Mam 19 lat..wpadłam..urodziłam..mimo to jestem szczesliwa;-)

Dobrze zgadzam się, 12 lat różnicy to nie dużo ale w późniejszym wieku, Doda od Radka była młodsza też o 12 lat, ale Ona miała 20 a nie 14... to do prokuratury by się nadawało wtedy... ja o życiu wiem dosyć, uwielbiam swojego chłopaka i przynajmniej nie wstydzę się z nim gdzieś wyjść żeby mnie na galerianke nie uznali bo tak wygląda 14 lat z 26 facetem...

Do klubów.... Widac że prowokacja, ciekawe jakie kluby moze klub myszki miki...

14 i 26 :O sory ale to wypaczenie o czym rozmawiać ? a jak ci sie ulozylo to sie ciesz

kochana proszę Cie nie odzywaj się juz. o czym ty wogóle mówisz? czego bym się mia la niby wstydzic? skad w Tobie przekonanie że wygladało to w taki sposób jak opisujesz? nie widziałas nas a gdybyś nas zobaczyła w życiu byś nie powiedziała ze dzieli nas tyle lat. Oj mało jeszcze wiesz dziewczyno.

olga,ale nie wiadomo czy oni wtedy...wiesz o co chodzi :) a zaszła w ciaże mając 17 więc to już nie prokuratura:)

wiesz co no od 16 roku życia można spokojnie wejśc do klubu. Po co sie wypowiadasz? do tej pory nie powiedziałas nic na temat..

I co niby facet nie miał ochoty na seks? nigdy?

prowokacja...nie wiem,chociaż nie wiem po co niektóre ją robią...dziecinne moim zdaniem

a co 26 lataek nie mial ochoty na seks ??? nie wierze ze czekał 3 lata

dla ciekawych nie robiłam tego mając 14 lat ani 15. wtedy nasz związek był na troche innym etapie niż jest teraz.

u mnie bylo jeszcze gorzej. a jakos piaty rok nam leci roznie bywa

Wiesz że gadasz takie zdury poszłam zapytac się mamy od ilu lat można wejść do klubu i od 21 można a rzadko od 18...

a ty niby w tym klubie taka dorosła sie czułas

miał ochote, w gre w chodziły pieszczoty ale na seks zdecydowałam sie póżniej.

No właśnie ja też nie wierze że przez 3 lata, dorosły zdrowy facet żył w celibacie...

czemu miałabym sie czuć dorosła? czułam sie normalnie...na ślasku jest wiele takich klubów. Tam nie patrzą ile kto ma lat, zazwyczaj liczy sie frekwencja i zarobek dla takich dyskotek. Owszem są i te do których bym i teraz nie weszła.

A że Twoi dziadkowie nie interesowali z kim się spotykasz to aż dziwne... gdzie wychodzisz i o której wracasz...

ludzie dlaczego wy we wszystkim widzicie prowokacje? życie nie zawsze jest takie "książkowe"!! jak ktoś ma troche mniej przeciętno sytuacje to już od razu zakłada sie że jest to sytuacją wprost absurdalna!

to chybna na wiejskie imprezy szłas że wchodziłaś jako 14 lat bo zdaje sie ze do klubów weryfikują ( choc nie wiem bo nie imprezuje czesto )

olga czy dla ciebie każdy facet powyżej 20roku życia myśli tylko o seksie...? hmm a jak nie było gdzie to co w krzakach ja...troche wyopbraźni,moja koleżanka kiedyś z facetem...dopiero po roku bo nie było okazjii,czau,miejsca,zawsze ktoś sie plątał :D hehe Twoja mama mało wie :P bo ja bywałam w wieku 17,18 :) i co napiszesz mi,że kłamie :P jeśli mowa o dyskotekach to nawet i 15 latki wpuszczają i niech mi nikt nie wciska kitu,ze tak nie jest !

olga powiedziałam że wychodze i że wróce nie byli zachwyceni na poczatku ale kiedy mój mąz okazał sie w porządku zaczął im pomagać przy domu, gdy było trzeba zawiść ich do lekarza tez nigdy nie odmówił i polubili go. i nawet dla nich z czasem ta róznica wieku stała sie bez znaczenia. a to że mogłam wychodzic kwestia zaufania, nigdy nie przyszłam pijana do domu nigdy nie paliłam wiec mili do mnie zaufanie.

może w dużych miastach się przeprowadza selekcje w wielu dyskotekach wogóle sie na to nie patrzy ile kto ma lat i nie są to wcxale wiejskie dyskoteki.

do klubu mozna wejść nawet mając 15 lat - mało kto sprawdza wiek - wypindrowanych nastolatek....po za tym autorko - jeśli jesteś szczęśliwa to najważniejsze olga - w dupie byłas i gówno widziałaś więc idź dziecko do nauki , i nie zabieraj głosu w sprawach o których pojęcia nie masz - teksty wyciete z poradnika dla dorastających panien nie maja tu znaczenia autorko - sytuacja , którą opisałaś jest... dziwna , bulwersująca powiedziałabym nawet , ale nie niemożliwa - nie dziw sie opiniom - bo teraz wszystkie małolaty w makówkach mają doopczenie i obciąganie , oceniają Ciebie względem siebie.. i efekt masz taki anie inny to twoje zycie i robisz z nim co chcesz - pamietaj o tym

nie rozumiem jednego,dziewczyna pisze,że wpadła i pomimo tego jest bardzo szczęśliwa,że kocha faceta a Wy wypisujecie jakieś dziwaczne rzeczy,a niech jest szcześliwa! czy ktos zazdrosci? ja nie,bo sama jestem szczęśliwa wiec czego mam zazdrościć :P nie obchodzi mnie ile lat miała gdy się pierwszy raz przespała z kimś,pogratulowałam i życzyłam szczęścia :) i to tyle z mojej strony :) jest z jednym facetem a nie lata od faceta do faceta tak jak to robią niektóre dziewczynki z gimnazjum... :)

zresztą dlaczego ja się Tobie tłumacze.. to moja sprawa. nie po to zakładałam ten temat. Dziekuję za rozmowe ale widze że zrozumienia nie znajdę ani pomocy.

saleminka8 dziekuje za te słowa;-)

no może i nie sprawdza nie wiem b mnie nie kręcą takie imprezy ale wiesz to chodzi o to różnice 12 lat!!! czternastolatka to ma pstro w głowie małe pojecie o życiu nie sprecyzowane co chce , co robić w życiu a 26 no sorry praca i jakieś obowiązki już ma wiec ciężko uwierzyć że dogadywaliście no chyba ze jedyne co łączyło was do pieszczoty i kluby

o zrozumienie tu ciężko.... ""to twoje życie i zrobisz z nim co chcesz" - dobrze ci laska napisała powodzenia

miedzy mna a moim mezem jest 15 lat roznicy...i co ze niby nas nic nie moze laczyc? :D

życie zmusiło mnie aby dorosnąc troche wczesniej dużo przeszłam i nigdy nie bawiło mnie głupie pośmiewanie sie z moimi rowieśniczkami czy tez zaloty do chłopaków z gimnazjum. może tez wynkało to u mnie z potrzeby miłosci potrzeby bezpieczeństwa w moim mezu wszystko to odnalazłam.