Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aska909090

Chcialabym aby inni czuli do mnie dystans i respekt

Polecane posty

Gość hie hie hie hie hie
i jeszcze raz powtórzę - ciesz się, że takiej osoby jeszcze nie spotkałaś. Może jutro ten sam facet przyjdzie do twojego biura, zbyt pochopnie go ocenisz, potraktujesz z góry, gdy nie będzie na to zasługiwał i zobaczysz jak trudno z takimi osobami wygrać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hie hie hie hie hie
ja wszystkich ludzi szanuję. Z natury jestem osobą pogodną, znam swoje silne i słabe strony. Nie jestem ani wyrachowaną osobą, ani z jakimś szczególnym dystansem, a w pracy budzę szacunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polatttt
dziewczyny przede wszystkim NIE BAC SIE Jezeli ktos ciebie uraził , ty tez go uraz, a nie spuszczaj głowy Wiem w tym momencie jestescie wyzej, bo wiecie swoje ,ale nie wchodzicie w dygresje , ale wtedy taka jedna menda z drugą mysli ze jest góra i wygrała Nie bac się mówic to co sie czuje , nie bac się odeprzec atak, czasami zbluzgac Ktos kiedys na kafe napisał że: "im bardziej kogos nie szanujesz , tym bardziej on szanuje ciebie" Moze nie dokładnie napisałam ,ale chodziło o to ,ze jezeli m bardziej kogos mieszasz z błotem , nie boisz się , tym bardziej on zaczyna cie szanowac i bac się ciebie Nie mozna okazywac strachu Ja tez jestem dobrze wychowana , tez często ktos zrobił mi przykrosc i nic nie powiedziałam, nie zgadzałam się z kims ale nie mówiłam tego głosno zeby go nie urazić , ale wiem ,ze tak nie mozna Często jest tak ,ze ktos cos ci powie złosliwe , nie musisz od razu reagowac , powiedz coś za jakis czas np za 10 minut , za dwa dni czy tydzien , ale powiedz cos o nim , o jego słabosci , tak mimochodem- od razu zrobi mu się głupio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polatttt
mnie kilka razy zaatakowali znajomi , tzn nie w jednym czasie , tylko miała kilka przypadków , w jakis tam odstępach czasu Ale ten atak na mnie, złosliwosci wynikały z ich słabosci i zazdrosci , ot tak po prostu!!! To tylko pokazywało , jakie te osoby mają poczucie niskiej wartosci Fakt , zabolało , bo nie rozumiałam ,ze dobry znajomy moze coś takiego powiedziec ,ale dopiero pózniej otworzyły mi się oczy A jak im uswiadomi się te ich słabosci, pociągnie się za nitke , dotknie tego czułego punktu, to " to leza i kwiczą" Cała odwaga i pewnosc nagle ulatuje :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hie hie hie hie hie
może i nudne dla Ciebie panna, ale radzenie komuś, że zachowania poniższe przyniosą efekt - to jest dopiero śmieszne Twoje slowa: -nie możesz sprawiać wrażenia osoby nie pewnej siebie (zgoda) -czasem musisz celowo wchodzić w konfrontacje i drwić z innych (dopiero jak się nabierze pewności siebie) -bycie nieprzyjemnym i gburowatym (sama to powiedziałaś, a potem mi próbowałaś udowodnić, że mówię śmieszne rzeczy) -lekceważenie innych (kończy się wyjściem ze łzami w oczach - przykład opisywany wcześniej) -bycie zimnym i wyrachowanym (powoduje, że jak masz prblem, to nikt nie stanie po Twojej stronie). Twoje rady są do dupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziecko nie bulwersuj się tak :D Aha, przepraszam, masz przecież już 19 lat :D "(sama to powiedziałaś, a potem mi próbowałaś udowodnić, że mówię śmieszne rzeczy)" Bo pisałaś śmieszne rzeczy i nadal to robisz. "(powoduje, że jak masz prblem, to nikt nie stanie po Twojej stronie)." Należy samemu sobie radzić ze swoimi problemami, a nie czekać na "ratunek" "Twoje rady są do d**y. " Jeżeli ma się choć trochę rozumu, dojrzałości i umiarkowania, to rady są dobre. Ale komu ja to tłumaczę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hie hie hie hie hie
że kto niby ma 19 lat? :O pokaż mi miejsce, gdzie piszę, że mam 19 lat. Pogubiłaś się koleżanko :D zdarza się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hie hie hie hie hie
i każdy w życiu potrzebuje czasem wsparcia. gadanie, że trzeba sobie radzić samemu - nie ze wszystkim się da. Będąc człowiekiem, który buduje barierę - zostaje się samemu - co czyni z człowieka jeszcze większego frustrata! uważasz, że piszę śmieszne rzeczy? Moja rada komuś pomogła, przynajmniej dała nadzieję :) I to się dla mnie liczy, a nie słowa jakiejś "starej panny", która próbuje mi udowodnić nie wiadomo co. :D taka chcesz być mocna? Bądź sobie, przyjdzie czas, że spotkasz kogoś, kto (jak to sama napisałaś) ośmieli się podskoczyć i przegrasz kiedyś kobieto. Ale do tego trzeba trochę rozumu i życiowego doświadczenia, aby wiedzieć, że nie zawsze jest się na górze... A może dobrze już o tym wiesz? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hie hie hie hie hie
