Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co najlepiej zrobiuc

w ciazy z zonatym facetem. czy mu o tym powiedziec?

Polecane posty

Nikt z Was nie ma prawa decydować o tym kiedy życie się zaczyna- czy w 12 tygodniu, czy w czasie zapłodnienia, czy w czasie zagnieżdżenia... Bo to JEST życie. W momencie zapłodnienia geny już określają jakie te dziecko będzie mieć włosy, jaki wzrost, kolor oczu... Czy to nie jest zabijanie? TY masz prawo decydować o tym aby zabić? A myślisz o prawach tego dziecko? Czy TEN CZŁOWIEK nie ma swoich praw?! Poza tym autorka pisze że facet CHCE tego dziecka !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha i jeszcze jedno
No i zaczęła się dyskusja propagandowa :-( Facet chce??? To niech je weźmie i wychowa, jeżeli ona będzie innego zdania i się rozmyśli! :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko czytaj uważnie
nie rozumiem jak w tak ważnych i osobistych sprawach można się radzić na forum co zrobić! I to jeszcze na forum, gdzie siedzi kwiat polskich oszołomów. To twoja sprawa i ty powinnaś zrobić co uważasz za słuszne. A chyba wiesz czego chcesz, a czego nie chcesz w życiu? Nie chcesz dziecka - usuwasz chcesz dziecko - rodzisz proste. W czym masz problem tak naprawde?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zycie:D Plemnik żyje, komórka jajowa tez! A czy śmierć CZŁOWIEKA nie następuje w momencie śmierci pnia mózgu? Skoro nie można wyodrębnić komórek pnia mózgu to znaczy, że w sensie prawnym nie można stwierdzić czy dany organizm ludzki żyje. Zatem aborcja na pewnym etapie nie może być zabójstwem. Chyba że jest jakaś nowa definicja śmierci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha i jeszcze jedno
Niech je wychowa razem ze... swoją żoną! Ciekawe co ona na to?? Pewnie będzie kochała to dziecko i jego! :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polbartek7
Złotowłosa 88. Czy ty dokonywałaś aborcji??? Co ty na ten temat wiesz??? Nie chcę cie obrażać ale jesteś g...pia albo bardzo młoda. Kiedy łączy się jajnik z plemnikiem = ŻYCIE. Kim ty jesteś, żeby mówić od którego tygodnia jest morderstwo a od którego NIE. ABORCJA = MORDERSTWO. Poczytaj trochę książek, bo mądra to ty nie jesteś, spotkaj się z kilkoma, kilkunastoma kobietami, które dokonały aborcji to będziesz inaczej chrzanić. Aborcja dla kobiety to tak jak pędzący TIR który wali w ŚCIANĘ!!! Z takich kobiet pozostaje DNO (psychiczne)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co najlepiej zrobiuc
Pisze na tym forum bo musze to z siebie wyrzucic bo inaczej oszaleje. Nie chce mowic o tym zadnej bliskiej osobie bo wiem jacy sa luidzie nawet ci najblizsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złotowłosa trochę zeszło z tematu:)Ale zauważ, że to LUDZIE decydują od kiedy zaczyna się śmierć. Kiedyś nie biło serce i to oznaczało śmierć, dziś śmierć pnia mózgu oznacza śmierć a co będzie za kilkadziesiąt lat? Miłego dnia życzę wszystkim i mądrych wyborów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strasz, strasz aż się ze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha i jeszcze jedno
Trzymaj się Kochana i podejmij Własną decyzję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko czytaj uważnie
ok, piszesz, bo musisz wyrzucić - rozumiem, że niektórzy ludzie mają taką potrzebę, spoko. A teraz odejdz od kompa i zastanów się czego chcesz i podejmij decyzję. Bo czytając te wszystkie wpisy, zarówno te normalne jak i pojechane zrobisz sobie krzywdę, po co ci to? Napisz mi szczerze - wiesz czego chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co najlepiej zrobiuc
nie wiem jeszcze, ale zrobie to co musze chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze tylko wspomnę. Nie słuchaj tych domorosłych psychologów z forum proszę Cię. Co to za pytanie "powiedz mi szczerze czy wiesz co chcesz zrobić". Olej takie "psychoanalizy". Poczytaj co ludzie piszą a potem podejmij decyzję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barteczku, Ty to najwięcej wiesz o aborcji i ciąży:D Ta swoja propagandę sobie wsadź....:) Mam kontakt jak na razie z ok. 30kobietami w relau i w wirutalu :) które aborcji dokonały(niektóre nie raz) i żadne z nich wraki-wręcz przeciwnie, szczęśliwe,niektóre po kilku latach po tym zostały matkami-świadomie i mają chciane upragnione dzieci... A o głupich możesz bez wątpienia powiedzieć-widać po kulturze osobistej i "poglądach" ze nic mądrego Cie nie wychowywało...;) Niebieska-Dlatego kiedyś częściej zdarzało się ze chowano ludzie żywcem;) Ale na szczęście nauka idzie do przodu a to jedyna rzecz której mam zamiar wierzyć i w którą mam zamiar wierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaaaaaaa
wiesz co - skoro jego żona nie może mieć więcej dzieci to pewnie by się ucieszyła ze ma kolejne. Weź urodz te dziecko i oddaj im .Ty poczujesz się jak kobieta , która rodzi komuś dziecko za pieniądze :D oni będą zadowoleni bo on przecież chce dziecka. A ty też nikogo nie zabijesz i kłopot masz z głowy :D Głowę daję, że nie oddasz im tego dziecka jak je zobaczysz !!!!!! Boże 25 lat i nie wie co zrobić??? Trzeba było się zabezpieczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko czytaj uważnie
chodzi mi o to, że przy podejmowaniu kluczowych czy bardzo osobistych, zwrotnych decyzji w życiu, należy moim zdaniem, nie kierować się absolutnie NICZYJĄ opinią itp, obojętnie czy obcych czy rodziny. Zazwyczaj dokonując największych zmian w naszym życiu jesteśmy sami, sami decydujemy i nikt kto nam doradza nie przeżyje za nas tego życia. Wycisz się, nie pytaj, nie kieruj żadnymi zdaniami, bo zrobisz sobie zamęt w głowie. Jesteś jednostką, która sama wyznacza sobie ścieżkę, wybieraj tylko to co ci podpowiada twój własny instynkt, nawet jakby inni krzyczeli, że źle myślisz, idziesz itp. nie rób co "musisz" tylko co chcesz:) co musisz? kto ci mówi że musisz, nie rób nic wbrew sobie... NIGDY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twoim obowiązkiem jest powiadomić go o ciąży... to nie jest tylko twoje dziecko ale i jego :) ja nie wiem co wy ludzie macie do kochanek... facet szuka kobiety na uboczu bo czegoś mu brakuje w domu, może to być sex ale wcale nie musi... ona nie zna nawet tej kobiety a wy się na niej wyżywacie! co to jej wina że facet nie umiał huja w portkach trzymać? to moje zdanie, może dlatego że jestem młoda i nie doświadczyłam jeszcze zdrady, ale jedno jest pewne wina leży po obu stronach. chyba że facet jest totalnym dupkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaaaaaaa
a poza tym to dopiero 3 tydzień więc wszytko się może zdarzyć :O Możesz poronić i problem będzie z głowy. czekaj do 10 tc a potem podejmuj decyzję. A i zrób usg i zobacz te dzieciątko w 10 tc. I wtedy podejmij decyzję czy chcesz je czy je usuniesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co najlepiej zrobiuc
Latwo powiedziec. ciekawe jak sobie poradze gdy bede wygladac jak balon i skad wezme kase na utrzymanie gdy nie bede mogla pracowac. hmm Moze wroce do rodzicow i przyniose im niespodzianke. Niektorzy z Was sa niepowaznie i gowniarskie zapatrywania maja. Zycie kosztuje, gdybym miala faceta "swojego" to moze byloby inaczej, a w tym wypadku nie mam zamiaru przyjmowac jalmuzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mówisz
a Ty nie podeszłaś do życia gówniarsko i niepoważnie?zastanów sie nad swoim postępowaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''ciekawe jak sobie poradze gdy bede wygladac jak balon '' Myślałam że jednak nie jesteś taka tępa, ale po tej wypowiedzi widzę że jesteś tylko pustą zdzirką która pcha się żonatym do łóżka a potem jęczy na kafeterii że zaciążyła. Żałosna jesteś pipo i żal mi tego dziecka i każdego innego które urodzisz w przyszłości. Poważnie. Znam kilka kobiet które nia miały NIC i wpadły, a teraz mają duże domy, auto i firmy! Wystarczy mieć łeb na karku! Ale czego my oczekujemy od prostytutki która rozbija rodziny...? Nie masz za co utrzymać? To go pozwij o alimenty! A w ciąży można pracować, to nie choroba! Ale masz rację, lepiej zabić niż się trochę wysilić! Żałosna baba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to tylko i wyłącznie twoja decyzja. nie tłumacz się nikomu. jak masz to dziecko obwiniać o załamanie kariery i życia to je komuś oddaj lub jak chcesz. pewne jest jedno, jak się urodzi pokochasz je ono dorośnie i cię zostawi :) a ty prawdopodobnie z nikim się nie zwiążesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×