Jego żona się dowiedziała i zadzwoniła do mnie dziś w czasie pracy

męzulkowie i ich kochanki są winne.. ja mialam taką sytuacje: spotykałam się z super przystojnym, zabawnym i inteligentnym facetem. bylam nim oczarowana i zachwycona. do niczego nie doszło. jedynie spotkania przy kawie czy piwku. na 4tej czy 5tej takiej randce wydało się, że ma żone. to bylo nasze ostatnie spotkanie. nie moglabym jakos tak, ze swiadomoscia ze rozbijam komus rodzine. ze on po spotkaniach ze mna jedzie do zonki i ja zaraz po mnie posuwa, albo odwrotnie. a naprawde bardzo mi zawrocił w glowie.. i co?? DA SIĘ?? da się czasami myslec glowa a nie cipskiem!!!! takze niestety stwierdzam,że są Kobiety, przez wielkie K, oraz skąplikowane organizmy biologiczne utrzymujące przy zyciu cipe.

na żadną kasę nie liczę, bo moi rodzice też mają firmę i to o wiele większą i lepiej prosperującą a ja jestem jedynaczką. Jedyne co się martwię, ze ojciec wścieku dostanie jak wtedy, gdy się dowiedział, że nie chcę pracować w firmie. Ale musiałam się wyrwać spod jego skrzydeł, ale na żadną kasę od kogoś na pewno liczyć nie muszę i to raczej on byłby wygrany, gdyby się ze mną ochajtał :)

następna zdesperowana suczka bez wiary w siebie:)

jesli facet chce zostawic zone dla kochanki, zrobi to w ciągu jednego roku.. albo wcale. tak mówią statystyki :D

żal jest mi kobiet, które są na tyle nieatrakcyjne, że nie stać ich na własnych mężczyzn, to naprawdę musi być dla nich upokarzające. Żal mi też kobiet, które swoich mężczyzn nie potrafią do pionu doprowadzić.

to ile ty masz lat, ze na ciebie jeszcze tatuś krzyczy.??? to ty nawet dziwka nie jestes tylko galerianka :D

a na kafe juz teksty "rozwalilas malezenstwo" :D:D no nie mogeeeee a facet to rozumiem niewinny w tej sytuacji? ja pierdole, az szkoda to czytac

zgadzam sie z paniami powyzej.gdyby moj narzeczony po slubie mnie zdradzil to doskonale wie ze rozwod bedzie z jego winy i podzial majatku jak nic.lomot i jemu i jej.walizki za drzwi. i puszczenie z torbami.twoj luby bal sie ze wyjdzie na jaw bo zalezy mu bardziej na kasie i firmie niz na tobie. ale po co brac sie za uzywany towar jak nieuzywanego jest tyle??wytlumaczysz mi?bo nigdy tego nie rozumialam.

zona mego kochanka. Poprosilam ja spokojnie o podanie nazwiska jej meza i peselu bo tylu ich jest ze przeciez nie spamietam o ktorego dokladnie jej chodzi... Wiecej nie zadzwonila...

Zgadzam się,że tego typu kobiety(o ile tak je można nazwać)są nic nie warte:( A co z mężusiami?Ja najpierw bym się wzięła za niego:D

no to nieciekawie bedzie....żona Cie poda do sądu i bedziesz jej płacić do końca życia. "USA: Kochanka musi zapłacić za rozbicie małżeństwa.Sąd kazał zapłacić kochance uznając, że ta zrujnowała małżeństwo. Według żony małżonkowie bardzo kochali się zanim mąż rozpoczął romans.

Dziwka mojego taty wylądowała z ręką w gipsie i podbitym okiem po spotkaniu ze mną :) Na szczęście moja mama znalazła sobie fajnego faceta ;) Dziwka z tego co słyszałam biega po zasiłek, a mój tatuś ciągle do mnie dzwoni z przeprosinami (do mamy również) :D

ma twoj numer telefonu to i adres znajdzie i ci wstydu narobi w okolicy

Dawac dupy zonatemu ,to nie sztuka . Sprobuj znalesc wolnego faceta ,ktory bedzie chcial taka jak ty. Czego sie boisz?????Wlacz telefon.Zona jesli jest madra nie ponizy sie do twojego poziomu.

"Napluła kochance w twarz, bo dzi**a? A mąż taki święty? Jeszcze go przygranąć i obiadki gotować. Nie wiem, dlaczego kobieta jest zawsze traktowana od mężczyzny, niezależnie, czy zdrada, czy seks dla przyjemności (laska szmata, facet macho)" ==> Mąż swoją drogą, kochanka swoją... Męża szmaciarza należy ukarać również, ale szmacie-kochance też należy pokazać gdzie jej miejsce . Żadna porządna, rozumna kobieta nie wikła się świadomie w związek z zonatym mężczyzną. Dla mnie to proste, jak budowa cepa. Jeszcze sobie planuje, co będzie jak żonę zostawi.... Obyś się nie przeliczyła, dziecino.

