Jestem w ciąży , a mój mąż mnie zdradza !! Co robić ?

szczescie nie grozi. Jesli sie wyglada tak jak Ty to czlowiek o pewne sprawy moze byc spokojny.

Dziękuję za słowa pocieszenia . Jak mąż wróci z pracy zamierzam rozwiązać tą sytuację, boli mnie to strasznie, ale muszę coś zrobić...Co do seksu to nie mam sobie nic do zarzucenia ! Seks był regularnie, przez prawie całą ciążę... A teraz mam już tak duży brzuch-za 3 tygodnie rodzę, że byłoby ciężko, ale chyba dojrzały człowiek to rozumie, a nie idzie do innej ... Jeżeli mój mąż nie wie, co do mnie czuje, to jaki jest sens tego wsyztskiego ? Dziecko było planowane, bardzo go chcieliśmy, jesteśmy 5 lat po ślubie :(

Witam!!! Ja mialem odwrotna sytuacje,moja narzeczona z ktora mialem sie przenic 26 czerwca tego roku, spotykala sie z innym mezczyzna od siedmiu miesiecy ja dowiedzialem sie o tym zaraz po naukach malzenskich.Ten oto mezczyzna ma zone w ciazy, dla mnie ich zachownie bylo okropne.Ja bylem z nia w zwiazku od 4 lat,zakceptowalem jej dziecko z poprzedniego zwiazku, mala niegdy nie poznala prawdziwego Taty ja bylem jej Tata bylem z tego dumny i szczesliwy,ale gdy cala prawda wyszla na jaw nawet mala powiedziala:Widzialam MAme jak kompala sie z Tomkie,, byl to dla mnie szok.Stracilem dwie osoby ktore kochalem,staralem sie dac jej szanse ale ona powiedziala ze potrzebuje czasu.Ja jednak nie potrzebowalem czasu,myslalem o zemscie ale co mi potym rozbije komus innemu zycie,powiedzialem ze to niema sensu to powraca i zycie wystawia kazdemu rachunek.Boli Mnie to ze osoba ktora kocham nadal tak postapila ja nie potrzebuje czasu ja potrzebuje byc razem.Wiem bardzo duzo o nich zanalazlem @,jego koszulke nawet bokserk,ale ona dalej upierala sie przy tym ze nie spali razem.Glupka to ona nie ma przed soba, ale moge powiedziec smialo chyba ze nim jestem poniewaz chcialem jej dac szanse.MOje serce krwawi i ciezko mi z TYM,ze juz nigdy nie zobacze malej. PS:WIEC pani w ciazy, niech pani sie nawet nie zastanawia do sadu z nim, taki ktos nie zasluguje byc ojcem dla mnie jest PARSZYWCEM, najlepsze chwile jakie moga byc to jak rodzi sie nowe zycie to jak ono budzi sie.On nigdy sie nie zmieni,jesli jemu juz teraz nie zalezy na dziecku nigdy nie bedzie zalezalo.A tak naprawde to mu tylko chodzilo o SEX.Prosze PANI NIECH PANI SOBIE TO PRZEMYSLI,JA TEZ MAM BARDZO SWIEZE RANY JA O WSZYSTKIM DOWIEDZIALEM SIE W WALENTYNKI.A moze los chcial ze tym panem jest twoj maz a ta kobieta moja byla.

Radymilos- kurcze fajny z ciebie facet, pozdrawiam.

witam.... ja tez zostałam zdradzona w 8 miesiacu ciazy............ jak zyc , byc szczesliwym na oczekiwanie dziecka.......... zniszczyl wszystko... wszystko

Co za głupie pindy. Do magla stare rajfury. Wy nie potrafiłyście swojego życia wyprostować to i cudze chcecie spieprzyć. Siano we łbach. Do smutnej. Kobieta zgodnie z naturą, kocha i myśli o potomku. Odda za niego życie. Będzie walczyć w momencie zagrożenia nawet z partnerem. I to jest normalka. Facet potrafi spłodzić potomka nawet gdy jest niedorozwojem uczuciowym. Poczuł się odtrącony i spieprzył sprawę. Ale to wcale nie znaczy że będzie to robił zawsze tak jak te pindy piszą. Baba jak zdradz raz to też będzie zdradzała wiecznie? Do rozwiązania problemu potrzeba dwojga osób, Ty i mąż. Tylko wy możecie wiedzieć co dalej. Zrobił to, przyznał się, ale co on chce zrobić dalej. Teraz Ty Zdradził Cię, czujesz ból, rozpacz i cholera woie co jeszce. Ale co Ty chcesz dalej zrobić jak ma być. 8 miesiąc ciąży jest najtrudnieszy. Najłatwiej stracić wszystko. Jest to okres kiedy młoda mama wymaga szczególnie czułej i troskliwej opieki. Ale duże dziecko Twój mąż jeszcze nie jest taki dorosły, on zasuwa jeszcze w krótkich spodenkach i trzeba mu czsem wytrzeć nos. Wiem nie możesz matkować dwójce dzieci. Dlatego musisz przeprowadzić poważną rozmowę bez uniesień i szlochów. Wiem to jest bardzo trudne. No i trzeba mieć cholerną odwagę na taką rozmowe.

