Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamy zimę za oknem

reakcja starszych na młodsze rodzeństwo

Polecane posty

Gość mamy zimę za oknem

Jak to wygląda u was? Mam 7 letnią córkę i spodziewam się kolejnego dziecka. Młoda już oczywiście wie, że będzie miała rodzeństwo i zdaje sobie sprawę z tego, że przez jakiś okres będę większą uwagę poświęcała maleństwu jak już się urodzi i pojawi w domu. Ale z racji tego przez przez tyle lat była sama, to myślicie, że może być problem z akceptacją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaakk, nic nie rozumiem..
Ja myślę, że jakieś zgrzyty na 100% sie pojawią.. A jak córka ogólnie zareagowała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamy zimę za oknem
No właśnie tak średnio zareagowała. Zbytniego entuzjazmu nie było i nie ma, jest raczej tolerancja i akceptacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie bedzie 2 lata i 8mcy rozicy i sie martwie o zazdrosc i zgrzyty :/ niby moiwe malemu ze bedzie dzidzius itd ale on zwykle reaguje stanowczym nie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhukj
Radzę Ci jednak porozmawiać z córką i jej nie odsuwać tłumacząc się że dziecko drugie jest ważniejsze... Tak zrobiła moja matka. Moja starsza siostra do dziś mnie nienawidzi, wiele lat twierdziła że zabrałam jej rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas jest podobna róznica
wieku mam 2 dzieci - 9 lat i 9 miesięcy :) 2 chłopaków ;) starszy uwielbia młodszego - nosi go nawet na rkekach :D bawi się z nim - wszystko dla niego zostawia itp moim zdaniem klucz to dobre przygotowanie starszego dziecka na przyjście rodzeństwa - my duzo rozmawialismy - opowiadaliśmy synowi jak to było jak on się miał urodzic - jak był mały - jak się zachowywał - co razem robiliśmy co miało - pokazywaliśmy zdjęcia - filmy.... teraz zawsze staramy mieć dla tego starszego tez czas - dalej sprawdzamy mu lekcje- chodzimy na basen- na wycieczki itp zadzrość w sumie pojawiła się tylko 1x - tak otwarcie - kiedy wracaliśmy ze szpitala mój syn odstawił scenkę jak to mu niedobrze :D a w samochodzie spędzamy sporo czasu i dotąd uwielbiał jeździć.... oczywiscie zapewniliśmy go ze nadal go kochamy i jest naszym synkiem i ze kiedy on wracał ze szpitala - to tez wszyscy tylko na niego zwracali uwagę - tak jak teraz na jego brata i że teraz jest po prostu jego 5 min, że każdy chce miec takie chwile dla siebie 0 zrozumiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie będzie różnica niecałych 4 lat. Od początku go przygotowujemy, kupiliśmy taką książeczkę: http://www.empik.com/czekamy-na-dzidziusia-obrazki-dla-maluchow-ksiazka,prod7090036,p i dużo mu pomogła zrozumieć. Wie że mamusia ma w brzuszku jego braciszka. Staram się mu tłumaczyć jak będzie jak się braciszek urodzi. Na razie bardzo dobrze to przyjmuje, mówi wiele o dzidziusiu , ale jak będzie po urodzeniu to się okaże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam dzieci 12, 10, 7 i 3 Zgrzyty są dopiero teraz jak wszyscy potrafią pyskować ;P Nie było żadnych scen zazdrości, najmniejszego to praktycznie do dziś wyrywają sobie z rąk :D Nawet nie dadzą mu spać w swoim łóżku, bo wieczorem jest przekupywanie i wołanie, codziennie śpi z kimś innym :D Rano mnie nie budzą, jak najmniejszy wstaje to go biorą do siebie i się bawią. Bez problemu zaprowadzą go do wc, dadzą pić, najstarszy chętnie chodzi z nim na spacery... A wcale nie musi być tak,że starszy jest zazdrosny On się musi czuć potrzebny, a nie odsuwany. Wtedy czuje się ważny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slawietta
mam 4 latka i 10 miesiecy corcia jak wychodzilam z mala ze szpitala to trzymal za siodelko razem z mama i pomagal niesc ;) a dzisiaj roznie jest ..i chcialby sie opiekowac i jak mu co nie przypadnie do gustu to by i przez okno wyrzucil;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama37
mam prawie 12-stolatkę i prawie dwulatkę, więc różnica wieku szalona, ogólnie nie polecam, ale starsza do tej pory jest zakochana w młodszej, czekałam kiedy przejdzie jej pierwsze zauroczenie małym bobaskiem i musze z radością stwierdzić, że nadal tylko czekam, bo dziewczynki przepadają za sobą. Maluch rano przebudzeniu pierwsze kroki kieruje do starszej siostry, przytulaja sie do siebie, razem jedzą śniadani, które ma przygotowane starsza. Sytuacja świetna, nie bylo naprawde nawet jednej sytuacji kiedy Maluszek przeszkadzałby starszej siostrze . Zatem głowa do góry, wszystko będzie dobrze, rozmawiaj z córeczka juz teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja czekam teraz na córcię ale największy problem w tym że moi chłopcy nie chca siostrzyczki. młodszy z zainteresowaniem ogląda zdjęcia z usg a starszy jakoś się za bardzo tym nie przejął. mam prawie dwumiesięczną bratanicę i z tego co zauważyłam chłopaki bardzo ją lubią, chcą pomagać itp. więc myślę że pokochają dzidzię:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Problem z akceptacją dziecka przez starszą córkę oczywiście może wystąpić, jednak należy podjąć wcześniejszy kroki z oswojeniem starszaka z tą zmianą. Może jej Pani tłumaczyć, że dzidziuś mimo, że jest w brzuszku to wszystko słyszy i czuje. Może córeczka będzie chciała zaangażować się w czytanie bajek dziecku, w słuchanie muzyki i w rozmowy. Gdy przyjdzie czas na urządzanie pokoiku dla maluszka powinna Pani powzwolić podjąć córce decyzje dotyczącą jego wystroju. Poczuje się wtedy doceniona, że jej zdanie jest naprawdę ważne dla całej rodziny. Musi Pani pamietać, że trzeba poświęcać dużo czasu starszakowi. Przyjście na świat nowego członka rodziny jest dla niego stresującą sytuacją. Dlatego nawet leżąc w łóżku może Pani czytać bajki bądź je opowiadać. Zachowanie córki może się objawiać złością, zazdrościa, frustracją. Można sobie z tym oczywiście poradzić. Jest to normalna reakcja dziecka. W takiej sytuacji ważne jest, żeby jak najwięcej rozmawiać. Musi Pani pamiętać o starszym dziecku mimo natłoku obowiązków. Dziecko musi czuć się kochane, otoczone opieką. Musi wiedzieć, że może na Pani polegać. Dobrym przygotowaniem dla dziecka może być czytanie książek np., przed snem, w których pojawia się nowy członek rodziny. Polecam Pani: "Kicia kocia ma braciszka Nunusia" Anity Głowińskiej oraz "Czekamy na dzidziusia" N. Belineau

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×