Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bardzo..........

Jak się wziac w garsc ?

Polecane posty

Gość bardzo..........

Wszyscy znajomi coś robia ze swoim zyciem, pracuja, wyjezdzaja z miasta a ja ciagle w tej dziurze zyje i umre w tym pudelku. Jestem obdarta z ambicji ale nie jestem glupia osobą, ale nie wiem co chce w zyciu robic , kim jestem , jestem zagubiona w tym swiecie, czesto sie czuje przez to gorsza i to bledne kolo sie zatacza bo kiedy czuje sie gorsza tym bardziej sie zalamuje i wegetuje. Boje sie ludzi , boje sie isc na glupia rozmowe o prace bo boje sie odrzucenia i tego ze sobie nie dam rady , to mnie paralizuje. Jesli pracodawca mnie odrzuci czuje sie jeszcze gorzej, to mnie w ogole nie motywuje do dzialania. Mam jakies tam marzenia ale nic nie robie by je spelnic. Jestem marzycielką , czesto zyje w wymaginowanym swiecie , szczegolnie nocami, czesto uciekam od ludzi bo mnie nie rozumią i izoluje sie od swiata bo boje sie takze ze mnie nie rozumieja , ze jestem sama. Wysiadam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie panikuj,wszyscy tak maja w wiekszym albo mniejszym stopniu,a jakie sa te Twoje marzenia???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo..........
nie rozumieja, a nie rozumią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo..........
Cyberdupo ale ja mam w bardzo duzym stopniu i nie radze sobie ze soba:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo..........
Chcialabym wyjechac z Polski do Stanow może , mieszkac w pieknym miejscu , czerpac od zycia agrsciami , byc szczesliwa po prostu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo..........
Wyjazd wiaze sie z jezykiem a tutaj tez mam bariere ktorej boje sie przeskoczyc , a nawet jesli poznam jezyk idealnie to wtedy znajde sobie inny problem zeby nie wyjezdzac.. chociaz bardzo chce, zycie bym oddala za to ale sie panicznie boje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo..........
Stany dlatego ze marze o tym zeby zobaczyc Los Angeles.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zwariowałaś???? jeżeli Twoją barierą jest język bo go nie znasz dobrze,to wolisz jechać do Stanów niż uczyć się go tutaj??????a tam nie będziesz miała oporów przed łamaną angielszcyzną? po polsku chcesz tam gadać????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo..........
Nie wlasnie o to chodzi ze znam angielski ale nie znam na tyle dobrze zeby poradzic sobie tam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty mozesz być szczęśliwa,tak po prostu,tylko zaakceptuj na początek samą siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doceń to co jest Twoją mocną stroną i rozwijaj to w Sobie,dbaj o Swój rozwój a zobaczysz,że zaczniesz nabierać pewności Siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo..........
Wiesz ja bardzo chce coś zrobic ze swoim zyciem tylko nie wiem jeszcze co i jak. Musialabym miec druga osobe ktora by mnie ciagnela w gore zamiast w dol a tak siesklada ze jedyna osoba ktora byla mi bliska wyjechala i czuje sie paskudnie od jakiegos czasu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to znaczy,ze cały czas żyjesz dla kogoś nie dla Siwebie i dlatego Twój świat sięr wali kiedy tej osoby zabraknie,musisz być przede wszystkim TY!!! dopiero potem inni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhg556
jeju ja mam podobnie:( tylko ze ja dopiero praktycznie zaczynam zycie... i poprostu boje sie co bedzie dalej jak z praca itd:( boje sie takich rzeczy:O wiemwiem innym sie to moze wydawac glupie..ech...jak poznaje chlopaka rozrywkowego pewnego siebie (poprostu moje przeciwienstwo) to boje sie w to wszystko brnac bo jak by poprzebywal ze mna troche wiecej czasu to wydaje mi sie ze zanudzilabym go na smierc:( a pech ze tylko takich przyciagam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nawet jeżeli coś zawalicie czy cos Wam nie wyjdzie,to co z tego????? to tylko doświadczenie dla Was na przyszłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Swiat nie zawali się z tego powodu ,ze coś komuś się nie udało,tak jest już w tym życiu,ze raz coś się uda a raz nie,przez to jest ciekawiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhg556
stad ze ludzie nie lubia spokojnych i malomownych ludzi:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhg556
no masz racje tezba zmienic patrzenie na swiat:) cieszyc sie ze mozna podjac jakies nowe wyzwanie..staram sie tego nauczyc ale jak narazie dalej jestem zdania ze nic mi sie nie udaje:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bzdura!!!!! wcale tak nie jest,ludzie nie lubią krzykliwych osobników ,którzy robią dużo szumu wokół siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hhg556 jestem pewna,ze udaje Ci sie wiele rzeczy tylko ich nie zauważasz albo nie przywiązujesz uwagi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo..........
Nie zyje dla kogos ale chce musze miec kogos kto mnie nie opusci i zawsze bedzie kochal tak samo jak ja jego, kiedy tej osoby zabraknie to jakby mi tlen odjeli. Takich osob mam tak naprawde 2 jedna mnie kocha a druga mnie rozumie jak nikt inny i bez niej czuje sie obco..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jak pisałam,ale to właśnie dla tego,że żyjesz zyciem tych osób,robisz wszystko dla nich ,nie ma w tym Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo..........
To tylko dodatek z ta osoba tak naprawde nawet kiedy ona jest ze mna czuje sie szczesliwa i czuje się swoja ale i tak w glebi czuje pustke i zagubienie tylko akurat pozytywy wychodza ze mnie czesciej niz negatywy, a jesli jestem sama to czesciej sa negatywy, a rzadziej pozytywy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×