Wazylam 139.9 a teraz.. i w koncu jestem szczesliwa:D

Tak..Jeszcze 2,5 roku temu wazylam 139.9 kg.Teraz waze 70 i jestem przeszczesliwa.Czuje sie w koncu kobieta..Ehh,wspaniale uczucie,kiedy wchodze do sklepu i moge przymierzac co zechce:) Jeszcze planuje zrzucic z 5 kg,ale najwazniejsze bym nie powrocila do nawykow sprzed prawie 3 lat..Chipsy-sniadanie,obiad-3 opakowania ciastek,kolacja-pizza,i ze 30 przekasek..Ale dzis zyje i wszystkie dolegliwosci sie skonczyly..Ciezka praca jednak poplaca

a skórka ci nie dynda?

GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! TAK TRZYMAJ!!!!!!!!!!!!! najlepszy dowód dla przebrzydłych grubasów że jak się chce to można:P

Nie,nie dynda,bo cwiczylam i nie mam nawet milimetra nadmiaru skory lkjhg..Brzydko napisales/as ale to prawda.

GRATUUJE!!!!!!!! a teraz napisz, jak to zrobilas, bo wszyscy czakaj :))

Ciezka praca.Zmienilam calkowicie swoje zycie.5 posilkow dziennie.Cwiczenia.Silna wola,tyle

a jaką dietę stosowałaś?

Niskokaloryczna.Zadnej konkretnej typu Dukan,Atkins..Dla mnie to strata czasu i glupota.Glownie stawialam na cwiczenia

GRATULACJE !!!!!!

a w jakim wieku jestes i ile masz wzrostu???Bo to dosyc istotne...

Mam 24 lata.w odchudzaniu mialam "przerwe",bo zaszlam w ciaze,ale nie wliczylam to w lata mojego odchudzania.. Mam 174cm wzrostu

a jakie cwiczenia robiłas>>>?