odejdz od niego jak masz gdzie a jak nie to poczekaj aż staniesz na nogi .Nie wybaczaj bo nie ma o cowalczyć.W tamtym roku mój mąż miał romans.Wybaczyłam bo chciałam walczyć o rodzinę dla córki która jest z nim emocjonalnie związana .W tym roku zaszłam w ciąże i niestety dowiedziałam że znowu się z kimś spotyka .I co ja mam teraz zrobić jestem w zagrożonej ciąży,muszę leżec i odpoczywać.Mam żal do siebie ze mu wybaczyłam i zaszłam w ciąże(chciałam mieć 2 dzieci a mam już 33 lata).Tak żal mam tylko do siebie że byłam głupia nie już do niego bo faceci to taki podgatunek.

sytuacja "nie mam dokąd pójść" dotyczy większości kobiet, po pierwsze dlatego, że kobiety mniej zarabiają, po drugie, że nawet jeśli zarabiają więcej a na papierze mają mniej, to właśnie dostaną to mniej. Mam nadzieję autorką, że przed ciążą pracowałaś, nie ma nic gorszego niż uzależnienie finansowe od mężczyzny. Jak bym postąpiła w takiej sytuacji? Na pewno nie wynosiłabym się z domu (bo dokąd?) Osobne łóżka - tak Nie dałabym odczuć takiemu facetowi, że chociaż trochę mi na nim zależy Nie robiłabym draki ze zdrady (to go bardziej zaboli), a swoje przepłakałabym w zaciszu Nie wtajemniczałabym go w ciążę, nie oczekiwałabym najmniejszej pomocy Ewentualnie poinformowałabym kochankę, że jej nowy chłopak jest wolny i może go sobie zabrać

co to znaczy "nie mam dokąd pójść" ?? a Twoj rodzinny dom?? na pewno jakiś masz.. nie ma tam nawet jakiegoś pokoiku małego dla Ciebie i dziecka?? Ja na Twoim miejscu bym się rozwiodła! na pewno bym nie pozwoliła sie poniżać w taki sposób, ze facet bedzie sie kur*** z jakimiś innymi babami a potem przyjdzie do mnie!!!!!

ja bylam w takiej samej sytuacji ponad rok temu,wiem jak to boli,dzis jestem sama,z wyboru,bo nieraz juz spotykalam sie z kims,na randkach,kolacjach itp...jednak z nikim sie nie chce wiazac Poczekalam do narodzin dziecka i odeszlam w cholere,on teraz zaluje,ja rowniez zaluje ze nie uzywal mozgu we wlasciwym celu,bylam gruba,z wielkim brzuchem,nieatrakcyjna,ciaza zagrozona-wiec szukal gdzie sie dalo nie majac sumienia ranil do zywego-wiec ja teraz rowniez nie mam zadnych skrupolow i w odpowiedzi na jego zachowanie jestem konsekwentna,zycze ci wytrwalosci,jeszcze kilka tygodni i zobaczysz ze zycie znow nabierze innych kolorkow

Urodziłam martwe dziecko, gdy prawda o podwójnym życiu męża wyszła na jaw. W dziewiątym miesiącu :( W jednym roku pochowałam syna i rozwiodłam się z tym gnojem. Mam nadzieję, że za krzywdę mojego dziecka będzie smażył się w piekle :)

czy były przepraszał czy chętnie zaczął układac sobie życie na nowo?

A jak się dowiedziałaś, że zdradza ? Jesteś tego pewna ? Wiesz z kim i jak długo ?

trochę stare to forum ale też coś napiszę, może mi to troszeczkę pomoże... jestem w ... ósmym miesiącu ciąży, mam już 3,5 letniego syna i wczoraj dowiedziałam się, że mój mąż mnie zdradza... z wieloma różnymi brudasami. zniszczył moje i dzieci życie, nigdy nie będziemy rodziną... nie potrafię z nim porozmawiać... czekam aż wyjedzie na kilkudniową delegację i spakuję swoje i synka rzeczy, wyprowadzę się do mamy... boli jak cholera i jeszcze świadomość, że go dotykałam i że wielu wspólnych znajomych o tym wiedziało... życie jest paskudne, zabrał mi najlepsze lata... nie daję rady i myślę o psychologu. nie bardzo mam z kim pogadać, a tak bym chciała, tak tego potrzebuję...

