pewnie nigdy nie bede mial dziewczyny

oj dziewczyny gadacie głupoty z tym wnętrzem,charakterem ale niestety to liczy się dużo później. Pierwsze liczy się Wygląd. Jak kiedyś usłyszałem wyglądem sięprzyciąga a charakterem zatrzymuje. Według mnie to prawda.

jak już to pisali faceci że próbowali i nic z tego nie wyszło. Po prostu normalny facet jest nudny do tego jak nie jest zbyt przystojny to nikłe szanse ma. No może jeszcze zostaćtaką męską przyjaciółką i robićza nagrodę pocieszenia gdy panna dostanie kopniaka od jakiegoś cwaniaka.

Ja sam kiedyś szukałem w rzeczywistości i na serwisach randkowych. W rzeczywistości poznałem jedną taką spotykaliśmy się w pewnym momencie jakiegoś cwaniaka zostawiła dziewczyna i ona poleciała go pocieszać. Drugi przypadek to jużz serwisu randkowego ukrywała żę ma faceta przez przypadek wyszło że kłamie. Zerwałem kontakt mineło ze parę miesięcy i sama sięodezwała że niby ją facet zostawił. Inne przypadki to kombinacje w stylu żeby z czegoś uczyćlub jakieś znudzone 30letnie mężatki się za mnie zabierały. Wszystkie te dziewczyny powiedzmy krótko nie były ładne mocno przeciętne ale apatarki z nich.

ble ble żyjesz jeszcze?

A co miał umrzeć ? Żyć trzeba ale co to za życie wegetacja

Wyłączam komputer Spermę wydaliłem mogę iść spać

"usle ze wy wynajdujecie sobie usprawiedliwienia tylko po to aby nie wyrwac laski " mam ci wyciągnąć twój cytat? o tu "[zgłoś do usunięcia] **cream** ja juz nic od kobiet nie ocjem niech sobie wybierają przystojniaków , brzydali , bad boyów, ciepłe kluch niech tylko mi dadzą swięty spokój " i kto nie chce? :D

do Darker No dzięki Darker, otworzyłeś mi oczy na te sprawy. Ja też próbowałem i z jeszcze gorszym skutkiem - mało brakowało a bym wpier* dostał. Dlatego też od dzisiaj przestaje mi zależeć na dziewczynach. Daję sobie spokój

Mam 28 lat i nigdy nie miałem i nigdy nie będę miał dziewczyny

Jak to mawia mój kumpel Tomek: szkoda czasu, nerwów i pieniędzy na dziewczyny. Poznasz fajną, trochę pobędziecie ze sobą i co - oleje cię. A ty będziesz miał żal i doła. Dobranoc wszystkim.

podnoszę bo dobre :) a przedewszyskim prawdziwe to co piszecie :D

TROCHĘ JUŻ ŻYJĘ NA TYM ŚWIECIE,I POWIEM WAM ŻE PO 30-CE NIE ZWRACA SIĘ UWAGI NA WYGLĄD,LICZY SIĘ CHARAKTER.ZNAM KILKA PAR,MAŁŻEŃSTW KTÓRE SĄ TEGO PRZYKŁADEM.MÓJ KOLEGA JEST BRZYDKI.OKULARY,DUŻY NOS,CHUDY,PRYSZCZATY,NIE ŚMIAŁY ITD.ALE PIĘKNIE TAŃCZYŁ IZAWSZE BYŁ KRÓLEM PARKIETU.JAK TAŃCZYŁ ROZMAWIAŁ Z DZIEWCZYNAMI,ONE GO ZACZĘŁY SPOSTRZEGAĆ W INNYM ŚWIETLE,POZNAWAŁY OD ŚRODKA.DZIŚ MA PIĘKNĄ ŻONĘ I DWIE CÓRKI.I NIE JEST BOGATY,MIESZKAJĄ W KAWALERCE.PRZERĄBANE MAJĄ FACECI KTÓRZY ZIEJĄ JADEM JAK KOLEGA DARK...MA PRETENSJE DO WSZYSTKICH,A MOŻE NIECH ZACZNIE OD SIEBIE.JAK ON NIE LUBI KRYTYKI NA SWÓJ TEMAT!!!!!!!!!!NAWET GDYBY BYŁ NAJŚLICZNIEJSZY I JEDYNY NA ŚWIECIE TO JA TAKIEGO STWORA BYM OMIJAŁA.MA SZANSE U GŁUCHYCH DZIEWCZYN.PRÓBOWAŁEŚ???????????

