Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aska909090

Chcialabym aby inni czuli do mnie dystans i respekt

Polecane posty

Gość Aska909090

Boli mnie to, ze nie potrafie wytyczyc granic. Ze ludzie sie nie boja powiedziec do mnie tego czego baliby sie powiedziec komus innemu. Zupelnie nie wiem jak to robic, jak bym nie miala tej czesci mozgu. To przykre gdy inni dokuczaja ci tekstami a ty nie potrafisz ich porzadnie odepchnac. Chcialabym sie nauczyc umiec wbudzac w innych respekt. Moze ktos mi pomoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie porozumienie
mam podobnie jak Ty :( Ale czasem wybuchnę i widzę że wtedy przestaja sobie pozwalać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frgt
ale zastanawia mnie jaki czynnik wplywa na to, co takiego maja w sobie ci inni, ze im tak nie powiedza? chcialabym tez tak umiec, bo zle mi sie zyje z tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pee do kibla
''Chcialabym aby inni czuli do mnie dystans i respekt'' to proste zwyzywaj drani!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frgt
wlasnie to nie takie proste dla mnie :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pee do kibla
jak ktoś ci powie coś co ci się nie podoba powiedz spadaj pedale dewiancie ty zboxu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie porozumienie
Dla mnie tez nie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie porozumienie
Zauważyłam że teraz jest wiekszość ludzi taka bezczelna. Głupie żarty. docinki z zazdrosci. Ja taka byc nie potrafie i bardzo żałuje ale coraz częsciej udaje mi sie przełamać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cóż, teraz raczej nic już z tym nie zrobisz, po prostu niektóre osoby mają taki charakterek, że potrafią komuś odpyskowaći już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frgt
nie idzie tego zmienic? jak se przemoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej to się odegrać na innych może nie dziś nie jutro ale za parę lat dochodząc znaczeni dalej niż oni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasami na niektore osoby popatrzysz i juz widzisz ze do tej osoby nie wszystko mozna powiedziec i od razu czuje sie taki respekt, mysle ze to kwestia tego jak oni traktuja siebie i otoczenie samoakceptacja szanowanie swojej osoby moze bardziej niz charakter

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no coz mozna powiedziec
bolesna prawda jest taka, że jak sama nie masz do siebie szacunku - to inni ludzie też go nie będą mieli. Musisz zacząć od siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aska909090
zastanawiam się czy jak np. zrobię sobie szramę na ręku albo na twarzy to pomysla że ja lubie sie bić i jestem groźna i zaczną mnie szanowc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no coz mozna powiedziec
jeśli to podszyw to głupi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frgt
to podszyw byl ale ja mam szacunek do siebie, brak mijednak reakcji i inicjatywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tej "recepty" nie wiem czy skorzystasz, ponieważ stracisz sympatię innych, a niektórzy mogą ciebie nawet znienawidzić. Mimo to nabiorą dystansu. Więc: -nie możesz sprawiać wrażenia osoby nie pewnej siebie -czasem musisz celowo wchodzić w konfrontacje i drwić z innych -bycie nieprzyjemnym i gburowatym -lekceważenie innych -bycie zimnym i wyrachowanym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ejj dziewczyny to nie jest tak ze od razu trzeba byc zimnym i wyrachowanym, trzeba po prostu miec szacunek do siebie i kiedy trzeba wtedy bez zadnych skrupolow powiedziec co ci slina na jeyk przyc=niesie, kiedy ktos wdepnal na nasze terytorium

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frgt
ale gnurowaci i wyrachowani respekt maja wiec zapewne cos w tym jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faktycznie, zapomniałam dodać, że najważniejsze jest mieć szacunek do samego siebie A co do moich podpunktów, to naprawdę działa (oczywiście razem z powyższym)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjkjkjkjhkjhh
Aska, mam tak samo. Myślę, że w moim przypadku wywołane jest to niskim poczuciem własnej wartości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frgt
ale podupadasz wtedy jesli chodzi o sympatie. mysle ze moim problemem jest to ze mialam wpajane ze trzeba zawsze byc milym i grzecznym, a to jest klucz dp tego zeby wszyscy kopali cie prosto w dupe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjkjkjkjhkjhh
frgt - trafiłaś w samo sedno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hie hie hie hie hie
gburowaci? respekt? ja gburów gnoję! podrywam im autorytet, specjalnie prowokuję. Generalnie ludzie, którzy nie potrafią życ z innymi mają problem. jeśli chcesz, żeby cię szanowali - to musisz ten szacunek wzbudzać. nikt nie szanuje nikogo z automatu. Jak będziesz wredna, to będą ci świnie podkładali. Lepiej byc normalnym człowiekiem, który zna soją wartość. jak mi ktoś skacze - to dostaje mu się słownie tak, że aż mu w pięty idzie. A jak człowiek jest ok - to ja dla niego też jestem ok. Nie daję sobie tylko nikomu wejść na głowę. Wszystko na ten temat. nie bądź ani dupowata - bo wtedy ludzie się wyżywają na tobie, ani nie bądź chamska, bo wtedy trafisz na cwaniaka, który dla własnej satysfakcji zgnoi cię przy wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frgt
ja nie mam poczucia niskiej wartosci. po porstu taka chyba jzu jestem.. a wkurza mnie to ;|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale podupadasz wtedy jesli chodzi o sympatie Dokładnie, i również o tym wspomniałam. Mimo to czasem należy iść na ustępstwa. Pomiędzy sympatią innych a szacunkiem do mojej osoby, zdecydowanie wybieram to drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjkjkjkjhkjhh
Moja mama mnie dobrze wychowała. Paradoksalnie, był to jej największy błąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hie hie hie hie hie
znam właśnie taką laskę. cały czas miała byc tylko grzeczna, miła i dobra. Tak jej rodzice mózg wyprali, że dziś przeprasza za to, że żyje. czym to się kończy? wykorzystują a w pracy. Bo nie potrafi powiedzieć nie. Potem płacze. A jak ona czegoś potrzebuje, to przez to, że mówi cicho - nikt jej nie słucha, a jak się już ktoś zgodzi jej pomóc, to ona tak dziękuje i przeprasza za to, że potrzebowała pomocy, że drugi raz ta osoba jej już nie pomaga, bo to aż żałosne. Biedna, ale nie da się jej pomóc bez psychologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hie hie hie hie hie
może i masz wysokie poczucie własnej wartości, wiesz ile umiesz i potrafisz, ale z zderzeniu ze światem przegrywasz bo nie umiesz walczyć o swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×