Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamana zrozpaczona

co robic? tak bardzo go kocham

Polecane posty

Gość zalamana zrozpaczona

jestesmy prawie rok z soba. ukladalo sie roznie ale zawsze dochodzilo do porozumienia. w srode sie poklocilismy... wkurzylam sie o jego znajomych jak la mnie to alkoholicy i w ogole. narzekalam na brak czasu... roznosci... nastepnego dnia zadzowinilam on jechal z kolegami pociagiem bo mial sluzbowy wyjazd... zadz do niego bo sie nie odzywal... odebral narabany kolega i zboczonymi tekstami do mnie jechal... pozniej z jego tel dostalam sms ze zrywa ze mna... i pozniej za jakas godzine rozmawialam z nim i powiedzial ze nasz zwiazek nie ma szans i ze od dawna myslal o zerwaniu. ale przeciez zachowywal sie normalnie... wiec to klamstwo... nie odzywalam sie... anstepnego dnia napisal ze musimy sie spotkac i porozmawiac.... boje sie ze to naprawde koniec... tak bardzo mi na nim zalezy... we wtorek mamy sie spotkac.. co mam robic.. pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 505
Przykro mi. Ale to chyba koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana zrozpaczona
to nie moze byc tak kocham bo bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to widzę tak... Jeżeli naprawdę woli towarzystwo alkoholików i chamów, to nie jest Ciebie wart. Skoro nadużywa alkoholu, zachowuje się wobec Ciebie po chamsku, nie warto . Wiem, będzie bolało, ale to dla Twego dobra. Może właśnie to, że jesteś inna, że CI się takie zachowania nie podobają, go wkurza. Może mu potrzebna jest jakaś zwykła zdzira. Sorry, że tak piszę prosto z mostu. A może dał się ponieść emocjom i głupim podpowiedziom nawalonych kolegów i Ci tak wyrypał. Oczywiście, spotkaj się z nim we wtorek. Ppogadajcie szczerze, ale nie na zasadzie, że na wszystko się zgadzasz. Powiedz mu, co Ci się nie podoba- ze spokojem. A jak Ci powie, że jak Ci się nie podba,to żegnam, nie idź na ustępstwa. Bo zobaczy, że może z Tobą wszystko. Takie jest moje zdanie. A w ogóle jak mu zależy, to nie będzie czekał do wtorku, tylko jutro sobie przypomni 8 marca. I albo przybędzie z kwiatami, albo choć złoży Ci życzenia przez tel. lub sms. Powodzenia i nie daj się !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochaj go, ale mądrze. zastanów się, czy na to zasługuje.Nie wiem jak tam między Wami jest. Nie miej jednak syndromu maltretowanej żony, która nie chce opuścić męża i jeszcze go tłumaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana zrozpaczona
powiedzial ze jutro nie bo jedzie do brata i tam nocuje i ze i tak musi sobie wszzytko jeszcze przemyslec... bylo miedzy nami bardzo dobrze. czasami dochdzilo do spiec. caly czas o nim mysle a czekanie do wtorku to tortura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana zrozpaczona
jeszcze dzis mial opis na gg "czy ja dobrze robie bo zle mi z tym?" dalo mi to jednoznaczna odp...ale teraz tego nie ma... uzgodnilismy tylko spotkanie i nawet nie piszemy z soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana zrozpaczona
nie wyobrazam sobie zycia bez niego... nie wiem co zrobic... wtorek to taki dla mnie odlegly czas... meka straszna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana zrozpaczona
on nie jest pijakiem ale boje sie ze tamci go rozpija stad moje zdenerwowanie... kurde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to może szczera rozmowa pomoże... I powinien się jutr odezwać do Ciebie ...8 marca w końcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana zrozpaczona
ma mi jutro napisac dokladnie o ktorej sie bedziemy widziec i gdzie... bo chyba nie pasuje mu to co wybralam bo wybralam lokal gdzie sie 1 raz spotkalismy gdzie wszytko sie zaczelo... mam tam blisko spacerkiem 5 minut od miejsca zamieszkania on z 20 by mial... chodzi mi o pobudzenie wspomnien a i ze jak co to nie bede wracac zaplakana przez cale miasto tylko kawalek drogi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana zrozpaczona
do Kamecha nikt cie nie zmusza by czytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana zrozpaczona
szczerze nie obchodzi mnie kim jestes...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana zrozpaczona
znajdz sobie inny topik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczekaj ;) - to nie wiecznosc i czasem nie badz nachalna nie pisz nic do niego itp/.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana zrozpaczona
ponoc od piatku mial ten opis zastanawiajacy sie czy dobrze robi... bylam w domu od czwartku do dzis wiec nie wiedzialam o tym a kolezanka mi nawet nie pwoeidziala... przeciez tym by mnie w jakis sposob uspokoila... nie wiem co bedzie... nie pisze do niego... dzis tylko o spotkaniu... ale mysle caaaly czas... a takie pisanie na gg czy tel to nic nie da... tylko sie bardziej poklocic mozna..prosto w oczy ciezko tak komus cos zlego pwoeidziec... trudniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie złoży jutro życzeń to znaczy że to koniec. Pamietaj nic na siłę bo prędzej czy pozniej i tak klops

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana zrozpaczona
wiem ze dzien kobiet no ale bez przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana zrozpaczona
to juz jutro a taka wiecznosc. niepokoj ciagle mnie dobija...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, że będzie to cholernie trudne, ale musisz za wszelką cenę pokazać mu jak jest Ci obojętne czy jesteście razem czy nie. Na zasadzie jesteś to dobrze, nie ma Cię-też dobrze. Naprawdę to jedyna metoda na niezdecydowanego faceta... Ty uciekasz, on zawsze goni. Nigdy nie daj poznać, że ma Cię w garści. Jeżeli natomiast zerwie to trudno. Znajdziesz kogoś lepszego! Co to w ogóle jest? Zrywanie przez sms? Przecież to poziom 13-latka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana zrozpaczona
no tak zerwaniem to sie on nie popisal... ale byl pijany i byl z tymi "kolegami" od siedmiu bolesci... ja sie z nimi policze swoja droga... bez wzgledu na wynik jutrzejszej rozmowy... nie wiem co w niego wstapilo... to zerwanie bylo taka niespodzianka bo nie zaniosilo sie na to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana zrozpaczona
mam pytanie... jak zrobic na nim jutro wrazenie? planuje zakrecic wlosy... zrobic ladny makijaz ladnie sie ubrac ze jak co to bedzie zalowal... aczkolwiek zawsze dla niego sie stroilam to chcialabym jutro wygladac wyjatkowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana zrozpaczona
pomozcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana zrozpaczona
zlozyl mi zyczenia i jutro 11.30 widzimy sie. ma przyjsc po mnie i mamy gdzies sie przejsc i pogadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powodzenia:) Czyli jak Ci złożył życzenia, to nie zobojętniał. Dziś pogadajcie tak poważnie i szczerze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11. 30 mieliście się widziec? To już po... i co????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×