SEX PRZEZ GG?

Zgadzam sie z toba wawaw ze przyjemniejszy ale zawsze cos nowego i mozna ..................

jestem a co?

Czasem nie ma możliwości "zwyczajnie" i sobie trzeba radzić ... jakoś :P

heeeh, a pomyśleliście kidyś ze po drugiej stronie moze siedzieć spleśniała 56 latka ;/

ja 30 daj na GG

Takie niebezpieczeństwo istnieje, ale cóż ... jest ryzyko, jest zabawa :D

powiem wam ze podczas sexu prze GG rozum i fantazje pracuja na nawyzszych obrotach

mozliwe, nigdy nie próbowałam w ten sposób ;d

Moze i siedzi 56 powiem szczeze ze mialem taka przyjemnosc i osoba po drugiej stronia byla maja znajama wiec widzielismy sie juz kilka razy na kamerce

kelly a chciala bys kiedys?

moze w niedalekiej przyszłości.

skromny a jak żona cię złapie na tym to co wtedy?bo ja już zmieniłam zdanie wole w realu.więc bez urazy ale niedam

ja 30 ok rozumiem narazie jest tylko dziewczyna takze wiesz i niemieszkamy jeszcze razem

A co jak mąż dowie się, że oddajesz się w realu? ;)

zreszta cyberseks jest niezobowiązujący tak samo jak ten przelotny. z tą różnicą ze ani syfa ani dziecka z tego nie będzie ;>

No i zauważyć należy, że niektórzy przelotnego bez zobowiązań jakoś uprawiać nie chcą ;)

pewnie że się dowie ...........nawet poczuje

bo niektórym niby wystarcza przez gg i własne ręka. jednak to nie to samo.

hmm kelly masz racje

a ty wacek uprawiasz taki przez gg?

Sex przez gg? Nie. Zdarza mi się czasem z kimś o tym popisać. Ale to od seksu jest dość jednak odległe. A co do rękowystarczalności i przelotności - kellly, ja się po prostu szanuję i nie rucham wszystkiego co się nawinie :) Ale jak ktoś lubi, to jego wola.

czy ja mówie o pieprzeniu sie ze wszystkimi napotkanymi osobami ?

ciekawy temat:)

o mój wacek ukochany się pojawił ja tam wolę seks w realu

przez neta jeszcze nie próbowałem ale dla mnie ciekawszy byłby sex z użyciem kamerki;) może ma jakaś pani ochotę?:-] oczywiście bez pokazywania twarzy:D

Nie ze wszystkimi, ale chyba ze sporą ich częścią, wszak bez zobowiązań i konsekwencji :) Mnie to zwyczajnie nie kręci, mam zbyt duże poważanie zaróno dla siebie jak i dla kobiet, a takie one-night-stands są zwyczajnie uwłaczające.

Ukochany? Normalnie zarumieniłbym się gdybym umiał :D

seks bez twarzy ? hmm sam próbowałeś ? może worek na głowie?

zielona_fala... masz racje w komentarzu mojego posta ale uważam rozmowę za fajniejszą z tego względu że tą fantazje kreują dwie osoby. I nie mam na mysli to że jedno opowiada a druga też coś tam snuje ale że głos drugiej osoby jej zachowanie o ożywia ten wątek... Jak powiedzmy coś 'robimy' i słyszymy brak reakacji a nawet ziewanie to szukamy czegoś innego co np drugą osobę rozpala do białości. Tak w sumie że mdleje od tych słownych rozkoszy Jestem też tego zdania że kobiety mają taki głos i ton który potrafi ugotować faceta na miękko ;-P

chyba na twardo tak ukochany wacku placku czy ci pasi czy nie ale ukochany aleś nie mój