Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mosciu

Z jakim towarzystwem siedzicie teraz w biurze/uniwerku ?

Polecane posty

Gość ześlubowana
Mosciu :* ;) Ja w biurze mam pana narzekającego na brak sexu :P A mnie nosiiiiiii 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o fajny wątek :) obok mnie w pracy za ścianą siedzą trzy kur**iszony. Kable pospolite , z rodziny szefowej która też jest po prostu złym i obłudnym czlowiekiem, a pozatym wygląda jak łysiejący wielki stary facet. hehe co ja tutaj robie... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zwolnienie w tej sytuacji jest niezbędne. Takie wagary bez konsekwencji (bo niby jakie - zaległosci sobie narobisz? hehehe) to piękny stan. Czy wyobrażasz sobie, ze w czasie gdy siedzisz w biurze to na zewnątrz nadal toczy się życie? że ludzie chodza po mieście, piją kawę w barach, chodzą sobie po sklepach - no szok!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ześlubowana
Ja jestem jedyną kobietą w firmie... Szef rozwodnik - wiecznie niezadowolony, chyba ma braki... :P Młody - najmłodszy pracownik - wesoly chłopak do tańca i różańca :P o kolejnym napisałam wyżej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam jedną taką pindkę w biurze (na stażu) która mówi, że musi iść do dentysty bo jej wypadła... blomba :/// no irytuje mnie to dziewcze niesłychanie ://

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jedna z moich współpracownic nie czyści po sobie toalety ... a młoda dziewucha ... fuj!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ześlubowana
Mosciu zdradz mi tajemnice czym Ty tak tym babom za skore zalazles, ze wczoraj tak CIe zwyzywaly na topiku o striptizie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem do konca, pewnie dlatego, ze dzien wczesniej dla hecy otworzylem topik z rzadaniami zyczen z okazji dnia faceta:D Kobiety sa po prostu pamietliwe. No i nie oszukujmy sie- zawsze znajdzie sie jakas wredna suka, nawet tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ześlubowana
nawet tutaj - mnie sie wydaje ze glownie tutaj :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyjdz do mnie do firmy, tu jest dopiero kongo bongo :D Ta szpetna sucz w biurze u mnie jest chorobliwa egoistka - na prawde nie da sie tego inaczej okreslic. Zazdrosci doslownie wszystkiego- jesli ja ide np wczesniej do domu, to ona jutro tez musi, jesli ja wcinam sobie czekolade lindta i czestuje wszystkich dookola, tylko nie ja- jutro ona wpierdala czekolade, jesli ja wychodze na papierosa- ona idzie zarza po mnie. Jesli ide zjesc do chinczyka, moge sie z wami zalozyc, ze ona jutro wpierdala chinszcyzne. Papuguje oczywiscie nie tylko mnie :) i tak moge nawijac w kolko- ta kobieta po prostu mysli tylko i wylacznie o wlasnej dupie, ale co najlepsze - ona nie pojmuje, dlaczego mnie w firmie lubia, a jej ...tak nie do konca :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hujaliju
Mościu,lubię czytac twoje wypociny,masz fajny lekki styl i jesteś zabawny i inteligentny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekaj wpisze do pamietnika- "kafeteria, 12.03.2010 komplement nr 1.! ;) Opowiadajcie dalej, tutaj mozna jechac do woli po ludziach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ześlubowana
Mosciu ja Ciem też lubiem :P Po wczorajszym temacie ze striptizem :D To porównanie kobiety do obrazu mnie urzekło :D ;) Serio :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawiazujac do wczorajszego tematu : to po prostu moj punkt widzenia. Nie trzeba od razu podrywac, czarowac, lub ciagnac do lozka, czasem po prostu milo popatrzec, nic wiecej. Po coz innego czlowiek rozwinal w sobie zamilowanie do pieknosci :D Na potwierdzenie tej teorii moge przytoczyc przyklad z zycia wziety: poznalem jakies 2 lata temu na prawde bajecznie piekna kobiete, autentycznie nie moglem sie napatrzec. Jednak co z tego, skoro okazala sie rozpieszczona przez facetow glupia laska. Mimo to, zapamietalem sobie jej wyglad, a ze mam wybujala fantazje to czasem mi sie pokaze przed oczyma ;) Przypuszczam zreszta, ze bylem chyba pierwszym facetem w jej zyciu, ktory nie latal za nia jak pies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ześlubowana
to jest wlasnie zdrowe podejscie ;) Ja tez mijam nie raz przystojnych facetow, czy obseruje ich w barze/pubie/klubie - nie myslac o tym zeby wskoczyc im do łóżka - żle ze to robie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro masz nicka "zeslubowana", czyli jestes hajtnieta, czyli robisz dobrze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ześlubowana
Hehe :P Hajtnięta ale bez klapek na oczach :P I świadoma tego, że mężczyźni (jak i kobiety) maja oczy po to by patrzeć i podziwiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ześlubowana
wirówka - ja tak tez myslalm, a raz nawet zrobilam - 3 lata temu wskoczylam owemu panu do lozka - od roku jestem jego zona cholera no i sie skonczylo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ty jesteś rzeczywiście cud dziewczyna o żelaznych zasadach :) Ja zrobiłam tak conajmniej 2x - po pierwszym razie ten facet został moim mężem a po drugim przestał nim być ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tequila69
a ja siedzę sobie sama, ale muszę wracać do pracy, bo jak szefowa mnie wezwie i opier*%$@ to do jutra stąd nie wyjdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×