czy dołączacie kopię innych dokumentów- dyplomu, referencji? dyplom - NIE referencje -TAK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wielokrotnie wysyłałam mailem cv i list motywacyjny i to nie tylko w odpowiedzi na ogłoszenie...wysyłałam w miejsca, które mnie interesowały...aplikacje były dość uniwersalne, gdyz właściwie aplikowałam na jedno określone stanowisko...nie dołączałam zdjęć, dyplomów ani referencji...zawsze był jakis odzew. Ostatnia pracę, gdzie jestem już od 2 lat zatrudniona na etacie tez znalazłam w taki sposób...dla mnie najlepszy pod każdym względem :)..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też wysyłam cv i lm do firm, w których praca interesowałby mnie... jednak własnie zawsze mam dylemat- czy oni w ogóle to czytają??? ja zawsze wysyłam cv i lm. i mam ogromny problem ze znalezieniem pracy. Dlatego zapytałam, czy inni dołączają coś nadto, by zdobyć stanowisko??? kiedyś słyszałam, ze jak nie ma podpisu dołączonego do lm, to odrzucają w przedbiegach takiego kandydata... i tu pytanie- jak można ufać innym, że nie wykorzystają Twojego podpisu? ja mam utworzone dokumentu w pdf i w tej formie je wysyłam, ale nie mam gwarancji, ze ktoś nie wykorzysta moich danych osobowych i podpisu w celach mi obcych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
A o jakie stanowiska się ubiegacie? Jak można wiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem z zawodu ogrodnikiem- w tym kierunku ukończyłam studia. Niestety nie mam szans znaleźć "babskiej" pracy w tym kierunku, więc szukam jakiejś miłej posadki w biurze, w sklepie, w kwiaciarni, w biurach projektowych... bezskutecznie... jakby w mojej branży wszyscy zapadli w zimowy sen, a przecież wiosna tuż, tuż...! oczywiście inne stanowisko również satysfakcjonowałoby mnie, bo szukam intensywnie zajęcia. Chcę się uniezależnić od męża- bo ten ma swoją firmą i w związku z tym ogromne wydatki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dla tego jest dużo dowcipów o tym, że osoby kończące studia nie mają pracy, albo mają, ale nie taką jaką sobie wymarzyli i w jakim kierunku się kształcili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ASido
Ja znalazłam prace wysyłając aplikacje do firmu która nie rekrotowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ja też bym tak chciała, ale chyba nie podoba się nikomu moje CV ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaa893
a co wpisujecie w treść maila, jak filma nie rekrutuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ja bym tak napisała: Szanowni Państwo, Jestem zainteresowana współpracą z Państwa firmą, zapraszam do zapoznania się z moim życiorysem. Pozdrawiam, (imię i nazwisko) I chyba jeszcze było by trzeba napisać jakie stanowisko Cię interesuje. Albo coś w tym rodzaju. Nie za dużo, bo może nie chce się dla nich czytać wypracowań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaa893
dziękuje bardzo :) ja szukam pracy od niecałego mieś, a juz mam dosyc tej bezczynności..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od miesiąca??? i już dobija Cię bezczynność??? Życzę Ci powodzenia w szybkim znalezieniu zajęcia, bo w swoje już coraz bardziej wątpię;( ja poszukuję pracy już od pół roku- dzien w dzięń wysyłam maile i nic... ZERO ODZEWU. Też już mam wątpliwości czy aby na pewno moje cv jest dobre, ale pokazałam je kilku osobom i mówili, że spójne, jasne... hmmm... wściec się można! mam wrażenie, że firmy kasują maile, gdy temat brzmi: "zapytanie". wiecie co mnie najbardziej irytuje- znudzone pracą swoją osoby, które kręca się wokół mnie... pracują, mają zajęcie, mają jakieś tam zarobki, mają ubezpieczenie, składki emerytalne, itp... A my? co mamy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eklerka***xyz ---->>>> ja też jakieś 6 m-cy szukałem , znalazłem pierwszą po jakiś 3 ale był taki mobbing że odszedłem i po tych 6 miechach dostałem pracę w której teraz właśnie siedzę. Chodziłem za nią 3 miesiące , a mój pierwszy kontakt był mailowy - firma się nie ogłaszała ale miałem szczescie no i CV im wyraźnie pasowało. nie wiem co Ci doradzić - wytrwałości ? to jest banał ... ale pozostaje ci tylko wciąż wysyłać , w