na ile lekarz wypisuje l4 w ciazy?

Proszę o rejestrację: http://www.takeagift.pl/polecam:8608 Zbiera się punkty i wymienia je na nagrody. Bardzo mi zależy i będę wdzięczna ogromnie każdemu za pomoc. Prosze i dziękuje serdecznie!

Witam, mam pytanie.. Chcialabym przejsc juz na l4 , jestem w 28 tc, ale moj pracodawca twierdzi, ze lekarz musi mi wypisac na conajmniej 30 dni zwolnienie...Czy to jest mozliwe? Z gory dziekuje za odpowiedz.

Niekoniecznie musi to byc 30 dni. Tyle wypisuja najwiecej, ale moze wystawic na 14, czy nawet na trzy dni

nie czytałam wypowiedzi. Ja pracowałam na produkcji, jak lekarz usłyszał w którym zakładzie od razu dostałam L4 i dostawałam je od wizyty do wizyty. czyli na ok. 4 tygodnie bo chyba na tyle mógł maksymalnie

ja jak zaszlam w ciaze to mialam umowe zlecenie jak sie prezes dowiedziala o moim stanie od razu dostalam umowe o prace:) chodze sobie na zwolnienie raz w miesiacu na tydzien zeby odpocząć. praca biurowa 8h przed kompem, niby powinnam siedzieć tylko 4 ale co ja jestem jakas niepelnosprawna? jak mi ciezko wysiedzieć to ide na krotki spacer lekarz na kazdej wizycie sie pyta czy nie chce juz sobie dac spokoju z pracą... ale co ja bede robic w domu jak mąż też pracuje?ile mozna sprzatac, gotowac, chodzic na spacery, czytac ksiazki ogladac TV? nie róbcie z siebie kalek dziewczyny, praca jak jest to trzeba ją szanować :o

a dodam ze jestem w 6 mcu narazie nie planuje zwolnienia mimo że mąż krzyczy żebym juz szla! :D

ja dostawalam do nastepnej ;) teraz juz wczoraj dostalam do terminu porodu czyli do 14 kwietnia

Ja jestem w 6 miesiacu ciazy, a ze pracuje po 12 godzin jako menadzer to poszlam na zwolnienie. Lekarz wystawil mi zwolnienie na 34 dni to pierwsze i kazde nastepne do konca ciazy tez bedzie na miesiac. A Ty dostalas na 2 tygodnie bo chodzi o kase :)

Ja dzisiaj byłam i mi nie przedłużył. Powiedział, że ciąża rozwija się prawidłowo, nie mam żadnych niepokojących objawów a na zmęczenie mi nie wystawi bo by musiał wtedy połowie społeczeństwa dać. Jestem w 17 tc

"praca jest to trzbe ja szanowac" Heh no pewnie. Jakbym siedziala za biurkiem i mogla soboe raz na moesiac isc na tudzien odpoczac to pewnie myslalabym tak jak ty. Praca fizyczna, nawet za kasa w sklepie, a praca za biurkiem gdzie "mozna isc sobie na spacer" to jest wielka roznica. Wiec nie rozumiem wypowiedzi tego typu bo zazwyczaj wypowiadaja sie kobiety ktore w zyciu nie pracowaly fizycznie i noe wiedza co to znaczy. Wiekszosc lekarzy tez niestety nie wie.

gość "praca jest to trzbe ja szanowac" Heh no pewnie. Jakbym siedziala za biurkiem i mogla soboe raz na moesiac isc na tudzien odpoczac to pewnie myslalabym tak jak ty. Praca fizyczna, nawet za kasa w sklepie, a praca za biurkiem gdzie "mozna isc sobie na spacer" to jest wielka roznica. Wiec nie rozumiem wypowiedzi tego typu bo zazwyczaj wypowiadaja sie kobiety ktore w zyciu nie pracowaly fizycznie i noe wiedza co to znaczy. Wiekszosc lekarzy tez niestety nie wie. Dokladnie, jestem takiego samego zdania. Jakbym miala prace za biurkiem przy komputerku tez bym siedziala jak najdluzej, nawet do konca.Nie robie z siebie kaleki, bo ja pracowac lubilam zawsze. Kazda z nas ciaze przechodzi inaczej i gdyby mi nie bylo jeszcze ciezko pracowac to bym pracowala dalej.

