Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nellacokochalaskurwiela

Czy dałybyście jeszcze jedną szansę ex-chłopakowi?

Polecane posty

Gość Nellacokochalaskurwiela

Hejka, chciałabym przeprowadzić swego rodzaju sondaż co zrobiłybyście na moim miejscu. Interesują mnie tylko odpowiedzi: tak, nie, nie wiem + uzasadnienie. Żadnych obelg i wyzwisk jeśli bym mogła prosić. Sytuacja jest taka: 2 lata temu rozstałam się z pewnym facetem. Od tego czasu nie poznałam nikogo kto by się dla mnie liczył w ten sposób. Kochałam go, jednak mnie zdradził. Nastąpiło natychmiastowe zerwanie kontaktu, on wszedł w nowy związek (zresztą z tą kurwą bez zahamowań). Ja dotrwałam tylko do końca roku akademickiego, udało mi się przeprowadzić do innego miasta, zacząć nowy etap. Z początku było do bani, ale zaczęłam sobie układać życie. Ciągle nowe znajomości, dostałam niezłą posadę, zaczęłam się ubierać jak kobieta. Jednak w pewnym momencie wspólni znajomi zaczęli coś na zasadzie swatania. Dowiedziałam się, że on się rozstał z tym kurwiszonem i że ciągle o mnie mówi. Spotkaliśmy się kilka razy na różnych grillach itd. ale nie miało to kontynuacji, znow zapadła cisza. Jednak niedawno odezwał się na facebooku, przyjechał do mnie do miasta. Spotkaliśmy się kilka razy, on prosi o powrót. Stara się, widzę to, a moje serce mięknie. Problem w tym, że nie wiem czy on zasługuje na cień szansy? Dodam, że kiedy mnie zdradził zachował się jak drań, powiedział, że od dawna nam się nie układało i mnie nie kochał. Znajomym opowiedział, że to ja zniszczyłam nasz związek, a mi zepsuł psychę ciągłymi krytycznymi tekstami, obelgami itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nellacokochalaskurwiela
Nie chce tego, ale ciężko mi teraz... Błyska mi nadzieja "a może się zmienił?"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwierz mi , że każdej dziewczynie która wraca do byłego przychodzi do głowy "a może się zmienił?" Odpowiedz sobie na jedno pytanie- Co zrobisz,jak niby się ułoży ,bedziecie razem rok,dwa , piec,osiem,a on znów Cie zdradzi ?Powiedz,co zrobisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie!!! 1. Jak był z tamtą dziewczyną miał Ciebie gdzieś baaaa może nawet nieźle jej o tobie nagadał plus miał Cię gdzieś mogłaś dla niego nawet nie istnieć. 2. ani trochę nie szanował Ciebie 3. Skoro raz zdradził zrobi to 2 raz 4. Piękne słówka to nie wszystko ..Gdzie on u czorta był jak Tobie się nie układało? a teraz gdy sobie poradziłaś nagle się zjawia 5. Jaką masz pewność że gdy zapadła "cisza" nie podrywał inne tylko mu nie wyszło? A to już jako bonus mój brat zawsze mi mówił że jak nie chcesz wydawać kasy i włóczyć się po kinach...tzn jak chcesz poruchać nie przemęczając się skontaktuj się ze swoją EX. Z natury jestem osobą bardzo nie ufną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszesz, że Cię zdradzał i krytykował, że bardzo to przeżyłaś, a jednak myślisz o powrocie do niego. Wybacz ale to działanie irracjonalne. Gdzie tu miłość ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
100 % racji dla Pani powyżej !!!!! On byl przy Tobie jak było fajnie . A te złe dni ?Pomyśl o nich . Naprawde tez tak mialam i siostra uzmyslowila mi ,ze nie sztuką jest byc przy kims kiedy jest dobrze . Sztuką jest byc przy drugiej polowce,kiedy jej sie wszystko wali . Zapamietaj .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny mają rację ale nie do końca może to naiwne ale ludzie czasem się zmieniają, każdy zasługuje na szanse - przynajmniej jedną szansę ! tylko najważniejsze w tym są Twoje uczucia - abyś potem nie cierpiała, pamiętaj o tym ! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ??????????
Jestem ze swoim facetem 6 lat od 1,5 małżeństwem. Kiedyś mnie zdradził mówił że nie wie co z nami itd ale że ja zakochana wię zawalczyłam o niego Tak to wyszło że mamy dziecko a on nadal mnie zdradza I teraz żałuję że go nie zostawiłam jak byłam w ciąży. A teraz dziecko .... trudno odejść i żyje się w bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mnie zdradził przed zaręczynami bzykał się z jakąś laską w samochodzie pod mym domem (na dodatek był/jest z tego dumny). Z skąd wiem ? Powiedział mi to po zerwaniu (a także napomkną o sexie w moim domu z moją przyjaciółką i jeszcze dużoooooooo takich przypadków było)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nellacokochalaskurwiela
Nie wiem co bym zrobiła gdyby ponownie mnie zdradził... Dziękuje za te słowa, to mi pomaga. Faktycznie łatwo z kimś być gdy mu się układa. Jednak moja siostra, która jest w związku z jego przyjacielem (od jakichś 4-5 lat, poznali się w trakcie trwania naszego związku) uważa, że on faktycznie się zmienił i że mu zależy na mnie. Stąd w ogóle biorę pod uwage możliwość powrotu. Jednak nie mam pewności, nie zaufam mu. Na dodatek, na domiar złego ja obecnie mam kogoś. Kogoś kogo zaczynam oszukiwać, bo przecież będąc z nim spotykam się z exem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ??????????
