Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość daff

jakie panie wybierają młodzi mężczyźni ?

Polecane posty

Gość i daff jest skutkiem programu
JAK DOBRZE WYGLADAC NAGO mam 163cm waze 55 kg i chce dobic do 50kg ty jestes gruba!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Faz
A ja lubię takie kobiety jak na tym zdjęciu, do którego link wcześniej podałaś (ten pierwszy). Szczupłe też lubię. Właściwie, to wszystko mi jedno. Najważniejsze żeby dziewczyna była zadbana, niegłupia, pewna siebie... Oczywiście też bez przesady - 100 kilo to już by było trochę za dużo, jakieś granice są, ale z tego co piszesz tutaj o sobie, wnioskuję że chyba byś mi się podobala:) I dodam tylko że nie mam 30 lat, a dopiero 23. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przy 165 ważę 61 kilo i wcale nie czuje sie gruba. na brak zainteresowania ze strony plci brzydkiej nigdy nie moglam narzekac... Koles napisal ze faceci szukaja dziewczyn "jak z zurnala" ale nie pomyslal o tym ze taka na zone sie nie nadaje. Autorko nie martw sie, napewno znajdziesz tego jedynego;) poza tym kto powiedzial ze chude jest piekne? ile ludzi tyle gustów, pozdrawiam;) P.S. I życze koledze takiej panienki z zurnala zmetrowymi tipsami, tyłkiem i biustem na wierzchu:P I wiecej rozumu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do daff
a jaki lubisz seks?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daff
Każdy ;) byle w dobrym wydaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniajj
he he, daff tak trzymaj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość +++++ Moim zdaniem +++++
Śmieszy mnie jak ktoś pisze o biologii i że trzeba być pięknym/szczupłym itd bo niby takie są nasze instynkty. A jak ktoś nie ma powodzenia to niby taki brzydki. To dlaczego, może mi wyjaśnicie, tyle szkarad ma chłopaka/dziewczynę? A patologia? Rozmnaża się jak króliki, babeczki obracane przez całą dzielnicę, każdy facet lata na boki nawet nie patrząc na to, którą to z kolei szkaradę właśnie zapładnia. A ci państwo raczej urodą nie grzeszą :o Na dyskotekach też raczej towarzycho urodą nie grzeszy, raczej wręcz przeciwnie. Co z tego, że chłopcy nażelowani, skoro mają gęby jak przysłowiowe kartofle, co z tego, że babeczki "zrobione" (nazywa się to w slangu wiejskim - "zadbane" - tapirek, sztuczna opalenizna, paznokietki jak żyletki), skoro brzydkie jak baba-jaga (a obudź się koło takiej rano w łóżku, brrr) - nie dziwię się facetom, że "używają" ich tylko w kibelku, na miejscu i w półmroku, kiedy jeszcze nie widać że w rzeczywistości wyglądają jak potwór z loch ness. Ich jedynym plusem jest to, że są łatwo dostępne. Stąd ich "atrakcyjność" dla męskiej części populacji. I takie "powodzenie". Ja może nigdy nie miałam takiego "powodzenia" (choć jestem szczupła i niebrzydka), ale nie martwi mnie to, bo znalazłam swojego narzeczonego na kursie językowym. Przynajmniej wiedziałam od początku, że ma jakieś inne ambicje poza wypiciem "browara". Też jest taki trochę nieśmiały, jak ja, nigdy nie był stałym bywalcem dyskotek (zarówno on jak i ja byliśmy na takiej "imprezie" może 1-2 razy w życiu) i bardzo się do tego typu spędów zraziliśmy. Dlatego nie martwcie się dziewczyny, jeśli jesteście trochę skromniejsze i bardziej nieśmiałe i nie macie powodzenia na dyskotekach, to tylko dlatego, że nie macie na twarzy wypisane, że jesteście łatwe i że można mieć szansę z wami na szybki sex. Takie dziewczyny większość facetów ominie szerokim łukiem, bo za dużo z Wami zachodu. Ale to nie znaczy, że nie ma też takich skromnych, spokojniejszych facetów, którzy też źle się czują w takim towarzystwie. Dal których liczą się również inne wartości poza wyskakaniem się na imprezce i szybkim numerkiem z bylejaką dziewczyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×