Mam 32 lata, dziewica, 1500 pensji, mieszkam z rodzicami

co to za kretyn to napisal? - przegraly samotne matki po 30-tce? chyba twoja matka przegrala wydajac na swiat takie g....o

Mam 28 lat, 3 miesiące i 21 dni i nigdy nie miałem dziewczyny

Głupie te niektóre porady.... Przede wszystkim jeśli autorka zarabia 1500 netto w tak małym mieście, to jak na kobietę to niezła pensja. Więc problem nie tkwi w zarobkach. Należałoby się zastanowić, czemu ma tak mało przyjaciół i nigdy nie miała nikogo. Znam taki jeden przypadek dziewczyny w tym wieku, ale ona ma poważne zaburzenia osobowości - nigdy u niej nie widziałam żadnej koleżanki... Chociaż z drugiej strony, nie zawsze to wina jakichś wad - czasem przyjaźnie się wykruszają - a brew pozorom Polacy nie należą do zbyt przyjaznych osób... Nie wiem czy zaharowywanie się dla 700 zł więcej i wynajmu mieszkania byłoby wyjściem. TO już lepiej może jechać na rok za granice i totalnie zmienić otoczenie. A przede wszystkim zadbać o poznawanie nowych ludzi - ja bym raczej stawiała na np. jakies kluby zainteresowań - wspinaczka skałkowa, żeglowanie, cokolwiek co cię by mogło zainteresować.

jak w wieku 32 lat można być dziewicą? Nie rozumiem...

TMT to ty jeszcze żyjesz ? O_O Jak miałeś 23 lata i nie miałeś dziewczyny to to jeszcze miało swój urok a teraz to już nie urok tylko żal. Latka lecą co ?

też mieszkam z rodzicami, zarabiam 1700 netto, mam sprawdzonych znajomych, nawet w stałych związkach, ale nie ograniczonych tylko do tych związków. Często wychodzę na miasto na spacer,do biblioteki, na zakupy, na kawę z koleżankami, zapisałam się na aerobik, chodzę też na siłownię, żeby poćwiczyć np na bieżni, mam też dwóch dobrych znajomch "internetowych", z którymi czasem na gg rozmawiam od ok 1,5 roku. Obroniłam licencjat, od października idę na mgr, międzyczasie chcę zapisać się na jakiś kurs żeby jakoś zapełnić czas...tylko największy szkopuł tkwi w tym, ze nie mam faceta :( a chciałabym, tylko te porady "wyjdź z domu do ludzi jak widać się nie sprawdzają"

zamartwiac. Jesteś szczęśliwą kobietą, nie masz problemów a że prowadzisz spokojne życie nie ma w tym nic złego. Popatrz z drugies strony kobiety mają mężów alkoholików, wieczne problemy finansowe i naprawdę wiele zła się dzieje poza życiem które Ty prowadzisz. Jeszcze spotkasz swoją miłośc. Znam kobiete z otoczenia która w wieku 42 lat wyszła za mąż jako panna za wdowca bez dzieci i jest pewnie o wiele szczęśliwsza niż wiele młodszych kobiet. Wszystko przed Tobą. Jeżeli w czymś "przegrałaś" to tylko i wyłącznie w tym że nie masz prawdziwie bliskiej koleżanki z którą możesz dzielic swoje smutki i radości. Rozejrzyj się w otoczeniu może znajdziesz kogoś z kim możesz się zaprzyjaźnic. Uroda to nie wszystko, bo co jeżeli dziewczyna jest ładna a pusta jak bęben? To przyciąga tylko facetów w wieku od 18 do 28 lat więc Ciebvie dotyczy mniej. Ważne że jesteś osobą wykształcona, masz stałą prace. a to że mieszkasz z rodzicami nie oznacza od razu czegoś złego. PL to nie USA tu większośc ludzi jeżeli nie studiuje w innym mieście mieszka z rodzicami... Więc głowa do góry :-)

Zapomniałam dodac, że Twoje dziewictwo JEST TYLKO I WYŁĄCZNIE TWOIM ATUTEM bo czyni to z Ciebie wyjątkową atrakcyjną i mądrą kobiete która jest pełna szacunku i mądrości życiowej i napewno Twój przyszły mężczyzna to doceni. Jeżeli chodzisz tak często do kościoła to pomudl się o Swego księcia z bajki (proscie a będzie wam dane :-)). Wszytko będzie dobrze, nie ma czym się dołowac.

Sory za błędy :-) bo zaraz zamiast na temat będziecie pisac o moich pomyłkach a raczej nie dopatrzeniach.

