Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ladyyy_blizzard

wiecie co? moja siostra przyjedzie na swięta tylko po to by....

Polecane posty

Gość flatka
"Popsuj" komputer, to więcej nie przyjadą, bo dzieci będą się nudziły. Chłopaka zaproś, a jak siostra zacznie wszczynać kłótnie, to powiedz: "odczep sie" czepiaj się swoich dzieci albo męża, nie masz już z kim się kłócić, nie mam zamiaru się do ciebie odzywać, gadaj do obrazu, lub coś w tym stylu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cobieta
to niech sie drze - Tobie przecież ręka od tego nie odpadnie - a siostrze powiedz ,ze tWój komp nie jest do zabawy -a jak dzieciaki przywozi to niech sama zadba orozrywki dla nich - grzecznie - stanowczo i do skutku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buziaczuś
Cobieto Mniemam, że to do mnie odpow., a nie do Ciebie samej W jednym masz rację, nie ten to inny A na święta w takiej sytuacji i tak bym wyjechała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladyyy_blizzard
cobieta, w sumie masz rację nie będzie się dobrze czuł, ja na pewno bym się nie czuła...jak narazie rzadko się z nim widuje bo pracuje daleko i zjezdza raz na dwa tygodnie wtedy się widujemy i zależy mi z nim spędzić świeta a nie z siostrą. flatka "psułam" komp już nieraz ale siostra i tak się domyslała :D dziwne, że psuje się za każdym razem jak oni przyjeżdzają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz mnie tam nie
ale to nie jest jej mąż tylko chlopak moze się rozstaną za rok ,a siostra to siostra...to nawet jej narzeczony nie jest. ja miałam 3 -letni związek np i się rozpadl różnie bywa w zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladyyy_blizzard
najlepszym wyjściem będzie jak wyjadę do drugiej siostry szkoda nerwów psuć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cobieta
i ma sie domyslać - a Ty nie dz jak Twoja mama -że zawsze narzeka po czasie -tylko powiedz jej to prosto w oczy - tak zeby nie miala mozliwości odwracanie kota ogonem .- KOMP NIE JEST DO ZABAWY - JAK CHCESZ ŻEBY DZICI SIEDIZALY NA KOPMPIE - PRZYWIEŻ SWÓJ - krotka piłka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz mnie tam nie
a to nie możesz zabezpieczyc hasłem dokumentów itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladyyy_blizzard
tak zrobię.Nie chce być jak moja matka, nie chce narzekać po czasie, czasem mam dość tej rodziny jak się wyprowadzę odetchnę pełną piersią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cobieta
też jest to jakieś rozwiazanie -wyjazd - czy to do drugiej siostry - a może pojechałabyś nim do jego rodziny ? - ale mysle ,zę wasze problemy rodzinne nie znikną wraz z przemijającymi świetami - chyba powinniście cos zacząć z tym robić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz mnie tam nie
sorry ale wydaje mi sie ,że jesteś straszna egoistką... To może Twoj pokoj ,może sama zarabiasz ,ale to nie jest Twoj dom. Ty sie dolozylaś do komp ,ale może rodzice dołozyli się do czegos innego? nie możesz zwyczajnie nikomu ustapić nawet na święta? zwłaszcza ,że nie miaszkasz z siostra nie masz tego problemu na codzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladyyy_blizzard
wiem, że nie przeminą nasze problemy ale wiesz żeby coś zmienić obie strony muszą się starać a zwykle to ja starałam się być ok, atak następował z ich strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz mnie tam nie
jak chcesz to zrywaj kontakty z rodziną ,ale kiedyś możesz zostać sama.. w mojej rodzinie też nie bylo i nie jest idealnie ,ale nie mam zamiaru zrywac z ni kontaktu. poza tym nie mam rodzenstwa ,a chcialabym nawet jakbyśmy sie mieli czasem kłocić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladyyy_blizzard
ile razy mam pisać, że zawsze ja ustępowałam i co za to dostawałam??? krytykę, dogryzki i obgadywanie ile można??? zrobiłam się egoistyczna ale czasem tak trzeba a komp miałam już 3 razy w serwisie po wizycie siostry bo naściagały mi jakichś gier z wirusami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz mnie tam nie
nie wierzę szczerze mowiac żeby Twoja rodzina była aż tak okropna.. moze czasem warto iść na kompromis?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladyyy_blizzard
ile razy mam pisać, że zawsze ja ustępowałam i co za to dostawałam??? krytykę, dogryzki i obgadywanie ile można??? zrobiłam się egoistyczna ale czasem tak trzeba a komp miałam już 3 razy w serwisie po wizycie siostry bo naściagały mi jakichś gier z wirusami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cobieta
ale przecież ona nie chce zrywać z rodzina kontaktu - trochę dziewczynę ponosło -bo to wszystko podejrzewam kłebi sie od lat - ale przeciez niem idealnych rodzin . A Tobie jako jedynaczce wydaje sie ,ze wystarczy tylko chcieć - i wszystko sie ułoży - moze itak jest ale na to potrzeba czasu . A że po drodze nerwy sa - to już inna historia . Wazne ,zeby sie czegoś zawsze nauczyć . Milo być altruistą - ale nie mozna cale zycie . W koncu każdy chce dawać i brać od rodziny .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz mnie tam nie