Oczywiście ludzie się zmieniają ale ich przyzwyczajenia nie Mam wielu kolegów wielokrotnie słyszałam ich opowieści o zdradach, podbojach, jednorazowych przygodach... Uważacie że wasi faceci są inni. OK niektórzy odbiegają od normy ale spójrzcie prawdzie w oczy że to są sporadyczne przypadki To właśnie Twój facet może być łajdakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ??????????
Masz więc odpowiedz jeśli mu nie ufasz to jaka was przyszłość czeka Chyba nie ma czym sobie zaprzątać głowe Wiadomo po ukochanej osobie serce krwawi i chciałoby się z nim nadal być ale warto spojrzeć w przeszłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ??????????
A no i to że Cię obrażał do waszych znajomych Czy tak się zachowuje dojrzały człowiek Chyba raczej nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ??????????
ale zrobisz jak uważasz tylko uwazaj na siebie zebyś potem nie żałowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak zdadzil raz to zrobi to drugi raz jesli mu wybaczysz dasz mu przyzwolenie na takie zachowanie pomysli ze skoro raz pozwolilas mu wrocic to moze bezkarnie cie oszukiwac bo przeciez tak strasznie go kochasz... mysle ze nie jestes szczesliwa w swoim nowym zwiazku powinnas moze poczekac na kogos z kim jak bedziesz to nawet przez mysl ci nie przejdzie wracanie do takiego huja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie po takim czasie to już ejst inny człowiek inne zachowania pzrezycia.. czlowiek sie zmienia a faceci czasem dorosleja o 1%;) sprobuj pogadac spotkac mozna a potem sie okaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sromottnik zlosliwy
moja odpowiedz na Twoje pytanie NIE a to dlatego, ze jak sie kogos kocha to sie nie zdrasza, nie sprawia bólu, nie obrzuca zlosliwymi uwagami.. chcesz daj szansę facetowi przez ktorego cierpiałaś, ale nic z tego nie bedzie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholożka Ania
ile ma penisa w zwisie? jeśli ponad 10 cm to nie jest monogamiczny i będzie Cie zdradzał nawet po ślubie! kup sobie wibrator i daj se spokój z facetami, bo nie umiesz se dobrać porządnego chłopa! on jest ogierem rozpłodowym i będzie jak buchaj (taka genetyka nastawiona na masowy rozpłód mimo antykoncepcji będzie on d00pczycielem, a nie mężem - kochanki, zdrady, alimenty, intercyzy oraz Twój płacz). patrzy na inne laski? flirtuje? zapewne nie jest domatorem i ogląda porno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem tak - byłam w troszeczkę podobnej sytuacji do twojej i pomimo tego, że wciąż za nim tęsknię i wciąż go kocham to jeśli próbowałby wrócić powiedziałabym NIE. Nie potrafię wybaczyć tego, że oszukiwał i tych wszystkich niemiłych słów. Myślę, że jak to wszystko na spokojnie przemyślisz to dojdziesz do wniosku, że nie warto. Bo załóżmy, że jednak wróciłaś do niego. Jesteście razem, na początku jak to zawsze bywa on się bardzo stara, jest miły, kochany. Ale w Twojej pamięci pozostają przeżycia z ostatniego razu. Zawsze już będziesz w stosunku do niego podejrzliwa, nie zaufasz mu na 100%. Zaczniecie się o to kłócić, on cię w przypływie emocji znów obrazi w jakiś tam sposób. I tak będziecie się kłócić o to co jakiś czas. Czy znów zdradzi? Nie wiem. Ale sam fakt, że wiesz, że już raz to zrobił i myśli, że być może znowu to zrobi będą powolutku cię wyniszczały. Także ja powiedziałabym NIE - pomimo tego uczucia jakim go darzysz. I nie mówię tego nie wiedząc jak bardzo się pragnie żeby ta osoba wróciła, znów przytuliła i powiedziała, że będzie dobrze. Ale te "będzie dobrze" już raczej nie jest możliwe. Takie jest moje zdanie, a postąpisz jak będziesz chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olkkkaaaaa
nie dałabym drugiej szansy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macyska
ja dalam dwom faceta .jednemu to nawet wiecej szans i powrotow... wiesz na czym to sie konczy niczym... nic nie wyszlo... rowniez zalezy od syt jakich sie rozstaliscie... ale ja sie na swoim przykladzie przekonalam e nie wchodzi sie dwa razy do tej samej wody;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za
kolejne glupie babsko... wroc do niego tak!! wroc jeszcze z 5 razy niech Cie pozdradza zgnoi moze wtedy cos Ci do glowy wpadnie bo narazie widze PUSTKA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dałabym, ex to ex
i nigdy nic więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mruczek miau miau
Nie, nie nie! Nie zmienił się! Nie wierz w to. Masz chwilę słabości, bo nie ma w Twoim życiu żadnego faceta prócz niego .Nie dawaj mu szansy, bo pożałujesz. Pamiętaj jak się zachował, kiedy zrywaliście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×