Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość myszka100

Chłopak dał nam czas

Polecane posty

Gość kla(łłłłłłł)dyna
A nie ma już dla Was żadnej szansy?Ile to już minęło? No ja od razu chciałam to zakończyć,nie chciałam żadnych cichych dni,bo znowu sobie uroiłam,że mnie nie kocha,skoro takie coś chce zrobić,ale on wręcz nalegał na to,no i przeczytałam kilka postów tutaj i zrozumiałam,że tak powinnam zrobić-dać mu ten ''odpoczynek''i czas na przemyślenie.Swoje zrobiłam,teraz czekam co on zrobi,oby nie zmarnował tego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie tak samo, ze znajomymi nie bylo sie czasu widywac, do domu jezdzic tez nie za bardzo bo widywalismy sie tylko w weekendy, wiec jak mialam wybierac to wiadomo co wybieralam... ehhh Teraz juz czasem jest ciezko zrobic jakikolwiek ruch bo troszeczke czasu minelo, nie 'tylko' ale chyba bardziej 'az' 4 miesiace.. a tak okropnie tesknie za tym dupkiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy jest szansa... hmm chcialabym zeby byla tylko juz nie wiem co on o 'nas' sadzi... chcialabym zrobic hmm 'cos' ale gdyby mnie zignorowal to balabym sie pozniej spojrzec mu w oczy (te oczyska mijam codziennie bo pracujemy razem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w ogole to mysle ze to on powinien cos zrobic jesli mu zalezy bo ja juz kiedys probowalam, tylko to chyba bylo jeszcze nieco za wczesnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoj jesli kocha to sie odezwie, naprawde trzeba dac facetowi czas, ja swojemu nie dalam i teraz jest milion razy ciezej, gdybym miala jeszcze raz dzialac to wiele zrobilabym inaczej... No... glowa do gory - bedzie dobrze, ja tak cholernie chcialabym sie pzytulic do tego wariata a tu pusto :/ ehhhh ale bedzie dobrze, bedzie dobrze... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kla(łłłłłłł)dyna
Ech,ci faceci :( Kurczę,a jak on się zachowuje w pracy?No fakt,teraz on powinien wykonać ruch.Tak samo w moim przypadku. Dzisiaj byłam u lekarza i pocieszyła mnie z czymś.Powiedziała mi,że zna jedną dziewczynę,która ma obecnie 26 lat,była z chłopakiem 3 lata,no i bach-rozstali się,bo nagle stwierdzili,że się nie dogadują.Minęły dwa lata,ona miała innych facetów,ale zawsze coś nie wychodziło,no i po tych dwóch latach,znowu spotkała swoją miłość i od tego czasu mijają już 3 lata,a między nimi jest bosko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczatkowo miedzy nami w pracy bylo beznadziejnie, mijalismy sie byleby nie wchodzic sobie w droge, nie wiedzielismy chyba co sobie powiedziec... Od jakiegos czasu jest lepiej... podchodzi i nawet sie komunikujemy ;) (bez szalenstw ale jest na plus) wczesniej jak podchodzil sztywnialam i nie potrafilam sie odezwac, bo co moglam mowic po tym wszystkim co sie wydarzylo, no ale przelamalam to w sobie ;) Chyba najweksza bariera jest ten czas ktory minal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kla(łłłłłłł)dyna
Więc już jest plus tego wszystkiego-komunikujecie się,a to dobrze :) Może jeszcze do siebie wrócicie,a tego życzę Ci z całego serca :) 4 miesiące-fakt,dużo i wyobrażam sobie jak za nim tęsknisz,ja tu parę dni,a już po prostu usycham i w środku krzyczę :( Może on musi trochę ochłonąć jeszcze?Zatęsknić na maxa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe no oczywiscie trzeba myslec pozytywnie,troche do d... jest czekanie na ruch faceta, no ale coz... jak kocha i zateskni to sie odezwie, a jak nie - no coz, zmusic tez sie nie da... Ale nie ma sie co za bardzo narzucac - tez musi wiedziec ze ma cos do stracenia... Za te wszystkie lzy ktore wylalam, nieprzespane noce... o nie... teraz to on musi sie wykazac... ;) Jedyne co -pozytywnego po tym pozostalo to to ze stracilam 5kg w ciagu niecalego miesiaca..Zadna dieta tak na mnie nie podzialala ;) Tak sobie zartuje ze nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kla(łłłłłłł)dyna
