Teściowa stwierdziła, że jestem zaniedbana...

Widzisz, pokombinowałaś (choć długo to trwało) to teraz udało Ci się zmienić nicka! Zdolna dziewczynka! (podobno) :P

stwierdzam, po przeczytaniu wszystkich twoich postów, że zasób słów, masz jednak ograniczony...

proszę w imieniu Twych dzieci, bo je skrzywdzisz. Normalnie masakra jakaś! Masz męża, chyba ze śmietnika skoro się z czymś takim związał. Buro, szaro i ponuro, kosmetyki i zabiegi nie pomogą , tylko torba na twarz. Faktycznie wyglądasz jakbyś nie była "pokalana" rozumem. No cóż, żal.

A mnie martwi Twoja fascynacja zoofilią!

Oto wyżej akurat Cię nie podejrzewałam, że to Twoje ... ale z rady warto skorzystać! :D

O ta sama pokrzywiona twarz co w linku ... Tylko w wersji zadbanej... Widać mocno podtuningowana ..

Teraz ja wtrącę tu swoje 3 grosze. Nie chcę Cię obrażać ani krytykować. Ale do cholery jak można zrobić z siebie taką bez płciową osobę? często spotykałam Cię na tym forum, Twoje wypowiedzi często były nasycone jadem i powiem więcej spotykałam Cię również na kafe na tematach o mocie i ubiorze na dodatek zdarzało Ci się mnie krytykować a sama widzę nie błyszczysz. Mimo to powiem Ci co myślę powinnaś po 1 nie garbić się po 2 zmienić tą smętną minę po 3 nie pluć jadem na prawo i lewo po 4 zmienić to wstrętne za duże swetrzysko po 5 zmienić fryzurę i nie przejmować się teściową proponuje przyciemnić na jakiś ciepły brąz gdyż ciągłe rozjaśnianie zniszczyło by bardziej Twoje włosy. Po 6 wybrać się do kosmetyczki na regulacje brwi i do fryzjera na wycieniowanie włosów . Dziewczyno weź się za siebie!!!

czarna porzeczka dobrze mowi, a jaki miala nick wczesniej?

No ludzie nie oszukujmy się. Co to kółko wzajemnej adoracji? Widocznie większość wygląda podobnie, mają takie "wynalazki" w rodzinie lub otaczają się tego typu znajomymi, wiec ich to jakoś nie razi - są przyzwyczajeni i uodpornieni na brzydotę oraz różne braki. Osoby z innego otoczenia rodzinno-towarzyskiego widzą to czego nie "widzą" inni i nazywają te rzeczy po imieniu - brzydota to nie piękno, nawet żadna przeciętność. Kobieta nie dbająca o siebie nie zadba o zdrowie, dzieci, dom, karierę i inne sprawy. Tyczy się to także mężczyzn.

darka1755 nick miała taki jak teraz dlatego poznaje zresztą takiego nicka się nie zapomina :D

dookola, mają mezow, dzieci, domy i zyją. A poza tym co radzisz, ma zamknac sie w chalupie i czekac na smierc? Z taką urodą nic nie zrobisz, zawsze bedzie brzydka, ale moze byc brzydka i trochę bardziej zadbana

A moim skromnym zdaniem to niestety teściowa ma rację - wyglądasz mi na zaniedbaną i jakąś taką bezpłciową - jak ktoś wspomniał. Zero polotu w wyglądzie. A tak btw - temat kojarzy mi się z tymi na "ślubnym" - gdzie laski pokazują swoje kiecki, proszą o szczerą wypowiedź, ale każdy, komu się suknia nie podoba jest "be"... Niestety zakładając tego typu tematy trzeba się liczyć z krytyką, w dodatku nei raz bolesną...

widac ze to poszyf, jesli kogos nie lubi sie to nie umieszcza cudzych zdjec. Gdyby ktos wkleil moje z durnym tekstem poszlabym na policje i zglosila sprawe wtedy znalazlby sie winowajca i pewnie speawa w sadzie, kara za naruszenie prywatnosci.

Te lukrecja. Chamstwo to jest też posiadanie obsesji na tym punkcie że każdego kto swoim komentarzem nie atakuje autorki podejrzewa się że jest samą autorką. Sorry nie podejrzewa. Jest się przekonaną. Nawet nie chce mi się tłumaczyć Lukrecji że jestem przypadkowa na tym topiku i że to mój ledwie drugi wpis w tym temacie, bo przekonywanie osoby która wszędzie węszy podstęp że się myli to tylko strata czasu.

popieram poprzedniczki odnoście poprawy kształtu brwi, włosów, ubierania się i nawet lekkiego makijażu.

ta menda lukrecja wpisuje się pod różnymi nickami jak mi się wydaje... Poszła i od razu topik zamarł... Skąd się takie biorą???

Autorko pisałaś, że cieniutkie brwi nie są w modzie...taka fryzura tez nie. Była ale w latach '90. Wyglądasz jak młody Kurt Cobain...

dlaczego negujesz wszystkie odpowiedzi które nie są zgodne z twoimi oczekiwaniami ? Tak ciężko jest ci uwierzyc że naprawdę nie jest za dobrze z twoim wyglądem ? Poprawa tego stanu rzeczy to nie od razu solarium i tipsy , bardzo uogólniasz , brwi fatalne - co nie znaczy że muszą byc cienkie jak nitki , lekki makijaż to też nie od razu tona tapety , inna fryzura też nie doczepaine włosy Jeżeli ty sama jesteś ze swojego odbicia w lustrze zadowolona to ok , twoja sprawa ale nie dziw się że nie każdemu to się podoba bo po prostu wyglądasz na zaniedbaną osobę i tyle

że się rozwiodła :O

w niewybrednych słowach a sama wyglada hmmm

czy w 21 wieku mozna tak jeszcze wygladac jak autorka????????????

upupup

potworzyca

to jest dopiero egzemplarz