Nie daje juz rady?Co on ze mna zrobil.

Kilka dni temu roztsalam sie z facetem.Wczoraj spotkalismy sie i porozmawialismy.Mowil zemnie kocha i cche wrocic.Ze zalezy mu na mnie.A dzis olal mnie.I powiedzial ze nie cche mnie znac i mam wynosci sie z jego zycia.Jak tak mozna zroic i potraktowac 2 osobe.

Nie moge sobie miejsca znalesc.Ja ja moglam byc tak glupia.

Weź się w garść i nie rozpaczaj,bo jak sama widzisz nie ma za kim.Facet zachował się jak smarkacz i tyle.Głowa do góry.

czuje sie okropnie.

jestem w identycznej sytuacji... makabra! http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4422641

Brak normalnych relacji i budowania związku,niedojrzałość i egoizm brak prawidłowej oceny sytuacji to cała tajemnica

On jest jakis nienormalny.Raz mowi 1 raz 2.Zaczal wydzaniac do mni ja nie odbieralam.Wiec przyszdl.Stal pod drzwiami i dzwonil.Nie otworzylam mu.Zaczal mnie wolac.Wpuscilam go do domu.Zaczalmnie przepraszac zza to co powiedzial ze wcale tego nie chce.Zrywac kontaktu.Sam siebie nie poznaje co sie z nim dzieje.Chce zeby bylo jak dawniej.Nic nie powiedzialam.Dla mnie to koniec.Nie dam mu szansy.

ja zrywam kontak nie dal sie tak łatwo juz.Nie uwierze mu juz w zadne słowo.Facet ma 26 lat.