Znam w pracy kobiete która ma już ze 45 lat i jest 3 lata po ślubie, a ślub wzięła z dużo młodszym od siebie facetem. Nie wiem czemu nie wyszła za mąż w tym samym wieku jak większość ludzi ale nie wnikam w to bo i po co. -kolejny zloty komentarz.. Nie wiesz czemu nie wyszla za maz w tym samym wieku co wiekszosc ludzi? A jaki to wiek? Kiedy konczysz studia? Kiedy 50% kolezanek ma juz mezow? Czy kiedy sasiadki ze wsi zaczynaja plotokowac? I w co tu wnikac? Kazdy sie zeni kiedy chce..jeden majac 18 lat..drugi 25 trzeci 30 czwarty 40,piaty 50 a szosty nigdy ...

Prawiczku bez wiary mam pytanie czym się zajmujesz ( praca ), i czy mieszkasz sam czy z rodzicami ???

przegrałaś z kretesem :o

co Ciebie dziecko czeka w życiu :P

Kazdy sie zeni kiedy chce..jeden majac 18 lat..drugi 25 trzeci 30 czwarty 40,piaty 50 a szosty nigdy ... Na kafe same szóstki siedzą :o

te szóstki powinny się z sobą pożenić :D

jakie szostki

aha juz zaczailam:P

Są zbyt beznadziejni dlatego do końca zycia będą sami.

a co powiesz o osobach ktore sa w beznadzijenych zwiazkach gdzie sa wyzwiska, przemoc fizyczna,psychiczna? to juz lepij byc samym ty myslsiz ze tak te wszystkie pary chodzace po ulicach sie kochaja..jasne....

kiedys szalam po dentrum..przede mna niby super rodzinka...dwojka rozbrykanych dzieci, ladnie ubrane a maz do zony mowi: stul pysk idiotko to jest gorsze od bycia samej,to jest dno

najfajniejsze są wlaśnie takie rodzinki - piękny obrazek, szkoda, ze tylko namalowany :O jak widzę taką rodzinę to jednak nie załuję, że ja jeszcze nie mam własnej, chociaz chciałabym żeby moja wyglądała inaczej

otworz sie na ludzi idz do fryzjera zmien fryzure ciuchy nastawienie na ludzi badz usmiechnieta a ktos cie zauwazy i nie zalamuj siebo to szkodzi ;)

prawik gdzie jestes ???

A ja mam kolezanke w wieku 34 lat, tez mieszka z mamą i chodzi co niedziele do kosciola, na działeczke, mama mowi jej wszystko co ma robic, tyle ze ona ma dobrą pracę i dziecko, ale tez jak patrze na nią to sobie mysle co ona bedzie robic jak mamy zabraknie

11:17 [zgłoś do usunięcia] Tikiti mało mnie to interesuje co kto o mnie mysli. wiec darujcie sobie. autorko, nie jesteas jeszcze taka stara, lepiej późno coś zmienić niż wcale, chociaz na siłę to też nie dobrze. tikiti, zajebisty tekst 'nie jestes jeszcze TAKA STARA' :D :D :D normalnie wymiatasz :D ale uwazaj lachonie, ty masz JUZ 29 lat, wykupuj miejsce na cmentarzu

otworz sie na ludzi idz do fryzjera zmien fryzure ciuchy nastawienie na ludzi badz usmiechnieta a ktos cie zauwazy i nie zalamuj siebo to szkodzi czemu zakładacie, że autorka jest brzydka? Jest masa ładnych dziewczyn i są same. TO już prędzej nieśmiałość często wchodzi w grę... Zresztą autorka pisała, że nie ma tez koleżanek- równiez przez fryzurę?

W tym tkwi problem , nieśmiałość i lęk przed odrzuceniem potrafią odebrac wiarę w siebie i wręcz paraliżować. Miałem z tym potężne problemy nim poznalem moją niestety juz nieżyjącą żonę.Wiekszość rad nie na wiele się przyda jesli nie spotkamy kogoś kto będzie uczuciowy ,,ciepły'' nie odrzuci nas pierwszym spojrzeniem. Mnie kiedyś się udało , strata jest tym boleśniejsza. Szukaj w sieci , nieśmiałym jest tu trochę łatwiej, nawet jeśli trochę to potrwa samo działamie odsunie czarne myśli. Nie mogłaś przegrać gra jeszcze się nie kończy. Pozdrawiam.

masakra:O nigdy nie calowalas sie az facetem?no sory,ale jesli w tym wieku nie wiesz nawet co to pocalunek to bez urazy,ale nie widze szans bys byla juz z kimkolwiek...spedzasz czas jak stara baba,wspolczuje Ci bardzo,ale powinnas chyba pojsc do psychiatry:O

to przestań się użalać nad sobą i zrób coś z tym. Gadanie o tym z ludźmi na kafe nic Ci nie da.

kobieto,Ty chyba jaksa chora jestes?jesli to nie prowokacja to wspolczuje,ale jak tak mozna zyc?nigdy chlopa nie mialas?ja pitole,to jakas skrajnosc,na dodatek te obiadki i wiecznie z mamusia,normalnie wierzyc sie nie chce ze takie koboiety istnieja,wg mnie to ty do konca zycia bedziesz juz sama..tylko co zrobisz jak mamy zabraknie?