to co teraz wydaje Ci się końcem świata za jakiś czas będzie błogosławieństwem. Nie poddawaj sie i walcz o siebie i dzieci.

sytuacji, z tą różnicą że ja dowiedziałam się o zdradzie jak byłam w szóstym miesiącu ciąży wybaczyłam bo w tamtej sytuacji nie wyobrażałam sobie rozstania, nie wiedziałam co robić. przepraszał, "żałował", przysięgał itd efekt końcowy był taki, że zdradzał mnie dalej (nawet wtedy kiedy ja rodziłam) ale sama zdecyduj

dziś rano dowiedzoał się, że ja wiem... i cisza odwracam się i wychodzę gdy tylko wchodzi do pomieszczenia, w którym ja jestem... nie potrafię jeszcze nic powiedzieć, ale ponieważ to facet wywodzący się z dobrej inteligenckiej rodziny (choć cham) to postanowiłam najpierw poinformować o tym świństwie jego rodzinę... później wyprowadzka i pozew o separację ale to juz po porodzie bo w tej chwili nie mam na to siły... z dnia na dzień czuję się silniejsza tylko nie wiem czy to czas goi rany czy nerwosol, który piję nałogowo leczy moje nerwy... mam numer jednej z lasek, z którą się gził tylko cały dzień była niedostępna... może Wam się uda i powiecie jej kim jest 695153569, dziękuję za wsparcie, jeżeli ktoś z Was miałby ochote ze mną pogadać na gg to mój numer 1570867 (zawsze jestem na niewidocznym).

witajcie Jestem w ciąży w 4 miesiącu. Mam dziecko z poprzedniego związku - córeczka ma 9 lat. Z obecnym mężczyzną jestem w ciąży i niesty nie jest fajnie. On mnie oszukuje i też zdradza. Siedzi w internecie i pisze do różnych kobiet a póżniej się z nimi spotyka. A na dodatek dowiedziałam sie całkiem przypadkiem, że ukradł mi moje kolczyki i schował do kurtki. Jak zapytałam co te kolczyki robią w jego kurtce odpowiedział, że wyją z prania. Co ja mam robić? wyrzucić jego z domu? Ja ja sobie dam radę z 2 małych dzieci. Rodzina mnie wyśmieje, że po raz kolejny wpakowałam sie w gówno z facetem który jest zupełnym zerem. Pomóżcie.

goo.gl/fasbWg - lokalizator telefonu, dzięki niemu zawsze wiecie gdzie podziewa się wasz mąź, polecam

do zawsze wrednej: patologia to jest w rodzinie takiej zdziry, która pcha się na siłę żonatemu do wyra i rozkracza przed każdym nogi. autorka nie żyje z jakimś facetem, tylko razem z mężem prawnie tworzy rodzinę i to od 5 lat, a taka patologiczna suka z roz.j*******m doopskiem chce to zniszczyć, więc nie pitol tu głupot, że żona ma opuścić swój własny dom, żeby k****iszn z patologicznej rodziny nie musiał wystawiać doopska w krzakach.

Pier***dol gnojka mam to samo.. i to z moja najlepsza przyjaciolka ktora mieszka pietro nizej nie wiem czy sobie poradze ale moja duma nie pozwala na przebaczenie .. stracil moje zaufanie na zawsze to i tak siedzi w twojej psychice i przy kazdej klotni bedziesz mu to wypominac.. wiec lepiej zakonczyc ten rozdzial w swoim zyciu. Dasz rade dziewczyno ! Trzymam kciuki:)

Witam!!! Ja mialem odwrotna sytuacje,moja narzeczona z ktora mialem sie przenic 26 czerwca tego roku, spotykala sie z innym mezczyzna od siedmiu miesiecy ja dowiedzialem sie o tym zaraz po naukach malzenskich.Ten oto mezczyzna ma zone w ciazy, dla mnie ich zachownie bylo okropne.Ja bylem z nia w zwiazku od 4 lat,zakceptowalem jej dziecko z poprzedniego zwiazku, mala niegdy nie poznala prawdziwego Taty ja bylem jej Tata bylem z tego dumny i szczesliwy,ale gdy cala prawda wyszla na jaw nawet mala powiedziala:Widzialam MAme jak kompala sie z Tomkie,, byl to dla mnie szok.Stracilem dwie osoby ktore kochalem,staralem sie dac jej szanse ale ona powiedziala ze potrzebuje czasu.Ja jednak nie potrzebowalem czasu,myslalem o zemscie ale co mi potym rozbije komus innemu zycie,powiedzialem ze to niema sensu to powraca i zycie wystawia kazdemu rachunek.Boli Mnie to ze osoba ktora kocham nadal tak postapila ja nie potrzebuje czasu ja potrzebuje byc razem.Wiem bardzo duzo o nich zanalazlem @,jego koszulke nawet bokserk,ale ona dalej upierala sie przy tym ze nie spali razem.Glupka to ona nie ma przed soba, ale moge powiedziec smialo chyba ze nim jestem poniewaz chcialem jej dac szanse.MOje serce krwawi i ciezko mi z TYM,ze juz nigdy nie zobacze malej. PS:WIEC pani w ciazy, niech pani sie nawet nie zastanawia do sadu z nim, taki ktos nie zasluguje byc ojcem dla mnie jest PARSZYWCEM, najlepsze chwile jakie moga byc to jak rodzi sie nowe zycie to jak ono budzi sie.On nigdy sie nie zmieni,jesli jemu juz teraz nie zalezy na dziecku nigdy nie bedzie zalezalo.A tak naprawde to mu tylko chodzilo o SEX.Prosze PANI NIECH PANI SOBIE TO PRZEMYSLI,JA TEZ MAM BARDZO SWIEZE RANY JA O WSZYSTKIM DOWIEDZIALEM SIE W WALENTYNKI.A moze los chcial ze tym panem jest twoj maz a ta kobieta moja byla. xxxx Wiem że to bardzo stary post ale zszokowała mnie Twoja historia. Trafiłeś na naprawdę jakąś koszmarną ko/\orvę. No bo jak wyjaśnić to, że samotna matka z bękartem spotkała fajnego porządnego faceta, który ją pokochał, pokochał nieswoje dziecko, chciał się z nią żenić. A taka szmata zamiast się cieszyć żę znalazła fajnego gościa, który zaakceptował jej dziecko, zdradziła go przed ślubem i poszła do wyra z żonatym... który miał żonę w ciąży :O Dla mnie to jakaś masakra jakim trzeba być zwyrodnionym śmieciem, jaką to trzeba być szmatą niewdzięczną to się w głowie nie mieści. Przecież taka szmata z bękartem to powinna się cieszyć i po stopach Boga całować, że w ogóle ktoś ją chciał. I jeszcze się jej oświadczył, miał być ślub. A taka lafirynda poszła do wyra z żonatym i jeszcze takim którego żona była w ciąży. Tak sobie to czytam, rozmyślam o tym i w głowie się nie mieści. Często wyzywa się facetów, że świnie, że zdradzają, że tacy, owacy, a kobiety niektóre wcale nie są lepsze. Po trupach do celu, niszczą fajne związki. Niedługo miała mieć fajnego męża, a puściła się z żonatym i to jeszcze przy dziecku się pieprzyli... nie ogarniam tego jak to trzeba mieć nas\rane we łbie... Życzę jej żeby została sama na stare lata bo ona na nikogo dobrego nie zasługuje. I mam nadzieję że ten żonkoś kopnął ją w doopę

Czy ON MNIE ZDRADZA ??? Jeżeli zadajesz sobie to pytanie zbyt często to po p prostu SPRAWDŹ CO ON ROBI GDY CIĘ NIE MA ... OFERUJEMY: -sprawdzenie czy on jest Ci wierny ! -blokowanie stron pornograficznych aby on nie oglądał tego co nie powinien GDY CIĘ NIE MA i innych stron lub komputerów w zależności od życzenia .... -sprawdzenie kontaktów -nagrywanie rozmów na skype - i wiele innych Sprawdź na czym tak naprawdę stoisz !!! Cena usługi zamyka się z przedziale 50-100 pln płatne po wykonaniu zadania . Dajemy GWARANCJĘ na uzyskane informację. TANIM KOSZTEM MOŻESZ SPRAWDZIĆ TERAZ TO CO TAK OD ZAWSZE CIĘ CIEKAWIŁO . Zapewniamy pełną dyskrecję !!!! Nic nie znajdziemy nic nie bierzemy jeżeli nasza technika okaże się nieskuteczna NIE PŁACISZ ANI GROSZA KONTAKT : sprawdzgo@interia.pl

Ja opowiem swoją sytuację. Po rozstaniu byłam w największym dołku mojego życia. Nie potrafiłam wykonać najprostszej czynności. Wstanie z łóżka i umycie zębów było dla mnie przeszkodą. Wciąż tylko płakałam. Z pomoca przyszła mi przyjaciółka. Podała mi adres strony skutecznego rytualisty – http://urok-milosny.pl nie mając nic do stracenia zamówiłam rytuał miłosny. I ukochany wrócił do mnie. A ja znowu cieszę się każdym dniem.