Podnieca mnie sąsiadka....... co sądzicie kobiety??

chyba nie :(

i cisza :(

Daww qrwa, zacznij działać a nie szuakć tutaj nie wiadomo jakiej porady!!! Chłopie z tesknoty umrzerz i nic sobie w życiu nie pobzykasz!!! Ja właśnie kupuiłem truskowki i dziś moją lady nimi skuszę!!!! Działaj przyjacielu, działaj!!!

DRANGENTHINI39 ile Twoja pani ma lat czyżby może sąsiadeczka??

polecam lubiącym dobrą zabawę :) http://www.allegro.pl/item1030991707_lufaki_towarzyska_gra_imprezowa_kostka_pionki.html :D

Całe szczęście moja pani to nie moja sąsiadka!!! Ma 42 latka i piękny duży biust i słodką muszelkę!!!! W mojej okolicy ładnych sąsiadek ci niedostatek, może oprócz jednej, ale ta się puszcza, bo co rusz podjeżdza inne auto po nią! Jedna starsza i nieatrakcyjna zerka na mnie takimi ślepiami, że ja kręcę!!! A tak sasiadkach nieobrodziło!!

Dzisiaj moja sąsiadeczka szła ze sklepu ja jechałem autem ładnie powiedziałem dzień dobry ale nic wiecej kurcze jak zagadac do niej nie mam wogóle okazji :(

Mieszkam w miasteczku.W jednym ze sklepów , gdzie robię zakupy sprzedaje zajefajna 45.Raz jak przyszedłem z kolega po trunki itp. na ognisko to słyszeliśmy jak pojękiwała( nie ma męża od 4 lat i 2 córki nawet fajne ale chajtnięte , które często wpadają) i nie śmiało zapukaliśmy bo ona prowadzi sklep koło domu, a było już po godzinach otwarcia około godz.23.Słyszeliśmy jak przestała i po chwili otworzyła. Wyglądała normalnie poza włosami. Sprzedała nam to co chcieliśmy i poszliśmy .Potem czasami sobie to wspominałem i myślałem wiecie o czym... Często się od tamtego momentu uśmiecha , ale sądzę , że to normalne. Czasami sypnie jakieś dziwne podteksty ale rzadko .Ale przechodzę do sedna. Wracałem tydzień temu do domu ze szkoły z buta i słyszę , że jakiś samochód się zatrzymuje. Poznałem jej auto, więc podeszłem i otworzyłem drzwi. Ona powiedziała wsiadaj podwiozę cię ja się zgodziłem , ponieważ do domu miałem z kilometr. i tak jedziemy i próbuje rozwinąć temat bo nie lubię jak cisza w samochodzie. I w pewnym momencie ona mówi , że miała gdzieś zajechać , ...... zrobię Ci tą przyjemność....Pomyślałbym też wtedy , że chce tylko mnie podwieść , ale spojrzałem się na nią i widziałem uśmiech na jej twarzy , który dał mi do myślenia. Szczerze speszyłem się trochę. Jak jechaliśmy widziałem jak dwa razy spojrzała na mój rozporek. Potem zorientowałem się , że to mój penis zrobił mi ze spodni mały namiot. Nie wiedziałem o czym mam z nią gadać . Po chwili byłem już na miejscu , wysiadłem ,podziękowałem i poszedłem do domu. Waszym zdaniem to tylko tak powiedziała , czy to coś może być no wiecie zaczepka w jakąś stronę? Dodam , że mam 17 lat. I mieszkam w jednym mieścinie i zna moich rodziców:/

Mi jakby tak powiedziała to bym odrazu powiedział że szkoda że nie zjechała.....

Oj nikarz, twoja sąsiadka sklepowa pragnie pożreć Ciacho zanim jej cipka przestanie się ślinić!! Chłopie jeśli nie blefujesz to już jesteś jej> Jak się dasz bzyknąć będzie cała lotać z radości, że jej się trafiło, jak uciekniesz bedzie też lotać jak mówimy w Pyrlandii, że jej osobowośc niszczy gówniarzy!!! Pamiętaj jednak o konsekwencjach, bo w tym przypadku, jak mi się mocno wydaje na jednym bzyku się nie skończy, jest zbyt zaborcza i odważna!!! ps. daj znać jak idzie jej podryw!!!Oj ożywiają moje wspomnienia!

do daww chłopie bardzo zdziwiłbyś się, gdybyś jej otwarcie powiedział, że cię pociąga jako kobieta i pragniesz z nią zażysz namiętności erotyznej, o którą prosisz!!! Jestem pewny, że jak jesteś w jej typie jest twoja! Może nie zaraz po tych słowach, ale to by zadziałało!! Oczywiście jak powiesz, że chciałbyś ja puknąć, zamiast prosisz i pragniesz skosztować jej namiętnego ciała, to niestety figa!!!!

chłopie bardzo zdziwiłbyś się, gdybyś jej otwarcie powiedział, że cię pociąga jako kobieta i pragniesz z nią przeżyć namiętności erotycznej, o którą prosisz!!! Jestem pewny, że jak jesteś w jej typie jest twoja! Może nie zaraz po tych słowach, ale to by zadziałało!! Oczywiście jak powiesz, że chciałbyś ja puknąć, zamiast prosisz i pragniesz skosztować jej namiętnego ciała, to niestety figa!!!! ps. przepraszam, ze błędy, ale mam kompa z islandzkim ustawieniem i często zapominam, co mam wcisnąć by było poprawnie po polsku

masz racje a co wyniknie to sie zobaczy. ja napisze jak cos bedzie sie działo......

A na razie idę umyć kutasa bo jak to czytałem to sobie lekko trzepałem. U i monitor tesz do mycia :-(

hahaha....jakie porady! :D jestem pod wrazeniem

hehe trzepałem to na jakiej wysokości masz tego kompa a wogóle to cześć młody złakniony

Nic :o

Sam nie wiem , czy to co sądzę to prawda.Kurde wchodzę do sklepu i po kilka razy w ty tygodniu czekając na jakąś zaczepkę słowną a tu nic. Dziś byłem i na odchodniaka powiedziałem miłego wieczoru życzę.Ale w końcu to żenada. Przynajmniej ja tak sądzę po tym co radziliście dawwwowi.Może jeszcze raz iść z buta ze szkoły . Może znowu mnie podwiezie. Co wy na to?

A i DRANGETHINI39 możesz trochę jaśniej z tym ciachem i w ogóle i napisałeś , że jeśli ja przelece to będzie w niebo wzięta a jeśli nie to też. Tak to odebrałem.

Może forum na ten temat trochę się rozkręci na co liczę bo nie wiem co mam robić?!To znaczy wiem... ale czy brnąć w to , czy lepiej wrzucić na luz.

Jakiś podszywacz napisał jeden wpis..... Miał niezłą frajdę

Doradzcie jak ją zwabić do siebie skoro ze sobą wogóle nie gadamy co mam jej powiedzieć gdy zadzwonie do niej ?????? i żeby nie powiedziała starym .

jest boska ma duże cyce 39f

a może są jakieś sąsiadeczki....................

jednak nie ma...................

nic a nic żadna pani nie napisze.......................

Może jakaś mała reaktywacja????

cos temacik przygasł. N ikt nie ma zadnych doświadczeń z sasiadkami...... :(

szkoda że nie ma nikogo tkto miał podobną historie.....

doda ktoś cos????