Kto ma racje ja czy rodzice?

Mam prawie 16 lat. Mój chłopak 19. Jesteśmy razem od 8 miesięcy. Chciałam jechac z nim, jego siostrą i chł na 3 dni do zakopanego. Mama stwierdziła, że jak to, jestem za młoda, co ja w ogóle gadam i mam się cieszyc, że ojsu nie powie, bo bym miała jeszcze gorzej nawet jeszcze by mi spotkac zabronił. Gada, że wróciłabym z brzuchem. Tłumaczę jej, że bym tego nie zrobiła. A ona, że teraz tak mówie a jak co do czego przyjdzie to nie bede myslała itd. To zapytałam czy może spac kiedys u mnie w domu. Nawet powiedziałam na osobnym łóżku. Cooooo o co ja pytam nie, jestem za młoda. Jak ja się zachowuje, rozwale sobie życie, bo chł myślą tylko o jednym, ona mnie nie rozumie, że ja chł tak ufam.. Ona przesadza czy ja świruje? To kiedy ja bede na tyle duża ?

nocował jak miałam 22 lata :)

Rodzice mają rację. Pewnie rzeczy nie dla osób w Twoim wieku.

jesteś za młoda, skończ szkołę, dorośnij, bądź odpowiedzialna to wtedy będziesz mogła robic co zechcesz moi rodzice nie pozwalali mi spać u chłopaka nawet gdy miałam 23 lata to że wydaje Ci się że znasz swojego faceta i możesz mu ufać, nie znaczy że gdy będziecie sam na sam nie puszczą Wam obojgu hamulce.... zresztą masz pojęcie o antykoncepcji ? wiesz jak sie zabezpieczać ? no i przede wszystkim czy w "podbramkowej sytuacji"byłabyś na tyle rozsądna i umiałabyś sie powstrzymać od seksu wiedząc że nie macie zabezpieczenia ?

tylko on juz sypiał z dziew.. one mialy jakos 17 czy 16 lat. jezdził na wakacje.. i poprostu tez bym tak chciała. on jest moim 1 chł. heh..

Rodzice mają rację. Wyluzuj i ciesz się życiem. Na wyjazdy przyjdzie pora.

mam 32 lata teraz, jezdzilam sama po skonczeniu 16 lat i jakos z brzuchem nie wrocilam, moze rodzice Ci nie ufaja? Maja powody?

słuchaj rodziców, jestem pełna podziwu dla Twojej mamy. przywraca wiarę w ludzi. Mówi dobrze. Kiedyś to zrozumiesz, będziesz jej dziękowała.

skoro mama twierdzi, że nie, to chyba ma powody.

mama ma racje :) pochodźcie jeszcze ze sobą, cieszcie się tym co macie, jak mama lepiej go pozna stwierdzi, że faktycznie mu na Tobie zależy to zmieni zdanie. Ps 8 miesięcy to nie jest długo.

doczytalam, ze nie masz jeszcze 16 lat, zdecydowanie za wczesnie. Najpierw przedstaw chlopaka rodzicom, zeby wiedzieli z kim sie spotykasz i postepuj tak, aby Ci ufali, powodzenia

ie mają powodów, żeby mi nie ufac. ucze sie dobrze, chce isc do najlepszego liceum w moim miescie. mowiłam jej wiele razy, że wiem że na seks jestem za młoda, ale ona i tak swoje, że dobrze iż tak myślę, ale moge zgłupiec a chł zawsze o jednym myśla..

mama go lubi i wiem o tym bo gadała. już od jakiś 7 miesięcy przyjezdza co tydzien..

Mimo,że teraz może Ci się to wydawać wytartym frazesem to mama zna życie dużo lepiej. I wie jak bywa. Zna się na ludziach lepiej niż Ty i napewno wie jakie emocje potrafią ludziom w głowie namieszać.

pierwszy raz jak miałam 17 lat - oczywiście w domu coś naściemniałam że jadę z koleżanką i powiem ci tak - co prawda z brzuchem nie wróciłam ale teraz jak sobie pomyślę o tym że wtedy uważałam się za wielce dorosłą to teraz chce mi się z tego śmiac , gdyby mi córka rzuciła takim pomysłem to też zareagowałabym jak twoja mama

