odchudzanie_od_kuchni 0 Napisano Kwiecień 6, 2010 chciałam zapytać, czy macie doświadczenie w tej kwestii. ja do pracy mam 16km trochę odstrasza mnie pogoda, że mi uszy odpadną w taki wiatr;) Proszę o rady, jak przygotować sic do takiej drogi:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie dałabym rady Napisano Kwiecień 6, 2010 to znaczy dałabym radę, ale potem padłabym na twarz i żaden byłby ze mnie pracownik. kiedyś bez problemu, teraz zero kondycji. jaką trasą będziesz jeździć? spokojną, czy przy ruchliwej drodze? moim zdaniem tyle km to za dużo. spocisz się i potem bez prysznica cały dzień.. aczkolwiek podziwiam Twój zapał. sama chciałbym tyle jeździć, ale nawet roweru nie mam... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
odchudzanie_od_kuchni 0 Napisano Kwiecień 6, 2010 niestety trasa jest bardzo ruchliwa. o kondycje się nie boje. kiedyś wieczorami jeździłam po 40km jeśli chodzi o pocenie, to nie jest potliwa. nawet w saunie ciężko mi się spocić. zamierzam mokrą pieluchą umyć ciało i wytrzeć się ręcznik. prysznic jest. tylko, że w męskiej toalecie. ostatecznie kogę tam pójść. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość facetttt Napisano Kwiecień 6, 2010 cyt.: 10:35 [zgłoś do usunięcia] odchudzanie_od_kuchni niestety trasa jest bardzo ruchliwa. o kondycje się nie boje. kiedyś wieczorami jeździłam po 40km jeśli chodzi o pocenie, to nie jest potliwa. nawet w saunie ciężko mi się spocić. Komentarz: wreszcie sensowne pytanie dot. zdrowia , w tym zdrowotnego odchudzania. Rower, po pływaniu, jest najzdrowszą/najtańszą formą wysiłku fizycznego gdyż nie obciąża stawów. Odnośnie bezpieczeństwa na ruchliwej drodze: 1.kask rowerowy 2.żółta koszulka odblaskowa dla rowerzysty 3.jeśli nie ma ścieżek rowerowych wybierać taki kierunek jazdy by mieć zbliżające się samochody na widoku, czyli przed sobą, w przeciwnym razie, widząc nadjeżdżający samochód oglądnąć się do tyłu i jeżeli chce nas wyprzedzić jakiś samochód, to zjechać na pobocze i wręcz stanąć, gdyż np. "kretyńskie" tiry nie widzą rowerzysty i wyprzedzają go na "trzeciego" mogąc zabić rowerzystę lub "czołówką" siebie. Masz tu kilka merytorycznych wskazówek: 1. dieta MŻ i prawidłowe odchudzanie 2.wysiłek fizyczny ale rekreacyjny na poziomie potu i raz/tyd. sauna sucha 3.higiena 4.systematyczne oczyszczanie organizmu z toksyn 5.pozytywne nastawienie psychiczne Szczegóły możesz znaleźć pod nw. linkami: www.vademecum.zdrowia.prv.pl http://video.google.com/videoplay?docid=6169050139483021263 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość facetttt Napisano Kwiecień 6, 2010 poprawka: ma być prawidłowe odżywianie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość facetttt Napisano Kwiecień 6, 2010 bardzo dokładnie postudiuj z www temat "4 warunki determinujące zdrowie", tam jest m.inn. jak się zabezpieczyć by w chłodną, wietrzną pogodę nie przeziębić uszu i całego organizmu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
odchudzanie_od_kuchni 0 Napisano Kwiecień 6, 2010 DIETE MŻ stosuje od miesiąca. byłam na diecie proteinowej, ale stwierdziłam, że jest niezdrowa. dzięki niej zrezygnowałam z pieczywa, ziemniaków, makaronów, ryżu. do tego staram się pić dużo wody. w sklepie zielarskim zdobyłam zioła oczyszczające - stosuje je od 4 tyg. basen 3 razy w tygodniu (od 2 tyg.;) jak na razie wizualnie jest mnie mniej, ale na wadzę nie widać rezultatów. może ten rower pomoże Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
odchudzanie_od_kuchni 0 Napisano Kwiecień 6, 2010 ---> facetttt dzięki za rady;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