Nerwy przez facetów - najlepsza dieta jaka może być :) Chociaż to gorzej dla stanu psychicznego ... Dokładnie,musimy być pewne tego,że jesteśmy świetne kobitki i drugich takich jak my,to już nie będą mieć :) Więc niech działają,póki mogą.Bo z myśleniem idzie im coś kiepsko,a koledzy nie są dobrymi pomocnikami w tych sprawach... Ja staram się nie dobijać jeszcze więcej,ale cały czas myślę o tym,że mogłam nieco przystopować,tym bardziej,że ostatnio mnie prosił o to i sama wiem,że byłam istną zołzą,która była wiecznie niezadowolona z niego,no a przed kobiecymi dniami,to już w ogóle chodząca bomba :( Teraz zostało mi czekanie,przecież nie będę go codziennie przepraszać,przeprosiłam w oczy,powiedziałam''Kocham Ciebie i tylko Ciebie,tamto to było głupie gadanie''więc powinien to wziąć do siebie.Może faktycznie musi ochłonąć,bo mu obrzydłam tymi tekstami i zachowaniem.Mam nadzieję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, teraz to rzeczywiscie musisz dac mu czas, mowie ci to ja - dosiwadczona, po 4 miesiacach..... ;) gdybym miala szanse jeszcze raz to od poczatku dalabymm mu czas, nie dopytywala sie wiecznie... Ehh ale moge sobie pogderac... Musimy byc zawsze usmiechniete, zawsze piekne i zadowolone z zycia (chocby jedynie na zewnatrz) niech wiedza co traca!! ;) Trzymam za ciebie kciuki, niech ci sie szybciutko ulozy... Musi sie ulozyc... :) pozytywne nastawienie... :)podstawa No wiec ja juz uciekam, bo jutro wczesnie do pracy sie wybieram (:/ ) do 'zobaczonka' jutro Pozdrawiam i powodzenia!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kla(łłłłłłł)dyna
Nie dziękuję i oby tak było :) I również życzę powodzenia i trzymam kciuki,żeby jednak było dobrze :) Dobrej nocki i ja również uciekam,jutro tutaj zajrzę na pewno! :) Dobranoc wszystkim :):*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lonabezogona
Hej dziewczyny ja jutro jade na ostatnie spotkanie hah dziwnie to brzmi ale tak będzie :) oczywiscie musialam błagać o to spotkanie w każdym razie mam zamiar powiedzieć wszystko i odejść z podniesioną głową. Skoro przez 3 tygodnie znalazł sobie pocieszycielkę to życzę powodzenia. Po spotkaniu mam zamiar jechać gdzieć na most i rozwalić drzewko bonsai które mi dał :) ulży mi i będę miała spokój !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lonabezogona
huston Jak czytam Twoje wypowiedzi to tak jak bym ja to napisała wiem poprostu jak to jest bo miałam identycznie no aż w to nie mogę uwierzyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudyna - moj milczy jak grób już prawie 2 meisiaće :D a niech milczy debil jeden, :D i tak sie odeziwe i tak :D ale bedzie za późno :D:D raczej bedzie za późno :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lonabezogona jak szłam na takie spotkanie to tez miałam isć powiedziec swoje i wyjść. tia ryczłąma jak bóbr prosiłam krzyczłąam błagałam żeby mi tego nie robił daliśmy sobie jeszcze czasu. ale ona juz wtedy do niego pisała. bo ona juz wtedy tam była. ;] no nic no życie jest jakie jest :) kiedyś słońce za świeci. nawet po najgorszej zimie bedzie wiosna... moj to jest wybryk natury nie wiem gdzie takiego znalazłam :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak no to GRATULUJE :D ciesze sie że nie bedziesz szła z buta 20 km :D na prawde :D tutaj dziewczyny mówiły o rowerach to jeszcze to Ci zostanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lonabezogona a Twoj facet robił tak samo ?:) oj noo to chyba bliźniaki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kla(łłłłłłł)dyna
Widzę,że nie śpicie :) Ja nie mogę zasnąć,wiedziałam,że przyjdzie wieczór i mnie weźmie :( Korci mnie,żeby napisać do niego smsa,typu''Mam nadzieję,że ten 'czas',to nie jakieś atrakcje z innymi :('',ale znowu wyjdzie na to,że się odzywam,że się czepiam,itd.Po prostu jestem nieufna,o.I zaczęło się-boję się,że jutro pójdzie na imprezę,ale właśnie o to chyba chodzi...w tym ''czasie''.Że ma się wyszaleć i stwierdzić,czego chce.Ale mam nadzieję,że nie wchodzą w grę inne baby :/ Już mu to mówiłam wczoraj na spotkaniu,a on''Przestań,dobrze?''.Jestem jakaś przewrażliwiona na tym punkcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kla(łłłłłłł)dyna
Ok,nie piszę! :D Muszę być twarda,ale normalnie już wymiękałam powoli...Już miałam ochotę napisać,ale nawet nie odpisałam na jego wiadomość z rana,jestem ciekawa,czy jutro się odezwie,hmm...Kurczę,coraz trudniej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to dobrze zrobiłaś. nie mozesz też myśłeć czy sie odezwie :D a niech sie nie odzywa. staraj sie nie czekaać. tylko zajmij sie swoim życiem. umaluj paznokcie zajmie ci to troche czasu :D no ja np juz nie czekam myśle o nim ale nie czekam aż napisze bo nie napisze :) nie teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kla(łłłłłłł)dyna
I tak zrobię :)! A im dajmy trochę czasu,niech ochłoną,przemyślą sobie wszystko.I docenią naszą miłość i cierpliwość :) Dzisiaj i tak jestem z siebie dumna,hehe,że nie odpisałam na tą wiadomość,no i już w sumie doba minęła,a ja cisza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no w Twoim wypadku masz na co czekać. :)) i dzień kolejny minął i już jesteś o krok blizej niego :) tak tutaj to sobie dziewczyny tłumaczyły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kla(łłłłłłł)dyna
Oby,aż mam uśmiech jak o tym pomyślę,mam nadzieję,że tak właśnie będzie :) I wzajemnie :):* Idę spać,bo przynajmniej nie będę tak myśleć.Dobranoc i do juterka,na pewno tu zajrzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to dobranoc :* i ja sie kłade :D nie mój kochany Misiu :D Debilu jeden Głupi :D dzisiaj o Tobie śnić nie bede:D!!!oj nie nie :D to takie moje D: dla niego :D:D:D haha do jutra:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja własnie wróciłam od mojego i dzis bylo mega wyjątkowo ech jak ja lubie takie dni jak dzisiejszy... Moje kochane naszą najwiekszą wadą jest to ze jak sie zakochamy to na maksa i chcemy 24 na dobe byc przy nich u nich tez tak jest u nas tak było ponad siedem miesięcy a pózniej on chcial troszke wolnosci tzn jakies piwko z kumplami a ja bylam nie zadowolona bo to stalo sie tak nagle .Wiedzialam ze on tego potrzebuje ze ja tez powinnam miec czas na koleżanki ale mimo wszystko mnie to bolalo i czesto były przez to klótnie. Az wkoncu szczerze porozmaiwlismy powiedzial ze tylko mnie kocha ale chcialby od czasu do czasu spedzic czas z kumplami i chciałby zebym ja ten czas bez niego fajnie wykorzystala. I zajelo mi to sporo czasu ale wkoncu stało sie to w naszym związku normalne nie było juz złości i pretensji o wolny czas czasem vez siebie .Każda z nas przez to przechodzi . jak on gdzies wychodzi to nie zalewam go sms bo mu ufam napisze tylko jak sie bawi i zeby napisal jak jak bedzie wracał i wtedy on sam pisze czemu sie nie odzywam ze teskni za sms i to jest fajne za to jak ja gdzies jestem to on mnie zasypuje sms ze sie martwi czy jestem bezpieczna wkurza mnie to ale nic nie mowie bo imponuje mi to ze sie tak bardzo martwi .. Czasami czlowiek potrzebuje mega wstrzasu zeby cos zrozumiec.I jak was czytam dziewczyny to widze ze tesz to juz zrozumiałyscie i dostrzeglyscie co robiłyscie zle tylko teraz mam nadzieje ze wasi panowie dadza wam szanse pokazania tej zmiany i tego z całego serduszka wam zycze. Dobranoc do jutra :) Słodkich snów :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalka:))
Asenatka lekko na duszy sie zrobilo po twoim poscie masz racje ja zakochna chcialam spezac ze swoim chlopakiem kazdas godzine bardzo irytowalo mnie gdy mowil ze dzis ma inne zajecia a przeciez kazdy ma jakies swoje zainteresowania ktorym tez chce poswiecic troche czasu....ja zrozumialam swoje bledy mam nadzieje ze on tez przejzy na oczy i zrozumie jakie bley popelnial. U mnie 5 dni cisza po ostatniej rozmowie hahahahhahhaha zeby mu tylko sie mozg nie przegrzal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalka:))
Asenatka lekko na duszy sie zrobilo po twoim poscie masz racje ja zakochna chcialam spezac ze swoim chlopakiem kazdas godzine bardzo irytowalo mnie gdy mowil ze dzis ma inne zajecia a przeciez kazdy ma jakies swoje zainteresowania ktorym tez chce poswiecic troche czasu....ja zrozumialam swoje bledy mam nadzieje ze on tez przejzy na oczy i zrozumie jakie bley popelnial. U mnie 5 dni cisza po ostatniej rozmowie hahahahhahhaha zeby mu tylko sie mozg nie przegrzal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×