Fakt, jest młoda ale przecież nie muszą jechać razem do Zakopanego żeby coś narobić, więc nic nie da zakazywanie takich wyjazdów :)

dokładnie to samo mi gadała.. że jak była w moim wieku to jej mama zabraniała tego czy tamtego a teraz jest jej za to wdzięczna. że zna życie lepiej itd.. ale mnie wnerwia to, że on sypiał z innymi kiedys jak mnie nie znał, jezdził na wakacje.. jeszcze przez to, że tak miał to on nie za bardzo akceptuje zdanie moich rodziców..

swoją drogą też w Twoim wieku kombinowałam jak tu wyjść z chłopakiem na impreze i zostać na noc, zawsze mówiłam że zostaje u koleżanki. Z brzuchem też nie wróciłam bo byłam odpowiedzialna. Później jak rodzice bardziej poznali mojego chłopaki mieli do mnie większe zaufanie i teraz mam 22 lata, mieszkam z tym samym chłopakiem a w ciąży nigdy nie byłam :p

To że facet już sypiał z dziewczynami w Twoim wieku akurat nie jest argumentem na Twoją korzyść.... skoro on nie jest prawiczkiem to oczywiste że Ciebie też będzie chciał nakłaniać do seksu.... co do wypowiedzi że można coś nabroić nawet nie wyjeżdżając razem....pewnie że można, ale to też nie powód by Mama jej to ułatwiała

Mam 23 lata. Chłopak został u mnie na noc "na legalu" jak miałam 21 lat (po 2 latach związku) - oczywiscie osobne łóżka

ja mialam 18 lat jak pierwszy raz pojechalam z chlopakiem nad morze na tydzien :) wczesniej tez mnie takie wyjazdy omijaly :( moglam tylko nasciemniac rodzicom na jedna noc, zeby pojsc na dyskoteke :D

raczej nic nie wskorasz... skoro rodzice go znaja i mimo to nie chca Cie puscic na wyjazd, to ich nie przekonasz

coś jest na rzeczy. Co Ty się tak upierasz, że on spał z innymi. Będzie chciał z Tobą. teraz wyobraź sobie, że jesteście w tym Zakopcu sami, on mówi, albo śpimy ze sobą, albo już nigdy do Ciebie nie przyjadę i co robisz?

ja też uważam że Twoja mama ma rację ...no wybacz żeby u córki gimnazjalistki nocował jej chłopak ....ma prawo zabraniać to jej dom i może sobie tego nie życzyć co do wyjazdu nie dziw się że się o Ciebie martwi ja też uważam że na takie parodniowe wyjazdy z chłopakiem masz jeszcze czas

chłopak mający 19 lat i aż kilka dziewczyn za sobą nie jest raczej wart zaufania więc zastanowiłabym się po co tak naprawdę chce jechać z Tobą do Zakopanego...

No sorki, laska ale Twoja ostatnia wypowiedź dokładnie śiadczy o tym jak bardzo niedojrzała jesteś.... "wkurza Cię że on już sypiał z laskami w Twoim wieku" więc co ?! na złość Mamie udowodnisz że jesteś taka sama puszczalska jak tamte ? zastanów się komu i czym chcesz zaimponować ? Rodzicom swoją odpowiedzialnosćią i dojrzałością czy facetowi który sypia z małolatami ?

wyjezdzam dzisiaj na weekend z moim chlopakiem a moja mamuska co prawda mi nie zabrania ale nadal nie jest z tego zadowolona mimo ze jestesmy juz prawie 5 lat razem i planujemy slub ;) Nie oczekuj od rodziców, że beda zadowoleni z twoich wyjazdów. Muszą się przekonac co do Twojego chłopaka i muszą mieć do niego 100% zaufanie - w koncu powierzaja mu największy skarb - Ciebie

z pewnoscia okolo 40 wiec to doswiadczona kobieta a ty zamknij sie i siedz na dupie!jak bedziesz zarabiala na siebie to bedzesz jezdzila i robila co zechcesz!a teraz morda w kubel i do nauki smarkaczu!

spał a nie uprawiał seksu z tamtymi.... raz tylko jedyny to zrobił jak sie upił jak miał 15 l. głupota kompletna;/

w moim domu nigdy