Wiec nie rozumiem wypowiedzi tego typu bo zazwyczaj wypowiadaja sie kobiety ktore w zyciu nie pracowaly fizycznie i noe wiedza co to znaczy c c c wybacz , fizycznie pracowalam cale studia praktycznie więc dobrze wiem co to znaczy, ale jak je skonczylam znalazłam dobrą pracę bez znajomości, też najpierw byłam "nikim" ale pracuję tu już kilka lat a dopiero w ciązy dostalam umowę o pracę :o więc nie wiem do czego pijesz :o swoje obecne stanowisko nie zawdzieczam obijaniu się i spacerkom ale ciężkiej pracy. zresztą nie po to się uczyłam tyle lat żeby teraz robić na produkcji. trzeba było się uczyć:)

mnie dawał na 3,4 tygodnie.... I praktycznie za każdą wizytą pytał czy chcę iść na L4 czy nie, a ja upracie mówiłam że nie. W końcu jak poszłam 3 mce przed porodem to był szczęśliwy :D Zmień lekarza!

Mimo wszystko uwazam ze praca fizyczna w ciazy niestety jest ciezka i nie powinnq byc obowiazkowa. Ja pracowalam do 9 misiaca w pierwszej ciazy w tesco. Teraz jestem na poczatku drugiej i zamierzam isc jak najszybciej na L4 bo poprostu czuje sie gorzej. Nie uzywaj wiec stwierdzen "nie robcie z siebie kalek" bo niestety nie kazda ciaza przebiega tak samo. A z tego co rozumiem ty kestes w pierwszej. Moze i pracowalas fizycznie, ale nie w ciazy. A o tym mowimy ;-);-)

Aha i nie nazywaj kobiet pracujach fizycznie "nikim" bo niewiele o nas wiesz ;-)

gość Aha i nie nazywaj kobiet pracujach fizycznie "nikim" bo niewiele o nas wiesz oczko.gif . . . kochana ja nie mówiłam o tobie a o sobie, nie unoś się :) nie potrafisz czytać ze zrozumieniem :o widzę że masz wielkie kompleksy na tym punkcie, nic na to nie poradzę

jeśli źle się czujesz to po prostu zmień lekarza ja nie rozumiem po co cały temat. ja chodzę do dwóch i obydwoje na mnie naskakują o L4 ale mi sie po prostu nie chce siedzieć w domu. dlaczego tego nie rozumiesz? Widocznie Twój lekarz jest wyłudzaczem kasy idź do innego!

"tez bylam nikim" w takim razie to "tez" tyczylo sie kogo? Moja droga nie mam kompleksow na tym punkcie. Jakbym je miala to udawalabym ze pracuje gdzie indziej. A nie przyznawalabym sie do tego na forum publicznym. Ty wyrazilas swoje zdanie na temat kobiet "kalek" nie pracujacych w ciazy. Ja swoje rowniez. I nadal uwazam ze dziwnym zjawiskiem bylaby kobieta w 8mcu ciazy na hali produkcyjnej np. Wiec jezeli tobie jest tak dobrze w pracy w ciazy to pracuj. Ale nie oceniaj innych.

I nadal uwazam ze dziwnym zjawiskiem bylaby kobieta w 8mcu ciazy na hali produkcyjnej np. Wiec jezeli tobie jest tak dobrze w pracy w ciazy to pracuj . . . . nadal twierdzę ze nie umiesz czytać ze zrozumieniem. jeśli jesteś zmęczona praca, pracujesz fizycznie i nie chcesz dalej pracować to idziesz do normalnego lekarza który w tym momencie MUSI wystawić ci zwolnienie i je przedłużać do porodu. po co zakladać takie tematy zamiast działać? ja bym zmieniła lekarza, bo uważam że twój leci na kasę i w takiej robocie w ciąży nie siedziała nawet minuty...:o bo i tak nikt ci za to pomnika nie wystawi:o a narażasz życie swojego dziecka i swoje!

Ja na 6 tygodni dostawalam od lekarza

już rzuciły się kafeteriowe mamuśki,które zasuwają do 9miesaca ciązy haha..dziwne ,że w realu nie widziałam takich osób w robocie w wysokiej ciąży :P I oczywiście zazdroszczą tym na zwolnieniu i plują jadem na kompa. Słuchajcie w Polsce jest tak,że można sobie od 5 tygodnia ciązy iść na L4 i siedzieć do 9miesiaca,można z tego skorzystać :) a jak wam pasuje robić do 9miesiaca,to zasuwajcie,ale już tu nie upluwajcie kogoś kto robi inaczej. P.S. jestem przedszkolanką,w 12 tygodniu ciąży poszłam na zwolnienie,bo w nasyzm przedszkolu panowała różyczka,której nie przechodziłam. Generalnie rotavirusy i inne "robaczki" to urok pracy w takim miejscu.lekarz bez problemu dał mi zwolnienie,najpierw na 2tyg,potem co 4tyg. pozdrawiam :)

ja nie zasuwam, dla mnie praca to przyjemność, więc dlaczego miałabym siedzieć w domu? no ale widać nie każda z Was to rozumie. i nie mam tu na myśli ciężkiej fizycznej pracy, bądź tak jak koleżanka wyżej pracy przedszkolanki czy innych zawodów gdzie kobiety narażone są na wysiłek bądź choroby w trakcie ciąży :o pracując w takim zawodzie nikt by mnie nie zobaczył w robocie w ciąży!

dostawalam na caly miesiac, chodzilam do prywatnego ginekologa i placilam tylko za wizyte

ja dostaję od wizyty do wizyty, tzn. jeśli następna wizyta za miesiąc to wystawia na miesiąc

dzidzia nie fascynuj się tak swoim lenistwem :o

prawda jest taka ze wszystkie jesteście siebie warte, nieroby do pracy a nie!!!!

Nie wiem po co takie jak wy sie w ogole wypowiadacie na forach... Czlowiek chce wejsc, zaczerpnac jakis informacji, dowiedziec sie od doświadczonych juz "mamusiek" co i jak a czyta jakies zenujace wypowiedzi. Jedna na druga . Heh

ccco jesteś oburzona to wsadź sobie w d..sko plastikowego wielkiego człona... żenada takie babsztyle

Mi lekarz wystawia co miesiąc ale nagledzi sie przy tym czego nie rozumiem bo jak jeszcze pracowałam to sam mnie namawial: Kiedy pani będzie odpoczywać jak nie teraz.... A prace mam mega ciezka. Dźwiganie.. 12 godzin dziennie i w temp. Czasem ponad 30 stopni w pomieszczeniu... Zle przechodzę ciaze ogólnie wymioty zle samopoczucie i sam pracodawca mnie wysylal na zwolnienie bo praca ciezka i nie ma lekkiego stanowiska. Wszystko rozumiem kazda ma inna sytuacje ale wkurza mnie to bo przez kilka lat placac składki i chcąc teraz skorzystać z chorobowego które w tej sytuacji uważam mi się należy to robi sie łaskę.... A narażając sie potem będzie ze moja wina jak coś się stanie....

Witam, Wlasnie jestem w 19 tygodniu ciazy wiec wiem juz mniej wiecej jak to jest i powiem szczerze ze znam dziewczyny co czuja sie swietnie i pracuja do 8 miesiciazy. Ja na poczatku wymiotowalam rano, teraz szybciej sie mecze, czesto mi nie dobrze a w drodzs do pracy( autobusem ) czasem mi slabo... Mysle, ze to troche nie ladnie mowic o tym jak to zle placic na kobiety w ciazy przez te az maksymalnie 8 mies plus 12 macierzynskiego biorac pod uwage, zd to ich dzieci beda nas wszystkich utrzymywac! ( to taka dygresja do wczedniejszych wypowiedzi ). Jesli chodzi o te 8 h dziennie w pracy to fla kobiet, ktore ksiazkowo znosza ciaze jest to naprawde nie lada wyzwanie i nie ma co miwic, ze ciaza to nie choroba wiec wez sie do pracy. Fakt ze ciaza nie jest choroba nie oznacza, ze nie niesie ze doba wiele trudnosci, uciazliwosci, ktore uniemozliwiaja efektywna praca przez 8h dziennie.