Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość krzychu bez żony

Jak sprawdzic na co przeznacza alimenty???

Polecane posty

Gość krzychu bez żony

Cztery lata temu rozwiodłem sie z żoną. Sąd przyznał jej opieke nad dziećmi (dwóch synów). Związała sie z facetem i mają jedną córkę. Była żona zarabia ok 1500 jej facet ok 2000. Ja płace alimenty w wys 900zł Jest ich w sumie pięcioro i musza za te pieniądze sie wyżywic, utrzymac dom i samochód. Dosyc często robia sobie wyjazdy na weekend (dzieci podrzucaja babciom) chodza bez przerwy do kina albo do pubu. Wydaje mi sie że troche za mało zarabiają na taki tryb zycia i boje się, że biorą na to z alimentów które płace na moje dzieci. Czy można jakos to kontrolować żądając np faktur? Jeżeli trzeba to niech z moich alimentów kupia coś czasem ich wspólnemu dziecku bo wiadomo że dziecko to dziecko ale niech nie jeżdżą sie pierdolic nad morze za moja kasę!!! Był ktoś w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie płać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filicylek
a ja ci powiem że 900zł dla dwóćh synó to jest mało-ja dostaję 300 na jedno i to na nic nie starcza-policz sobie to jest 10 zł na dzień-ja ją muszę za to wyżywić,ubrać,książki kupić zeszyty,przybory,leki jak jest chora,a często choruje...prawda jest taka że ona jest raczej na utrzymaniu mojego obecnego męża-były czasem kupi jakieś buty z przeceny,albo da kilka dych na wycieczkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzychu bez żony
Sąd zasądził 900 to tyle płacę. Zalożyłem dzieciom konta na które co miesiąc wpłacam jakies pieniądze. Jak mam lepszy miesiąc to daje jeszcze 300-500 zł od siebie - w koncu to moje dzieci! Ja tylko chce wiedziec czy te pieniądze idą na dzieci czy na rozrywki ich mamusi i jej gacha!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosta sprawka
Przejmij opieke nad chlopakami na miesiac lub dwa i sam sie dowiesz czy wystacza ci 900zl na ich utrzymanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szklanka wody dla urody
prosta sprawka Święte słowa ! Da taki Krzyś 900 zł i myśli, że na wczasy na Majorkę żonie wystarczy hahaha Kretyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,lkmnhjbcgbvnm,
Z tego co rozumiem facet chce tylko wiedziec na co przeznaczane są jego pieniądze. to chyba normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filicylek
ale dokładnie,sprawdzić możesz zabierając dzieci na miesiąc do siebie ,zbieraj paragony,po miesiącu policzysz ile na nie wydałeś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkiem zielona
ciężka sprawa. Tyle w temacie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rodzice mają obowiązek płacić po połowie więc to 900 zł jest na połowę utrzymania dzieci na miesiąc drugie tyle matka powinna wydać. twoim obowiązkiem jest płacić, jak chcesz dawać dodatkowo to nie dawaj kasy tylko kupuj ubrania, przybory do szkoły itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szklanka wody dla urody
Jak śmię podejrzewać 900 złotych może wydawać na: 1.Wyżywienie 2. Odzież 3. Opłaty za przedszkole (jeśli dzieci w wieku przedszkolnym) 4. Naukę ( jeśli to już szkoła, może korepetycje, nauka języków) 5. Sport (basen, siłownia, taniec,tenis?) 6. Przyjemności dla dziecka ( zakup roweru, łyżworolek, wyjście do kina, do cyrku, zoo) 7. Doładowania telefonu ( wcale nie mała sumka wychodzi :p ) 8. Kieszonkowe dla dzieci ... ... ... wymieniać dalej ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filicylek
ja na 2 miesięczne wydaję 350 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julia00
no i czemu na niego najeżdżacie? To juz o nic zapytac nie można na tej kafe? Autorze też bym sie wkurzała na Twoim miejscu ale nie mam pojecia co z tym zrobic Dobrze ze chłop wogóle płaci, znam tylu typów co mają kasy pod dostatkiem, zarabiają za granicą a na papierku wykaże taki najniższą krajową albo zaswiadczenie ze jest bezrobotny i g**no mu zrobią jak nie bedzie wcale płacił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwina Malinowa
ja od ojca mojego dziecka dostaje 4000 miesiecznie. ustalilismy to sami bez zadnych sadow... po prostu on utrzymuje mnie, dziecko, nasz dom i nasze potrzeby. do tego dochodza osobno finansowane wczasy raz w roku na dwa tygodnie. ale umowa jest taka, ze to ja czlkowicie sie zajmuje dzieckie. on oczywiscie odwiedza dziecko - razem sie bawia, czytaja ksiazeczki itp. ale na tym jego opieka sie konczy. mysle, ze to zdrowy i dobry uklad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarne kowboje
Malwina- NIE, to nie jest zdrowy i dobry układ :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwina Malinowa
ja uwazam, ze tak jest ok. facet duzo pracuje, nasze drogi sie rozeszly i nie widze w tym nic zlego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwina Malinowa
czarne kowboje a twoim zdaniem co tu jest nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julia00
ja bym sie w życiu nie zgodziła bedąc facetem na utrzymywanie swojej byłej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosta sprawka
A czy ty ulozylas sobie juz zycie z kims innym?Tzn czy masz faceta a jesli tak to czy ten ktory lozy na ciebie te 4000zl wie o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwina Malinowa
całkiem zielona - no nie do konca jest tak. ja od pol roku pracuje i umowilismy sie, ze oplacam opiekunke i reszte odkladam na czarna godzine. nie wypowiadaj sie tak drastycznie jesli nie znasz osob i szczegolow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy to ważne? Najważniejsze, że dzieciom niczego nie brakuje Możesz zawsze wypytać, co mama kupuje , co jedzą na obiad, czy chodzą do kina, na jakieś kursy językowe, co im mama ostatnio kupiła (telefon, rower, komputer itp.) masz jakiś kontakt z dziećmi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwina Malinowa
prosta sprawka - nie nie ulozylam sobie zycia z innym facetem. ale rozmawialismy o tym i jesli to sie zmieni on nadal bedzie dawal mi te pieniadze bo dla niego to sprawa honoru i odpowiedzialnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarne kowboje
1. nienormalne jest dla mnie, że facet płaci za życie swojej byłej. za dziecka życie- jak najbardziej, ale byłej??!! nie masz chyba honoru zgadzając się na takie rozwiązanie 2. ojciec ma wychowywać, a nie tylko się pobawić i poczytać bajeczki. jak chcesz, żeby Twoje dziecko miało pseudoojca- super układ, ale prawdziwy- nigdy nie będzie. w razie klopotów poważniejszych tez przyjdzie i poczyta bajkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzychu bez żony
DLA WYJAŚNIENIA: Ja sie nie żalę że płacę 900zł nie narzekam że to za dożo czy coś w tym stylu. Ja wręcz uważam, że to za malo i dlatego sam dobrowolnie daje więcej niz 900 zl - w zależności od miesiąca. Poprostu mi chodzi tylko i wyłącznie o to żeby te pieniądze w całości szły na potrzeby dzieci a nie np. na suszarke do wlosów dla bylej albo na browary dla ojczyma moich dzieci. Mało zarabiają a ciagle gdzies wyjeżdżają - poprostu nie chce dokładać im do ich przyjemności. JA CHCĘ TYLKO MIEĆ PEWNOŚĆ, ŻE PIENIĄDZE IDA NA DZIECI A NIE NA DOROSŁYCH. I NIE PISZCIE MI ŻE 900 ZŁ TO MAŁO BO TO NIE JA ZASĄDZAŁEM TAKA KWOTE !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julia00
malwinka ale weź pod uwage że rzadko sie taki frajer trafi co bedzie płacił tyle kasy Inny by nie dał nawet jakby miał bo i po co jak 1000 zł to juz i tak byłoby dużo bo w większości to i po 500 zł płacą, a jedna moja kumpela to dostaje 500 na ddwoje dzieci I gdzie tu sprawiedliwość....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarne kowboje
dla mnie sprawą honoru i odpowiedzialności byłoby wychowywanie dziecka, a nie zabawa z nim od czasu do czasu. skąd się tacy ludzie biorą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwina Malinowa
czarne kowboje - ale niestety nie zawsze jest tak ze rodzice sa razem, czasm sie rozwodza... chyba taki uklad jest lepszy niz wieczne ciaganie sie wzajem po sadach i dawanie z laski kilka stowek nie mowiac o tym, ze w takiej sytuacji czasto tatusiowie nie odwiedzaja dzieci wogole bo sa obrazeni, ze musza dawac kase

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzychu bez żony
Dzieci widuje co drugi weekend. Czasami częściej jak była z facetem gdzies jadą. Jak jade po dzieci to sa czyste i schludne. Jak pytam o cokolwek to wydaje mi sie że maja zaprogramowane odpowiedzi. Moja obecna partnerka mówi że powinienem iśc z nimi do psychologa żeby sprawdzić czy nie są w jakis sposób manipulowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwina Malinowa
julia00 - wiem, wiem ze bywa ze kobieta znajduje sie w trudnym polozeniu a na ojca dzieci liczyc nie moze... mi akurat inaczej sie ulozylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×