to jej to powiedz i nie daj jej komputera. badź stanowcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wywiez kompa do
chlopaka na czas pobytu siostry, jej powiedz, ze moze kupic laptopa i wozic go do was jak dzieci nie maja innej rozrywki. a jesli chodzi o swieta to normalnie zapros chlopaka i ja olej. ja bym tak zrobila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladyyy_blizzard
możesz nie wierzyć a ja wolę zostać sama i nawet będę zadowolona.Mam jedną siostrę z którą się dogaduje i to mi starczy, reszty nie chcę.Poza tym mam świetnych przyjaciół którzy mnie nie zostawili nawet jak byłam na przysłowiowym dnie, sama więc nie zostanę, po prostu przez jakiś czas muszę tolerować jeszcze rodzinkę a jestem znerwicowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cobieta
powiedz siostrze - że dasz dzieciom dostęp do kompa - jak da ci np. 200 zł na ewentualne pokrtycie kosztów - bo już komp w serwisie był 3 razy . Powiedz to niby ,zartobliwie - ale jak będzie sie upierala - powiedz - " mowiłam poważnie " -efekt gwarantowany . I nie ukrywaj przed nia tego ,ze dzieci moze nie spuja kompa - ale zawsze cos z nim jest nie tak . I zapytaj -czy moze my - Twój chlopak iTy - przyjechalibyśmy do Ciebie na następne świeta ? :) ciekawe co by powiedziala . Asertywnosci troche dziewczyno :) -grzecznie ale stanowczo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladyyy_blizzard
masz rację cobieto, załozyłam ten topik w złości ale jak patrzę chłodniejszym okiem to masz rację:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dupy z taka siostra!!!!!
co to ku*wa za zwyczaj, żeby dzieciakowi non stop dawac do dyspozycji komputer? No cholera jasna, czy juz innych rozrywek dzieciakowi nie mozna zapewnic? Twoj komputer i Twoja sprawa, a Ty sie nie musisz z tego tlumaczyc. Nie ma komputera i koniec! Jak juz nie chcesz sie tak z siostra klocic to moze zaproponuj im spacer zamiast maszyny psujacej wzrok i uwsteczniajacej. Co za lenistwo cholera jasna!!! Narobia bachorow a potem czasu dla nich nie maja i jeszce awanture robia o komputer. Oj bym rabanu narobila tam jak choera. Przyjezdza taka malpa i sie panoszy jak na swojej miedzy. Owszem, jej dom,ale komputer i lozko chyba nie, co????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladyyy_blizzard
wiesz moja siostra ma trójkę dzieci 17 letniego syna 8 letnią córkę i roczną córkę i tą średnią strasznie rozpieszcza, dziecko bardzo jest złośliwe ma nature chochlika, nigdy nie powiedziała do mnie ciociu tylko gada po imieniu, psuje wszystko na złość.Natomiast starszy syn jest biedny przy niej, wymaga od niego żeby tylko się uczył, nie może wychodzić, krzyczy na niego aż mi żal go czasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze troche, a w lyzce wody
się potopią.K.m. rodzina pierdzielona, fuuj, a rączko do boga składaja fuuj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dupy z taka siostra!!!!!
tacy ludzie w ogóle dzieci nie powinni mieć. Zero pojęcia o wychowaniu. I jeszcze je buntuje, bo kompa nie dostaja od cioci. Co za baba!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cobieta
za stara jestm ,zeby wierzyć ,ze swary , klótnie , pretensje mogą rozwiazać jaiś problem - ale Ty mozesz sieod tego oddzielić -skoro Twoje rodzęństwo - w tym wypadku siostra - che tak żyć - jej sprawa . Ale Ty nie musisz brać w tym udziału .I mimo ,ze nadal uważam ,ze to jest najpierw dom Twoich rodziców - i Twoja siostra ma pierwzeństwo przed Twoim chłopakiem - to we wszystkich innych sprawach Twoje zdanie jest rownoządne ze zdaniem Twojej siostry . Zastanów sie tylko czy warto tracić czas ,zdrowie i energię na nic nie wnoszące do życia kłótnie - czy nie leiej robić swoje -a oni niech sobie gadają - a z czasem uodpornisz sie na tyle ,że ędzie to po tobie spływalo jak ślina po krysztale :) Choćby nawet podejrzewali Cie o zabójstwo Kennedy_ego:) Trzymaj sie :) - wiem ,ze z rodziną czasmi może czlowieka szlag trafić - ale zobacz jakie piekne slońce za oknem :) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladyyy_blizzard
Cobieta dzięki :) postaram się być bardziej odporna i nie dawać się ponosić emocjom :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladyyy_blizzard
nie było tak źle:) chłopak jednak przyjechał do mnie, siostra była niezadowolona ale zniosła to obyło się bez kłótni(poza kilkoma pyskówkami) ale po moim wyjeździe do rodziny chłopaka (jednak pojechaliśmy razem do jego rodziny) siostra orzekła że mój facet to kretyn (zdziwiłabym się jakby nic nie powiedziała).Komputer zabezpieczony hasłem, nie odbierałam telefonów i powiedzieli że wredna jestem bo dzieci się nudzą bez kompa:) A u rodziny chłopaka całkiem inne relacje, pierwszy raz poczułam się dobrze w rodzinie, wszyscy mili, rozmawiali ze mną, bo u nas to każdy każdego zlewa a tam inaczej, pokochałam rodzinę mojego chłopaka, naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morenza
"problem w tym, że mój facet nie ma rodziny, rodzice zmarli"... sama sobie przeczycz :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×