Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mosciu

Z jakim towarzystwem siedzicie teraz w biurze/uniwerku ?

Polecane posty

Gość blebleee
oł maj gasz, do roboty niemoty :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spoko, zapraszam :D No wiem, wiem ze zycie sie toczy caly czas, jednak przyszly weekend bedzie to zycie nieco bardziej intensywne;) A co ten weekend pokaze- zobaczymy. jeszcze 3h i 56 min.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie w pracy doprowadzają do ostatczeności, ale może jakoś wytrzymam. Z czwórki moich szefów przez cały tydzień nie było dwojga, jedna wróciła dziś, więc koniec laby, a najgorszy rzeźnik wraca w poniedziałek, więc wtedy sie zacznie :O jeszcze 3h 50 min :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe odliczamy odliczamy ;) , szybciej nam zleci czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale pomyśl co można robić przez te 65 godzin :classic_cool: ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie robie sobie przerwe, wciagnelem chinczyka i dostalem chcicy na ciacho...kurde isc czy nie isc do cukierni? ;) nadmienie tylko, ze to okropnie daleko- cale 50m... a w dupie, ide. miami miami :D najwyzej bede ciagnal bebzon po ziemi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jak Twój "bebzon" Mosciu? hehe :D moja godzina "zero" już wybiła hihi :) Miłej pracy wszystkim pracowitym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez jeszcze 3 mam. a co mozna robic? zagraj sobie w the-west.pl dobra gierka dla zabicia czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja zostaje dłużej we pracy bo czekam az inni skonczą i idziemy na piffffo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i z powrotem w biurze... Jeszcze jedno mi sie przypomnialo, a propos tej wrednej, szpetnej baby. Wiecie jaka ona jest cwana? Zadaje sto pytan na sekunde, nic nie potrafi zrobic samodzielnie. Lata czasu potrzebowalem na to, by rozgrysc taktyke tej szmaty- otoz okazalo sie, ze ona tym sposobem sie asekuruje- czyli jak cos spierdoli, to zwala wine na tego, kto ja ew. zle poinformowal. Nie gadam z nia od imprezy firmowo-swiatecznej :) Wyjatkowo podly czlowiek z niej. Nosz kurwa, jaka ona jest brzydka, slowo daje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylem jeszcze w firmie...to wiezowiec, nasza firma wynajmuje tam bodajze 5 pieter. jako ze kilka projektow pozamykali, wiec miejsce do imprezowania sie utworzylo. podczas pracy wpadlem na chwile do znajomych pogadac sobie, bylem tam moze 40 minut i wrocilem. Ona wpada pozniej do naszego biura- pochlala sobie i zaczyna mi grozic, ze nakabluje na mnie przelozonym, ze widziala, jak pije alkohol w trakcie pracy ( pilem, ale ona tego nie widziala ). Moi znajomi w firmie powiedzieliby zreszta to samo. Fakt jednak pozostaje faktem, ze po pijaku w koncu wyszla z niej trzoda, od tego dnia ta kobieta dla mnie umarla. Zreszta od lat ukrywalem moja niechec do niej- ciezko to komus wyjasnic, po krotce powiem jednak, ze jej wspolczulem tego chujowego wygladu, braku gustu, pojebanej fryzury itd. Zawsze bylem do niej uprzejmy, ale ta kobieta po prostu jest tak nachalna, ze w koncu puscily mi nerwy ( robilem kiedys liste, ile pytan podczas 8 miu godzin postawila: wyszlo ponad 20 dot. pracy) i ja opierdolilem, dodajac ze nie ma co wiecje liczyc na moja pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale tak bylo na prawde, jej ewidentnie brakuje bliskosci drugiego czlowieka, mozesz to zauwazyc po tym, ze taka osoba za bardzo sie do ciebie zbliza- ogolnie mozna przyjac za zasade odleglosc 0,5 m podczas rozmowy- ona sie tego nie trzyma. Jeszcze jak tak stanie twarza w twarz ze mna i mam ogladac te jej male zoltawe od fajek zabki, to mi sie zbiera na wymioty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O 14 tej wszedl moj kolega do biura- wlasnie mi placze w rekaw, ze teraz jemu dupe truje :) A ja mam swiety spokoj lalalalalalal :D Boi sie juz do mnie podejsc i dobrze. To ci troll jeden dopiero. I lazi po tym biurze, jakby miala robale w tym oblesnym dupsku... Ehhhh, jak przypomne sobie stare czasy, pracowala taka odlotowa blondynka 75F u mnie w projekcie, lezka w oku sie normalnie kreci..... ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jestem sama na zmianie dzisiaj buuu :(:(:( do 18. już chce do domku, nalesniki dzisiaj mi mój robi na obiad :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×