wiecie co? moja siostra przyjedzie na swięta tylko po to by....

....zrobić mi na złość bo jak ona będzie to mój facet nie przyjedzie bo nie będzie gdzie spać.Mieszkam z rodzicami jeszcze w przyszłym roku się wyprowadzam ale jak narazie z chłopakiem spotykam się u nich a chłopak wynajmuje pokój tylko gdzie nie moze nikogo przyprowadzać.Był u mnie na świeta BN i teraz też miał przyjechać a ta chamica się dowiedziała i zjedzie się z dziećmi.Ogólnie całe moje rodzeństwo się wkurza że on przyjeżdza bo mają chrapkę na dom rodziców i boją się, że skoro on przyjeżdza to już w nim ze mną zostanie i oni goowno dostaną.

a ty gdzie będziesz spała??? czy on nie może spać z tobą???

dziwi wcale ,że siostra chce przyjechać do domu na święta... raczej by było nie fajne jakby nie przyjechala

:D:D:D

to tylko święta przecież ;) jak się skończą to znowu chłopak bedzie Cię odwiedzal

no właśnie rodzinne. Ja spotykam się z moim facetem często ,jesteśmy dosć długo razem, ale każde z nas spędza święta ze swoja rodziną

chodzi o To, że nie ma osobnego pokoju i ona wyraźnie powiedziała, że nie będzie spała przy obcym facecie (ale ja mam spać przy jej mężu).Ja tam nie chce by przyjeżdzała, ma swój dom niech tam świętuje, w domu rodziców rządzi się jak cholera, jak przyjeżdza nie mam dostępu do SWOJEGO komputera bo jej dzieci grają.

chodzi o To, że nie ma osobnego pokoju i ona wyraźnie powiedziała, że nie będzie spała przy obcym facecie (ale ja mam spać przy jej mężu).Ja tam nie chce by przyjeżdzała, ma swój dom niech tam świętuje, w domu rodziców rządzi się jak cholera, jak przyjeżdza nie mam dostępu do SWOJEGO komputera bo jej dzieci grają.

no właśnie rodzinne. Ja spotykam się z moim facetem często ,jesteśmy dosć długo razem, ale każde z nas spędza święta ze swoja rodziną

problem w tym, że mój facet nie ma rodziny, rodzice zmarli, rodzeństwo ma swoje życia.Spędzi święta sam w wynajętym pokoju przez tą zołzę wredną....

skoro nie chce spac przy obcym facecie to niech nie przyjeżdża

ja myślę ,że dopóki nie macie ślubu to siostra ma ma pierwszeństwo. może ona po prostu chce do was przyjechać i już nie musisz się doszukiwać jej zlych zamiarow od razu

co jest każdy pisze po dwa razy????

a dlaczego uważasz ,ze robi Ci na zlosć - to dom jej rodziców - ma chyba wieksze prawo do niego przyjechać niż Twój - nawet nie narzeczony - chlopak . A co do chrapki na dom rodziców - nawet jesli go dostaniesz - to i tak będziesz musiala splacić rodzeństwo - jak sie uprą - wiec na Twoim miejscu tak bym nie podskkiwała

poza tym w mojej rodzinie nie ma więzi jest tylko polowanie jeden na drugiego i obrabianie dupy i wieczne kłótnie o pieniądze, nie ma tak, żeby jeden drugiemu pomógł tylko żeby drugi nie miał lepiej

no to powiedz siostrze ,że niestety bedzie zmuszona spać w jednym pokoju z Twoim facetem bo on nie ma gdzie spędzic świąt i koniec

to co jest z tym Twoim chlopakiem nie tak - skoro nawet rodzeństwo nie chce go zaprosić na święta ? I dlaczego Twoja siostra ma ponościć konsekwencje zachowań rodziny Twojego chlopaka .?

a tak wogóle to dom rodziców i ich majątek nalezy się nie tylko Tobie ,ale i Twojemu rodzeństwu.. i nie dziwię się ,że by ich to denerwowało jakbys Ty miała dostac wszystko ,a oni nic

piszemy po dwa razy bo nie chce postó dodawać. Cobieta a czy ja kurwa podskakuje???? Każdy z nich dostał działkę mnie ma zostać dom zgodzili się na to ale teraz im odpierdala i chcą dom też, ja mam zostać z niczym??? "może ona po prostu chce do was przyjechać i już nie musisz się doszukiwać jej zlych zamiarow od razu" nie znasz mojej siostry ....

własnie widże jakie są w twojej rodzinie wiezi - a Ty jesteś tego wystarczajcym przykladem .

a zresztą tak jak powiedziała cobieta bedziesz i tak musiala ich splacić jak by nawet tak było.. ale nie sądzę żeby Twoi rodzice byli takimi egoistami i nic im nie zapisali

nie o to chodzi że nie chcą go zaprosić bo go zapraszają ale nie chce mu się jechać na drugi koniec polski do nich, musisz sobie historie już dopowiadać ??? cobieta, tak jestem przykładem bo siedziałam cicho całe życie starałąm się być miła dla nich ale olewali mnie jeżdzili jak po burej kobyle a teraz mam dość

a czy Ty przypadkiem nie sadzisz swojej rodziny po sobie - sama chcesz tylko brać - to i innych o to podejrzewasz ? A siostrze sie nie dziewię - dlaczego mialaby przedkladąć jakiegoś obcecho faceta nad siebie i swoja rodzinę ? I dlaczego rodzęnstwo Twojego chlopaka nie zaprosi go na świeta ? Też jest z nimi skłócony ?

a czy te ich działki byly rownej wartości jak dom? nawet prawo jest taie ( wiem bo studiuje) ,że będziesz musiała ich spłacić i tyle chyba ,że z tego dobrowolnie zrezygnują

ale nie sądzę żeby Twoi rodzice byli takimi egoistami i nic im nie zapisali przecież napisałam że KAZDY dostał działkę!!!! mnie miał zostać dom bo działki nie dostałam!!!

no to skoro woli siedzieć sam - niż pojecać do rodziny raz na rok - to czemu Twoja siostra ma za to plącić ?

właśnie, że się zrzekli domu przecież pisze !!! ale teraz im odpierdala i chcą dom znowu choć działki mają. Cobieta, ja nawet tego domu nie chce nigdy nic nie brałam od rodziców wiec skończ te swojej teorie bo są goowno warte

no ale takie jest prawo... a poza tym wazna jest wartośc tych działek.. zostalo to spisane notarialnie ,że dostali te dzialki i ile byly warte?

no ale takie jest prawo... a poza tym wazna jest wartośc tych działek.. zostalo to spisane notarialnie ,że dostali te dzialki i ile byly warte?

ona płaci?? nie rób z niej ofiary, nigdy nie przyjeżdza na sieta tylko teraz jak się dowiedziała, że mój facet będzie to nagle zapragnęła, ciekawe....