międzyczasie może zadbać o jakiś wysiłek fizyczny by się odstresować :-) bvędzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Szambelanie;) wysiłku fizycznego to mi nie brakuje;) a i w sumie zapału do szukania pracy również;) wierzę w to, że któregoś dnia odezwie się mój milczący wciąż telefon, a po drugiej stronie usłyszę, że przyjmą mnie od zaraz;))) Szczerze, z biegiem czasu nie zależy mi na tym, by w przeciągu krótkiego czasu dorobić się kokosów... teraz zależy mi na zajęciu, na pracy, na zadaniach do wykonania..by każdy dzień był pełen wyzwań, a nie jak do tej pory nudny i monotonny i tak bardzo przewidywalny... jak już pisałam bardzo brakuje mi zajęć. Dlatego imam sie już decoupage'u, biżuterii i innych pierdółek hand made... czasem poprzeszkadzam mężowi w pracy;) byle mieć zajęcie i nie myśleć o tym, że nigdzie mnie nie potrzebują;( pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaa893
no właśnie, dopiero mieś, a już mnie nosi. telefon milczy, a czas leci. miałam z 3 tel. z czego jeden to propozycja sprzedaży książek po szkołach, nie dziwie się dlaczego nie ma chętnych :)ogólnie mam wrażnie że tych ogłoszeń jest jakoś mniej niż np rok temu. poniedziałek się zaczął kolejny tydzień poszukiwań.. ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie... zaczął się nowy tydzień dla poszukiwaczy;) miejmy nadzieję, że to ostatni tydzień poszukiwań;) trzymam kciuki za wszystkich- w końcu los i do nas się uśmiechnie! dajcie znać, jak Wam idzie;) ja już dziś 1 CV wysłałam, a co! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
A ja dawno żadnego CV nie wysłałam bo nie ma ogłoszeń o pracy mnie interesującej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja szukam od października zeszłego roku, byłam na kilku rozmowach i nic... też czasem łapią mnie doły ale ostatecznie się nie poddaje ;) założyłam sobie, że jak nie uda mi się znaleźć pracy to postaram się z mężem o dzidziusia i po urodzeniu dziecka wezmę się za szukanie pracy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czerwona sukienka- mam tak samo! to samo założenia;) nie praca, to dziecko... a potem jak nie uda mi się znaleźć pracy (z całą pewnością będzie jeszcze trudniej!!!), to założę swoją mikrokwiaciarnię, a co! Jednak na razie jestem na etapie, a nuż się uda pracę znaleźć, dlatego dzidziuś poczekać musi;) Co do CV, w moim regionie (bo już nie o miasto chodzi, a o miasto + 30 km dookoła), nie ma wcale pracy mnie interesującej, więc wysyłam już gdzie popadnie... oczywiście unikając przedstawicielstw wszelakich i ofe... ech...nie dajmy sie tej machinie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rowniez szukajaca
ja powiem tak, u mnie w miescie jest od groma ofert i szczegolnie mnie interesujacych, tylko ze zerowe odzewy !! czasem wydaje mi się ze to wszystko to pic na wode :/ !!!! wydaje mi sie, ze jestem atrakcyjną zawodowo osobą, mam duze doswiadczenie w pracy z klientem mimo mlodego wieku - bo taka wlasnie praca mnie interesuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie póki co poszukują jedynie do biur kredytowych, do ubezpieczeń... czyli w zasadzie ogłoszenia dotyczą stanowisk mnie osobiście kompletnie nie interesujących;/ czekam dalej. Wczoraj zaczęłam wysyłać Cv do firm i instytucji, z którymi mogłabym współpracować... zobaczymy! Dziś dostałam maila z ofertą pracy w biurze kredytowym- no jeszcze tego mi potrzeba, by biednym ludziom kity wciskać- lichwiarstwo! ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fvfvvv
No takie biuro kredytowe oznacza także plany sprzedażowe do wyrobienia, prowizje i nędzną podstawę oraz wyścig szczurów :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaa893
eklerka, daj znać później jaki masz odzew z tych aplikacji bez rekrutacji. ja też zaczęłam wysyłać ale chyba trzeba troszkę poczekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak będzie jakiś odzew- pierwsze się dowiecie;) niestety u mnie ccccciiiiissssszzzzzzaaaaaa.... kurcze, czy te wszystkie instytucje mają przesyt pracowniczy???? a w moim regionie dodatkowo kilka zakładów upada... pracę znaleźć będzie jeszcze trudniej....;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×