mam 156 cm wzrostu i ważę 56 kg

czyli jestem tłusty pasztet, nie? a znajomi, jak im mówię, że się odchudzam, to się w głowę pukają :O

jestes nizsza ode mnie i wazysz wiecej,....... jeszcze niedawno wazylam tyle co ty przy 158 i wiesz co?? czulam sie jak wieprz!!!.....czulam sie ale juz schudlam 6 kg....i nareszcie moge powiedziec ze dobrze wygladam....i nie jak wieprz!!

jestem ciężkai może nie wyglądam jak wieloryb ale nadwagę zdecydowanie mam. i też się czuję jak wieprz, dlatgeo się odchudzam :o

Nie chcę Cię obrazić, ale chudzinką nie jesteś. Ja mam 162 i ważę 50 :) dobrze mi z tym..

ale mi w cycki poszło wiem, ze jestem za gruba. dlatego dziwi mnie, ze sie znajomi dziwia, ze sie odchudzac zaczelam

trzymam kciuki by dieta szybciej dobiegla konca:-) i efektow!!:-)

Temat prawie jak w "Rozmowach w toku". Zdrowy tryb życia trzeba zacząć prowadzić. Spacerki, bieganie, ćwiczenia aerobowe, dieta itp.

wzrost odjąć 110 czyli w twoim przypadku powinnaś ważyć 46 kg +-2kg

powinnam ważyć tyle, zebym wygladała szczupło. jestem ciężka, taka mam budowę, mięśnie mam mocne i grube kości, pewnie dlatego tak jest. jak ważę 53 to wyglądam już dobrze. chciałam zejść poniżej 50, może z cycków mi zejdzie :P załatwiłam się tak wieczornym jedzeniem przy kompie :( dzięki za słowa otuchy, oby pomogło ;)

normalna waga kobiety to wiekszych glupot w zyciu nie slyszalam. Wez czlowieku poczytaj sobie o tym jak sie oblicza prawidlowa wage. Jak autorka bedzie wazyc 46 kg to bedzie miala prawie niedowage.

No nadwagi nie masz na pewno - oblicz sobie BMI. PO prostu mogłabyś ważyć trochę mniej... Niższe osoby to trochę inne reguły...

to ja Wam powiem więcej , autorka i Nieokrzesany Majowy wiatr to grubaski . to ja ważę 49 kg przy wzroscie 174 i bynajmniej nie wyglądam jak kościotrup!! :o ale młodzież nam sie roztyła :(

nie jestem młodzież :O i to już dawno :O tak jak pisałam, mam mocne, wyćwiczone mięśnie, mięśnie są ciężkie, tłuszcz jest leciutki

pierwszy post

Je taime mon amour Co za glupoty jak ja wazylam 44 przy 153 cm to lekarz chcial mnie do spzitala wyslac. Drastycznie spadlo mi cisnienie nabawilam sie anemi podkrazonych wylupiastych oczu wystajacych kosci bladej twarzy i zapadnietych policzkow. Musialam przytyc zeby uratowac swoje zdrowie i nie trafic na oddzial.

Je taime mon amour Nie wierze ze nie wygladasz jak kosciotrup jesli to prawda co piszesz i nie uwazasz ze jestes chuda to na pewno masz porblemy moze anoreksja albo jakies inne zaburzenia postrzegania siebie .... Bo ja juz wygladalam bardzo chudo i niezdrowo przy 44 na 153

a ja mam 158 cm i waże 40 kg , i chciałabym przytyć ale nie moge.........

wiem, co piszę, jesli ty nie rozumiesz, to ty przeczytaj moj pierwszy i kolejne posty :O

Do niższych osób te równania żeby odjąć od wzrostu 110 się nie odnosza - zresztą to dalekie uproszczenia. Ja przy 152,5 cm, mając 50 kg wyglądałam bardzo szczupło - ale tez miałam dużo mięśni od jazdy konnej. Jakbym miała 42 kg to chyba zostałby ze mnie proch...

taa niedobra pupa Zazdroszcze ci ja przy tej wadze wygladam jak slon i nosze z ledwoscia 36 rozmiar :(

12345654321 że co? ja teraz noszę 36 a zaczęłam się odchudzać bo zaczęło 36 być na mnie zbyt opięte troszkę, bluzki...

Autorko to moze zdradz wymiary bo szczerze ale wiele firm falszuje rozmiarowke dawne 40 albo 38 to dzisiaj 36. JA waze obecnie 46 kg w pasie 64-65 cm i rozmiar 34 natomiast przy 48-49 to juz jest 36

no właśnie przytyłam i teraz mam w pasie 68 :O a z tymi rozmiarówkami to fakt, ale jak patrze, to praktycznie wszystkie bluzki różnych firm mam 36, bo 38 to już za luźne troszkę, no może teraz się 36 zrobiło bardziej do ciała, a 38 mniej luźne :(

konfjust aj em to ci zazdroszcze ze z taka waga masz 68 w pasie :):) To fatycznie jest 36 :)

bo mi w cycki i biodra idzie mówię Ci, po prostu jestem ciężka taka... i dlatego dietka :)

To sie powinas cieszyc ze masz bardzo kobieca figure. Ja stracilam troche swoj "ciekawy biust"- albo figura albo piersi

ale wiesz co jest najlepsze ty jeszcze gruba nie jesteś ale masz już zadatki i sama się tłumaczysz już przed wszystkimi bo wiesz ze masz łaknienie teraz i jeszcze przytyjesz szukasz że tak powiem usprawiedliwienia dla siebie

nikomu dokpac ale jak wazyłam 56 /162 to czułam sie i wygladałam jak wieloryb ,mój przedział to 47-52 ,to jednak to 56 /156 to troche za duzo

"wzrost odjąć 110" to nie jest do końca prawda, bo w takim wypadku wychodziłoby, że ważę o 5-6 kg za mało. A wcale taka chuda nie jestem.

campari "bo wiesz ze masz łaknienie teraz i jeszcze przytyjesz szukasz że tak powiem usprawiedliwienia dla siebie " ja mam łaknienie? JA SZUKAM USPRAWIEDLIWIENIA??????????? :O:O:O ty chyba nie czytałaś postów, tylko tytuł tematu :O