"pewnie nigdy nie bede mial dziewczyny" w sumie to chyba dobrze bo raczej i tak nie mamy co dziewczynie zaoferować. Chyba że by się naprawdę jakaś wyjątkowa trafiła

ty to powiedziałeś

Czytam ten topic i jakby nie patrzeć wiele gorzkiej prawdy się tu przelewa. Również mam podobnie przerąbane i rozumiem autora tematu, jak i naczelnego inkwizytora tego tematu - Darkera. To straszne co tu czytam i wiele potwierdza sie z tym co zaobserwowałem w życiu (pare latek więcej żyje od autora). Chciałem Was prosić o zgoła inna radę - jak nie dać się przypadkiem usidlić dziewcznie ? Jakie znacie skuteczne metody dyskretnego uniku ? Ale takie żeby ich nie obrazić czy coś. Jak taktownie wycofać się gdy zachodzi podejrzenie, że lachon próbuje mnie brać pod ch*j ? Sęk w tym, że muszę z nimi przebywać niemal codzień w pracy.

Darker :) rozbawiasz mnie naprawdę. Myslę, ze jestes niezłym szowinistą, ktorych nie znoszę. :) Ale jest w Twoich wypowiedziach cos, co mnie ujmuje. I niestety zgadzam się z Tobą w całęj rozciągłości. :)

to jedyna sluszna rada!!

Czy brzydki moze tylko z brzydką? albo wcale? Oj, gdyby tak było, to zycie byłoby prostsze niz myslimy.

Hehe, ale o ady proszę. NIe mam w tym doświadczenia.

Ludzie oprocz twarzy mają jeszcze kilka innych rownie waznych dodatków. Jednym z wazniejszych jest chyba mózg, a jak ktos go ma, to zwraca uwagę na wiele rzeczy.

bardziej od innych facetów:P Musi być ładna ,bo trzeba się cenić

a ja nie mam biustu i co.. tez nie bede miec faceta, tzreba sie z tym pogodzic, a nie biadolic na kafe

ale twarz masz ładną,wiec na prawiczka masz szansę :D;)

Ponawiam pytanie - jak nie dać się brać pod ch*j lachonowi któremu kiedyś tam parę razy nie wyszło z innymi, a teraz chciałyby sobie samoocenę podwyższyć ? Też jestem nieatrakcyjny i widzę, że to totalna podpucha, ale w butelkę nie dam się nabić ... żadnej !

Poza tym uwazam, ze naprawdę mało jest osob tak naprawdę brzydkich z natury. Sporo za to zaniedbanych, bez gustu, a przede wszystkim leniwych. Bo łatwo jest krytykowac innych i biadolic na Kafe, trudniej wziąć dupę w garśc i zabrac się za siebie.

Wyjaśnij pannie na czym stoi a nie "delikatnie" . W taki sposób będzie jeszcze bardziej natarczywa .

Nie chciałabym, zeby moj biust był wabikiem na facetów. ;D

a gdzie znalazles lachona z ch ujem? Na przyszlosc szukaj lachona z cip ką. :)

tak każdy patrzy,ale im większa paskuda,pasztet tym większe wymagania:P

Cipkę ma :D Musi być jakoś taktownie, by otoczenie nie patrzyło się na mnie, że jakiś dziwny jestem. No w sumie jestem, bo świadomie nie chcę już nawet próbować. Muszę jakoś z tego wybrnąć.