poczytałam Twoje posty na innych forach. Zastanów się laska dlaczego masz taki charakter, a dopiero potem radź innym. sama pomocy potrzebujesz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"każdy w życiu potrzebuje czasem wsparcia. gadanie, że trzeba sobie radzić samemu - nie ze wszystkim się da." Mogłaś zauważyć, że nie pisałam o wszystkim, tylko o konkretnych sytuacjach, w których należy sobie radzić samemu, ale jak widać, to lubisz sobie wiele dopowiadać. Dziwne, skoro jesteś taką mistrzynią rozpracowywania ludzi :D " A może dobrze już o tym wiesz?" Proszę nie mów mi, że uważasz, że udało ci się w tej nic nie znaczącej, forumowej "przepychance" zepchnąć mnie na dół :D Jeżeli tak wygląda to twoje "gnojenie", to chyba żyjesz w swoim wyimaginowanym świecie pełnym złudnych przekonań. "poczytałam Twoje posty na innych forach. Zastanów się laska dlaczego masz taki charakter, a dopiero potem radź innym. sama pomocy potrzebujesz" I czyż nie lepiej jest przyjmować wszystko na zimno zamiast popadać w fanatyzm i przeszukiwać żarliwie fora w jakimś niewiadomym celu ? :D Niestety widzę, że problem masz tu jedynie ty :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hie hie hie hie hie
"Dziwne, skoro jesteś taką mistrzynią rozpracowywania ludzi" - nigdzie tak o sobie nie napisałam :D napisałam, że są tacy ludzie i możesz ich spotkać :D nie dorabiaj sobie teorii. "I czyż nie lepiej jest przyjmować wszystko na zimno zamiast popadać w fanatyzm i przeszukiwać żarliwie fora w jakimś niewiadomym celu ?" co Ty chcesz mi udowodnić? Poczytałam i tyle, zauważyłam, że bardzo często powtarzasz wszystkim w kółko jaki masz podły i wstrętny charakter. Zastanawiam się, czy to jest żal, może duma... Nie wiem. W każdym razie - sama zauważyłaś, że nie wszystko jest z Tobą ok :P Twoja mama też :P "Niestety widzę, że problem masz tu jedynie ty" bawisz mnie, jedynie tyle :D Nadal uważam, że Twoje rady były głupie. Zdobywanie szacunku w Twoich radach wiąże się z samotnością. Nikt nie wytrzyma z taką osobą dłużej i odejdzie nie ze względu na szacunek a zwykła niechęć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nadal uważam, że Twoje rady były głupie. Zdobywanie szacunku w Twoich radach wiąże się z samotnością. Nikt nie wytrzyma z taką osobą dłużej i odejdzie nie ze względu na szacunek a zwykła niechęć." Przecież zanim podałam rady, to napisałam, że wiąże się to z brakiem sympatii innych, a nawet z nienawiścią, więc nie wiem w czym widzisz problem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hie hie hie hie hie
a ja krytykuję twoje rady. Bo to jakieś półśrodki. Nie załatwiają przyczyny - mają tylko skutek - ludzie nie chcą z Tobą nawet przebywać w jednym pomieszczeniu :O a jeśli spotkasz ludzi, którzy są "mocniejsi" od Ciebie, to możesz przegrać na oczach ludzi, których upokarzałaś - nikt nie stanie w Twojej obronie, a nawet zachęci do "zgnojenia" :) Bo niechęć jednych zobrazuje się w tym, że nie będą chcieli z Tobą gadać, drudzy będą dupę obrabiać na zewnątrz, a trzeci przyjdą i nie poradzisz sobie z nimi. Młodzi, inteligentni, bezczelni, silni i... lubiani, mający szacunek :P Z takimi przegrywasz. Powtórzę setny chyba raz, spotkasz taką osobę , jeśli jeszcze nie to masz szczęście. Nie chcesz przyjąć do wiadomości, że możesz spotkać osoby, które Cię zgniotą? :D Chyba o to ci najbardziej chodziło :D a jak nie, to o co... Dla zasady? Bo nie wiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurwa mac a ja bym chciala odwrotnie! do mnie ludzie czuja dystans i respekt pewnie tez przez co postrzegana jestem jak jakis dziwoląg i czesto slysze ze mam wzrok jakbym "chciala wszystkich wybic". wiec pewnie niektorzy sie nawet boja do mnie odezwac. problem w tym ze ja siebie tak nie widze. nie mam pojęcia gdzie i w ktorym miejscu wygladam czy zachowuje sie tak "groznie(?!)". meczy mnie to czasem i utrudnia kontakty z ludzmi. tylko ja wlasnie nie wiem o co do kurwy nedzy chodzi????...masakra..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×