Tylko oceniać potraficie i nic więcej ta szmata ta k*rwa ten taki i owaki, a weźcie spójrzcie na samych siebie jacy jesteście. Jestem mężatką od 4 lat i jakby mój facet mnie zdradził to nie upadłabym tak nisko żeby dzwonić do jego kochanki i grozić jej czy ją okładać, albo jego, to żałosne. Mądre kobiety potrafią panować nad swoimi emocjami oraz umieją spojrzeć na to wszystko z różnych perspektyw. Postawiłabym się i na miejscu męża i jego kochanki i starała zrozumieć i nie miała do nikogo pretensji tak w życiu nieraz bywa że się coś pierdzieli i tyle. A jeśli ktoś zdradza to za pewne ma jakiś do tego powód. Piszecie " nigdy bym tego nie zrobiła" :) Nigdy nie mówcie nigdy ponieważ w życiu bywa różnie i nawet nie będziecie wiedzieli kiedy w to wpadniecie. Także uważam iż lepiej się dogadać ze sobą i oszczędzić sobie, dzieciom i innym nieprzyjemności.

zaajebistoosc--odpowiadac na temat sprzed prawie dwoch lat :o

oj radze uwazac... mialam podczas wakacyjnej pracy kolezanke ktora byla z takich co potrafila w morde innej dac, byla bardzo agresywna i unosila sie bardzo z roznych powodow.. jak jego zona jest pokroju mojej znajomej to masakra :D ale beda cie leczyc ortopedzi i chirurdzy plastyczni przez najblizszy rok :) z reszta ja bym tak samo postapila ale nie tylko z suka ale i z chujem ( moim mezem/chlopakiem)

a poza tym nie boisz sie ze on bedzie ciebie walic w rogi jak i zone? zawsze dziwie sie takim babom jak ty... odbijaja kurwiarza innej babce i biora go na wlasnosc a przeciez to kurwiarz :D kurwiarz sie nie zmieni, za pare lat i ty mu sie znudzisz i ciebie bedzie walic w rogi ale z toba bedzie mial o tyle gorzej ze tu juz wiesz jakie on sztuczki stosowal aby ukryc swoje kurestwo przed zona wiec biedny chuj bedzie musial inne wymyslac :D szkoda mi ciebie bo gwarantuje ci ze tez bedziesz zdradzana

Niestety ale bardziej sie kocha i szanuje kochanke a nie zone.Zona jest do prania brudnych gaci i skarpet,podstawiania pod nosek obiadu. Kochanke mam po to zeby obsypywac prezentami,elegancko przy niej wygladać a zone jako słuzącą.I sie nie wypierajcie bojestescie głupie jako zony i zapatrzone w swoich mężów jak w świety obrazek,a ja wychodze za drzwi sie ze swojej baby smieje,bo wiem ze nawet jak sie dowie ze mam kochanke to bedzie miała do niej pretensje a nie do mnie.Wszystkie jesteście zdradzane,głupie garkotłuki.

oj dostaniesz po ryju...

Jak niski i żałosny poziom osiągacie żony plując/dając z liścia kochankom męża w twarz. Nie zastanowiło was, dlaczego on szuka d..y na boku?? Bo jesteście "cienkimi" żonami. Gdybyście spełniały obowiązki żon w domu nie musieli by szukać czegoś na boku, ale uważacie, że podpisałyście cyrograf i popieczętowałyście go dziećmi to sielanka tak będzie dożywotnio?? Zawsze winna jest kochanka? Nie, ona jest z reguły ofiarą waszego małżeńskiego nieudacznictwa bo je zdobywają wasi małżonkowie na zasadzie typu np. "bo w moim małżeństwie się nie układa". Więc do kogo powinnyście mieć pretensje? Do siebie i małżonków a dopiero gdzieś daleko do tej ........hm kochanki. Chętnie dałbym wam .... liścia za tą waszą głupotę.

jak przylazła żona do firmy i kochance chciała wpierdolic i męzowi dowalić, zrobiła z siebie takie posmiewisko że hej, cała firma pomagała szefowi i jego kochance uciekac przez okano a ta wariatka stała i wrzeszczała 100 osób ją słyszało, zrobiła z siebie taka idiotke że hej, przyszła do firmy o męża się bić, polewke mieliśmy jeszcze z pół roku ale tylko z niej nie z szefa i jego kochanki bo oni nie odwalali takich scen w miejscu pracy

mateusz obowiązki żony :O a co to znaczy dziecko drogie:D

widziałam taką scenę - jesteś typowym przykładem marginesu społecznego podobnie jak twoje otoczenie naśmiewasz się z upokorzonej kobiety a kochankę i jej gacha postrzegasz w pozytywie,pewnie chodzisz do kościoła :D

fioletowa ta kobieta sama sie upokorzyla, normalna wypierdiliła by go z chaty i z życia a nie łaziła po firmie i mordę darła że ją mąż zdradził, w końcu to jje problem a nie jkichś obcych ludzi w jego pracy

fioletowa do kościoła nie chodze -choc tobie gówno do tego marginesem też nie jestem oceniam to co widziałam i tyle a widziałam wściekłą zone latającą po biurze i rozwalającą papiery w pościugu za mężem i jego kochanką, jak się z tego nie śmiać?

wiesz ja nie wiem ale moja siostra została zdradzona też chodziła do pracy też wszystkim opowiedziała ona cierpi już 4 rok więc nie wiem czy to takie śmieszne:O

fioletowa damulka nie wiesz jakie są obowiązki zony i pewnie dziwisz się dlaczego mąż ma kochankę?? Bo ona daje mu to czego nie ma w domu. Zgodnie z zasadą: szuka się tego czego się nie ma. Jesteś pewnie inteligentną osobą więc chyba jaśniej nie muszę .....

pamietaj chowajac glowe w piasek wypinasz dupe jest weekend,lepiej to zalatw,bo ci baba do roboty wleci:)