do poprawki 0 Napisano Kwiecień 6, 2010 jeśli tracisz na obwodach to ok. to znaczy, że zamiast tłuszczu budujesz sobie mięśnie, które ważą więcej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Do odchudzającej się Napisano Kwiecień 6, 2010 ile masz lat, wzrostu i ile ważysz? Oblicz BMI, tu masz wzór: Waga w dzielona przez wzrost w i jeszczcze raz dzielona przez wzrost w . Prawidłowa waga to BMI 18-25np. Np. kobieta o wzroście 1,65m może ważyć w górnej granicy normy aż 70kg a w dolnej 60kg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Do odchudzającej się Napisano Kwiecień 6, 2010 dążąc do 54kg będziesz wyglądać jak zabiedzone dziecko, które jeszcze nie miesiączkuje. Musisz wiedzieć, że minęła już moda na kościotrupy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Do odchudzającej się Napisano Kwiecień 6, 2010 na rowerze, ale ale na motocyklu tak: http://img402.imageshack.us/my.php?image=niezamaszyna130505gzjy6.jpg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie dałabym rady Napisano Kwiecień 6, 2010 na rowerze, ale na motorze tak, buahhha Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa Napisano Kwiecień 6, 2010 jeśli nie ma ścieżek rowerowych wybierać taki kierunek jazdy by mieć zbliżające się samochody na widoku, czyli przed sobą, w przeciwnym razie, widząc nadjeżdżający samochód oglądnąć się do tyłu i jeżeli chce nas wyprzedzić jakiś samochód, to zjechać na pobocze i wręcz stanąć, gdyż np. "kretyńskie" tiry nie widzą rowerzysty i wyprzedzają go na "trzeciego" mogąc zabić rowerzystę lub "czołówką" siebie. TO tak można? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
odchudzanie_od_kuchni 0 Napisano Kwiecień 6, 2010 BMI 23,1 chciałabym czuć się lżejsza i smuklejsza:) więc waga nie ma jakiegoś większego znaczenia:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marysia ze Wspólnej 0 Napisano Kwiecień 7, 2010 16km to duuuuużo. Ja bym raczej nie dała rady, ale nie, ze dystans za daleki, ale że po prostu nie chciałoby mi się tak wcześnie wstawać, żeby rowerem do miejsca docelowego dotrzec. Rano wole pospac, zdecydowanie :) ale za ciebie trzymam mocno kciuki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ochudzanie_od_kuchni Napisano Kwiecień 7, 2010 to tylko 30 minut więcej. czekam, aż skompletuje ekwipunek i w drogę;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
vnv 0 Napisano Kwiecień 9, 2010 Pomysł dobry :) to nie jest duża odległość jest tylko problem ubioru bo wygodniej się jeździ w kolarskich cichach i obuwiu poza tym człowiek się zawsze poci jedni mniej inni więcej. Przydaloby się brać prysznic i mieć ciuchy do przebrania chyba że całkiem lightowo będziesz jechać. W kazdym razie dobrze miec też rower z pełnym osprzętem czyli stale wachlarze, dzwonek światlo, osłona na łańcuch (szkoda ubrania chyba że będą getry kolarskie) bagaznik z koszykiem lub sakwy (czasem trzeba coś przewieźć chocby pelerynę przeciwdeszczową, kanapki i oczywiście zapasową dętkę, pompkę oraz specjalne łyżki do ściągania opon) Polecam rower trekkingowy czyli na kołach 28' są większe i cieńsze niż górskie :) taki rower szybciej się porusza. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ochudzanie_od_kuchni Napisano Kwiecień 12, 2010 no i sezon rozpoczęty. uszy nie odpadły ale tyłek boli:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
odchudzanie_od_kuchni 0 Napisano Kwiecień 13, 2010 może ktoś jeszcze jeździ rowerem do pracy i chce pogadać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
odchudzanie_od_kuchni 0 Napisano Kwiecień 20, 2010 podnosze;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość majka19800 Napisano Kwiecień 22, 2010 Żeby zmotywować tych, którym się nie chce ruszać podeślę artykuł :) http://www.klubdobrejenergii.pl/dobra_energia_dla_ciebie.html/593/Jak_zachowac_mlodosc_i_miec_mnostwo_energii_w_starszym_wieku/ Ja w wakacje codziennie do pracy pomykałam rowerkiem i czułam się fantastycznie. Niestety boleję nad tym, że brakuje u nas ścieżek rowerowych, ale chyba za szybko to się nie zmieni :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach