Chciałabym kogoś mieć, ale nie jest mi dane

Darker, zaglądnij na forum wizaz.pl, tam się dopiero przekonasz czym jest kółko wzajemnej adoracji :)

są gorsze zmartwienia (weszłam na inny topik i aż mi łzy stanęły w oczach) co do sprawy drugiej połowy trzeba wierzyć po prostu że wszystko się ułoży....myślę że większe szanse są znaleźć gdy się nie szuka, ale mogę się mylić. Co do internetu to też wieeeeele razy się zawiodłam (portale randkowe) także teraz jestem bardzo sceptycznie nastawiona. Wierzę, że SĄ tam też fajni faceci, ale ja jakoś ich nie spotykam a mam już dość chodzenia na kolejne pierwsze i ostatnie randki z neta........myślę więc, że moze lepiej jest nie szukać. Obracać sie wśród ludzi, chodzić na imprezy, być otwartą/otwartym i tyle......jak ma się znaleźć to tak będzie

teraz znam takiego jednego, spotkałam się z nim parę razy, ale jest taaaaaaaaaaaaki nudny że piersi więdną normalnie z rozpaczy (i nie chodzi ani o kasę, ani o samochód, ani o wygląd) po prostu flaki z olejem :O