Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ona w za dlugiej sukience

Kocham go nad zycie, a on...

Polecane posty

Gość ciekawa prawdy
Podstawowe znaczenie dla kobiety porzuconej ma to, jak ona sama traktuje porzucenie. Może ono stać się „kamieniem u szyi, który ciągnie ku zatraceniu często w dosłownym znaczeniu tego słowa, bowiem wiele kobiet w rozpaczy podejmuje próby samobójcze, niekiedy kończące się śmiercią. Może jednak być kamieniem pozostańmy przy tym porównaniu na który staje się, aby zobaczyć więcej, aby wspiąć się wyżej. Bo kamieniem porzucenie jest zawsze. Tym cięższym, im więcej miłości, nadziei i zaufania miała kobieta do człowieka, który okłamał, zdradził i porzucił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa prawdy
Podstawowe znaczenie dla kobiety porzuconej ma to, jak ona sama traktuje porzucenie. Może ono stać się „kamieniem u szyi, który ciągnie ku zatraceniu często w dosłownym znaczeniu tego słowa, bowiem wiele kobiet w rozpaczy podejmuje próby samobójcze, niekiedy kończące się śmiercią. Może jednak być kamieniem pozostańmy przy tym porównaniu na który staje się, aby zobaczyć więcej, aby wspiąć się wyżej. Bo kamieniem porzucenie jest zawsze. Tym cięższym, im więcej miłości, nadziei i zaufania miała kobieta do człowieka, który okłamał, zdradził i porzucił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona w za dlugiej sukience
Kazdy postrzega milosc troszke "inaczej" bo kazdy trafia na roznych partnerow i zdobywa inne doswiadczenie. Ja tez mam swoje zdanie, choc nie mam sil podzielic sie z Wami nim teraz. Chce podkreslic,ze moj ukochany nie byl specjalnie przystojny. Pociagal mnie fizycznie ale bardziej zwracalam uwage na to jaki jest. A byl dla mnie bardzo dobry. Uwielbialam z nim spedzac czas, rozmawiac itd. NIe bylo tylko tak rozowo jak niektorzy pisza. Dzielilismy sie swoimi troskami,wspieralismy sie i pomagalismy sobie wzajemnie. Gdyby byl dla mnie nie dobry nie brakowaloby mi go teraz tak bardzo. Wiem,ze jest czlowiekiem z ktorym chcialabym spedzic swoje zycie. Nie bede tez ukrywac,ze sie nie klocilismy, ze zawsze bylo idealanie. Nie umiem sie pogodzic,ze nie jestesmy razem. Bede musiala to przezyc, tylko jak? Do Kto 13 Dostalam lekarstwa. Bylam tak roztrzesiona,ze juz na miejscu dostalam tabletke. Obudzilam sie po niej dopiero teraz. Moze teraz zaczne przesypiac noce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
ale mam nadzieję że to antydepresyjne leki- one tak szybko nie działają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona w za dlugiej sukience
I uspokajajace i przeciwdepresyjne. Wiem,ze nie dzialaja od razu. Nie wiem co mam robic przez ten czas, bo wszystko jest bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona w za dlugiej sukience
Mozecie mi nie wierzyc ale ja naprawde nie wiem co ze soba zrobic, jestem tak przygnebiona. I nie uzalam sie nad soba. Chce tylko opisac jak sie czuje. Raczej moje mysli wciaz biegna wokol niego niz mojej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona w za dlugiej sukience
Mozecie mi nie wierzyc ale ja naprawde nie wiem co ze soba zrobic, jestem tak przygnebiona. I nie uzalam sie nad soba. Chce tylko opisac jak sie czuje. Raczej moje mysli wciaz biegna wokol niego niz mojej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona w za dlugiej sukience

