Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość magdaaaaaaaaaaaaaaaa1

lulac czy nie?

Polecane posty

Gość magdaaaaaaaaaaaaaaaa1

mój 2 ,5 letni synek budzi sie w nocy i chce opa i lulania jak nie to histeria,nie wiem co robic.kłade sie koło niego zeby czuł ze nie jest sam ale wtedy on chce opa:(a ja bym chciała tez sie kiedys wyspac.taka sytuacja pojawila sie od kiedy odstawilismy smoczka.Początkowo myslałam ze przetrwam histerie ale z drugiej strony nie chce zeby czuł sie odrzucony przez to ze nie wezme go opa.Chciałam mu jedynie pokazac ze nie bedzie miał mnie krótko..ale jak aby nie czuł sie odrzucony????Jestesmy normalną rodzinką i atmosfera w domu jest ciepła..pomózcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem to dziecko po prostu wykorzystuje twoje dobre serce i poczucie winy ze zabralas mu smoczka. nie ululasz nic mu sie nie stanie, poplacze i przestanie w konczu, moze 10 minut moze 15 minut. ale on jest wystarczajaco duzy ze rozumie juz wszystko i wie ze jak poplacze to ty zawsze przyjdziesz. on nie bedize sie czul odrzucony. my jak odstawilismy naszemu synkowi smoka to czulam sie taka winna, bo on tak ladnie o niego prosil tym swoim glosikiem, ale teraz coraz czasciej sie przekonuje ze konsekwencja w wychowaniu dzieci to jest podstawa i to wcale nie oznacza ze mniej kochasz swoje dziecko!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opa
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem nie da się
dziecka wychowac dobrze oszczedzając mu wszystkich złych emocji! Ze złymi emocjami dziecko musi się nauczyć sobie radzić! Więc moim zdaniem bądź przy nim i daj mu się wyhisteryzować - jak zrozumie ze na nic jego wysiłki dostosuje się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hłe hłe hle
byla taka piosenka- opa opa opa opaa,zajebali mi chlopa. beznadziejne masz to okreslenie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Konsekwentnie go ignoruj jednocześnie dając do zrozumienia, że sam ma zasnąć. - tak by to superniania ujęła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smarkacz jest zwyczajnie
rozwydrzony - nie widzisz tego? że rośnie ci mały egoista? bo ON CHCE, a że ty nie, to już go nie obchodzi? dostałby wpierdol raz i drugi i by się szczeniak nauczył moresu :O :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaaaaaaaaaaaaaaaa1
mając dzieci w naszym wieku wiecie ze to ciezki okres dla nas i dla nich takze...wiem ze nie da sie nie zrobic błedu i uchronic przed tymi złymi emocjami,ale dowiedzialam sie równiez ze nie wolno zostawic dziecka płączącego samego bo wtedy nie czuje sie bezpiecznie bo nikt do niego nie przychodzi,my jako rodzice odróżniamy przeciez płacz naszych dzieci i powinnismy odpowiednio reagowac...nie jestem na pewno nadopiekuńczą matką,jesli jest nieposłuszny zostaje ukarany np za to ze byles niegrzeczny nie bedziesz oglądał bajek itd itp,ale kwestia snu jest dla dziecka bardzo wazna,ale mysle ze juz malutki kroczek w polepszeniu naszej sytuacji wykonalismy :) i na pewno nie jest to zostawianie go samego czy nie przychodzenie na zawołanie.więz matki z dzieckiem jest bardzo silna i dzieci boją sie samotnosci,jesli budzą sie w nocy a mamy nie ma to czują sie samotne i brak im bezpieczenstwa!!!Odpisuje tylko bo sama znalazłam odpowiedz na moje pytanie:) ale dziekuje serdecznie za podpowiedzi. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaaaaaaaaaaaaaaaa1
acha i zebyscie mnie zle nie zrozumieli,nie mówie tu o płakaniu w ciagu dnia.w dzien niech sobie krzyczy a nawet i wrzeszczy,jest zły wiec niech to pokaze,dziecko tez przeciez ma swoje małe problemy:P jesli jest to metoda wymuszenia czegos nawet jesli wrzeszczy i tupie to jest ignorowany,ale w nocy drogie mamy to najgorsza głupota zostawiac go samego gdy nas woła!!NA mojego synka podzialało to ze mamy wieczorny rytuał ,kolacyjka,kompanie i spac i tak było od zawsze,jedynie zmienilismy to ze gdy synek sie kompie jest mu czeeeeesto przypominane ze po kompieli idziemy spac bo juz jest ciemno i wszyscy juz spią,oczywiscie wymieniamy juz w łozeczku wszystkie imiona kuzynów,kuzynek cioc itd którzy juz spią:P jesli poprosi o lulanie to zgadzam sie ,poprostu siedze po turecku i synek na kolankach i spiewam mu ulubiona kołysanke,po jakims czasie jest mu nie wygodnie i sam mówi ze chce isc spac,kładziemy głowki na poduszki,przytulamy sie i synek zasypia,oczywiscie nie jest to takie chop siup,troche to trwa,ale dzis np prawie zapomnial o lulaniu,pozniej sobie przypomnial ale tylko chwilke chcial.Miejmy nadzieje ze moze jutro nie bedzie chcial wcale..po prostu najwazniejszy jest spokój przed snem,w nocy raz sie obudzil ale histeri juz nie bylo,nawet nie chcial opa tylko zebym byla obok..mysle ze przestal klasc nacisk na opa bo przestalam mu tego bronic,a wiadomo ze zakazany owoc najlepiej smakuje..pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×