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona w za dlugiej sukience

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona w za dlugiej sukience

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona w za dlugiej sukience

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
będzie dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona w za dlugiej sukience
staram sie w to wierzyc, jutro koncze prace juz o 12, co robic przez caly dzien?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
też mam ten dylemat bo jestem na l4 a jak tak dalej pójdzie to i moja depresja się "odmoczy" :-) na przykład teraz mam poczucie osamotnienia i przegranego zycia co Pani na to? muszę poczekać aż ten stan przeminie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
może jutro posprzątamy?;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona w za dlugiej sukience
do kot 13 Co sprawia,ze tak sie czujesz? Spytalam Cie wczesniej o Twoja "historie" Nie odpisales - a ja nie chcialam ciagnac Cie za jezyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona w za dlugiej sukience
"posprzatamy" ? - w jakim sensie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
no Pani u siebie a ja u siebie;-) kiedyś może opowiem...ale to nic miłego ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
chyba się już na dziś pożegnam - tym razem ja muszę się wypłakac w poduszkę:-) nawet twardziele mają uczucia mimo że kierują się rozumem jak Pani widzi:-) życzę spokojnej nocy na tyle , na ile to możliwe. I niech demony Pani dziś nie odwiedzają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona w za dlugiej sukience
do kot 13 moge Cie prosic o adres mailowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
jasne- gatacca@op.pl postaram się odpisać ale nie obiecuję:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona w za dlugiej sukience
Mysle,ze jutro lub pojutrze nikt nie bedzie juz pamietal o tym co tu pisalismy. Wiele osob umialo poradzic "zostaw go" . Tylko co dalej? Wiem,ze to nie jest latwe. Jednak w tej sytuacji w jakiej jestem teraz mie potrafie zrobic nic. Klade sie do lozka i leze jak "kloda" . Sprzatanie - dobry pomysl, ciekawe na jak dlugo bedzie dobry, bo z doswiadczenia wiem,ze rano bede znow ... tak jak dzis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
każda noc ma swój koniec:-) spokojnych snów..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
wstajemy , robimy plan dnia i staramy się go zrealizować:-) bo życie ucieknie:-) można na kartce- wiem że może się to głupie wydać ale nawet głupi wpis się liczy np 12.30-14.00- porządkowanie szafy:-) i proszę kupić sobie jakiś kobiecy ciuszek- tylko taki do noszenia a nie do wiszenia:-) jak Pani widzi kazda noc ma koniec:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miłość rani
Jakbby pociągał Cię tylo fizycznie, problem byłby o wiele mniejszy - wystarczyłoby poprostu znaleźćniesamowitego kochanka i już. Ale... uczucia nie da się uśpić, to nie jest takie łatwe i potrzeba dużo czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona w za dlugiej sukienc
Nie spalam do 4 rano. To byla ciezka noc. Wroce po pracy i nie mam sil porzadkowac szafy. Nie,ze robie tu na zlosc,ze wy tak radzicie a je "nie i nie" ja naprawde nie potrafie. Nie widze w niczym sensu. Opuscilam juz dwa razy zajecia. To wszystko mnie przerasta. Tak jak przy nim "fruwalam" tak teraz ... po co zyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miłość rani
Musisz żyć dla siebie !!! I nie chodzi o to abyś stosowała nasze rady, tylko abyś wśród nich wybrała coś dla siebie coś co pomorze Ci przetrwać te ciężkie chwile. Trzymam za ciebie kciuki i wierzę że wyjdziesz z tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O masz, w kółko to samo. Przed nim chyba jakoś żyłaś prawda? Więc przestań pisać bzdury. Nie możesz się ogarnąć nie dlatego, że nie potrafisz tylko dlatego, że nie chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona w za dlugiej sukienc
Chce - ale nie wiem jak. Praca i sprzatanie - tak ma wygladac moje zycie? a nawet jesli wroce dzis z pracy i "zmusze sie" by posprzatac to co dalej? Jest jeszcz tyle godzin, jak je zapelnic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona w za dlugiej sukienc
Jak mam sie wyrwac z tej depresji? A teraz juz nawet "obsesji" bo stale mysle o nim. Brakuje mi go tak bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×